Serial zapadł mi w pamięć dzięki fenomenalnej grze aktorskiej Park Hae-Jina. Dzięki jego 'poker face', twarzy bez emocji, emocji szukasz w jego oczach i tam właśnie znajdujesz wszystko co chce przekazać widzowi. Serial fantastyczny od samego początku do samego końca. W wątki kryminalne wpleciono śmieszne sytuacje i żartobliwe reakcje bohaterów, co nadało innego charakteru odbioru serialu. Gra drugoplanowych postaci czasem bywała denerwująca i śmieszna, ale ze względu na tą odmienność od codzienności, coś poruszyło głównego bohatera i pozwoliło mu poczuć co to prawdziwe emocje do drugiego człowieka i mieć wątpliwości do zasadności swojego życia. Serial obejrzałam dla Park Hae-jina. Tutaj go pokochałam i szukam jego innych twarzy w kolejnych produkcjach. Serial oceniam wysoko dzięki niemu. Park Hae-jin ❤️