Madeline nie jest sierotą. Wszystkie dziewczynki mieszkają na pensji! W sierocińcach raczej nie ma czegoś w rodzaju mundurków, a przecież dziewczynki chodzą ubrane tak samo. Z tego co pamiętam w odcinku o Halloween wspominają o swoich rodzicach. Odwiedzają nawet koleżanki ze Stanów, które też mieszkają na pensji, choć swoje francuskie rówieśniczki goszczą w swoich domach (pokazano nawet mamę jednej z nich). A panna Clavel to nie jest zakonnica, choć sama błędnie żyłam w takim przekonaniu wiele lat przez jej ubiór.