W dziesiejszym odcinku Lorelai powiedziała do grupki kobiet: "Napadli na mnie jak naziści na Polskę!" Ale się zdziwiłam jak to usłyszałam!
No ja tez sie zdziwiłem a jeszcze beka bo w tym samym odzcinku Lane Kim gdy gadała przez telefon wspominała coś o
Dzemie :D :P
i tak najbadzej fajny jest odcinek, gdy ten od korepetycji pyta swoje dzieci przy gilmorkach o polskich kompozytorów...
o Dżemie? wow. ja jestem wielką fanką Dżemu (jak i Gilmorów) także mnie to zainteresowało. Który to odcinek?
w 5 serii, podczas rozmowy Richarda z Rory na lanchu w Yale, Rory powiedziała coś, że obrady czy kłótnie są takie jak w polskim sejmie ;)
nie ma co, dużo tych wątków 'polskich' jest.
a czy mi się tylko wydaje i mam coś ze słuchem czy jak pani Kim przedstawiała Gilmorkom Dave'a na święcie dziękczynienia i one powiedziały, że miło go poznać to on odpowiedział "wzajemnie" po polsku? oO
co do polskich akcentów to Rory w akademiku ma na ścianie plakaty przedstawiające różne miasta m.in Warszawę : ) nie pamiętam dokładnie, w którym odcinku to widać, ale chyba jak Logan wchodzi do jej pokoju przez okno/
hahaha dzięki xD
przeczytałam tytuł "w dzisiejszym odcinku..." ale nie sprawdziłam że to post z 2006 roku xD
ja właśnie nigdy nie widziałam wszystkich sezonów od 1-7 absolutnie każdego odcinka więc sobie teraz oglądam :D
ja bodajże 2 lata temu przez przypadek trafiłam na "kłopoty" w tvn7 i wciągnęłam się, ale niestety to był już 7 sezon więc 'zdobyłam' wszystkie sezony i znając zakończenie obejrzałam wszystko od początku i po prostu uwielbiam ten serial ;)
ja od deski do deski dotarłam tylko do 4 sezonu chyba, resztę widziałam urywkami w tv i nie mogę się doczekać żeby to wszystko nadrobić, nie widziałam prawie żadnych odcinków w Yale i z Loganem :D
Myślę, że spodoba Wam się Logan:) jest trochę podobny do Jessa, w każdym razie na pewno nie do Deana.
Ja już dotarłam do sezonu 4, uwielbiam odcinki jak Rory jest w Yale :D
Ale nie lubię tego Jasona faceta Lorelai ;/
Haha, na razie jestem na etapie,że Dean właśnie zerwał z Rory która była na przyjęciu u swoich dziadków i muszę powiedzieć, że na chwilę obecną polubiłam Logana :D
Od tego czasu wyjazdu na spotkanie bractwa czy czegoś, ale pewnie jeszcze zdążę zmienić zdanie parę razy? Skoro Czarodziejka twierdzi,że nawet Dean był lepszy :P
Każdy ma swoje gusta, po prostu uważam że Rory i Jess byli idealni dla siebie i jak on się pojawia w jakimś odcinku pod koniec to żal serce ściska ;<
Ale ja broń boże nie twierdzę,że nie był! Po prostu nie sądziłam,że polubię Logana :P
Tak, widać to jak całuję się z Loganem. Nie pamiętam też, który odcinek. Ale od razu zrobiłem zdjęcie i wysyłałem kumplowi, który też oglądał. Jest plakat bodajże Warszawy i wielki napis POLAND.
Dużo Polskich wstawek, a już nie mówię, jak producenci upodobali sobie EUROPE, to wycieczka, to odniesienie do Europy,to jeszcze coś.
W odcinku 3 drugiego sezonu, gdy Lorelai przychodzi do pokoju Rory by ją obudzić i pogadać, pyta śpiącą Rory: "watcha doing", na co ta odpowiada "taking back Poland". "Good luck with that" odpowiada Lorelai.
Właśnie, czy ktoś wie. Czemu jest aż tak dużo wstawek o Polsce? Jednak jak już Amerykanie wspominają o Europie to bardziej mówią o Francji / hiszpani uk itp
Kilka razy w amerykańskich produkcjach widziałam nawiązania do ataku Niemiec na Polskę (w podobnym jak tu kontekście) i zapewne wynika to z tego, że w szkole mają tłuczone, jak zaczęła się II wojna światowa - mogą o Polsce nie wiedzieć nic, ale fakt napaści na nas 1930 pewnie każdy kojarzy.