Matylda
powrót do forum 1 sezonu

Ten serial roi się od błędów, jednak najbardziej zaskoczył mnie problem twórców z liczeniem.

Matka Matyldy zaczyna opowieść o swojej młodości zwracając się do córki: "miałam tyle lat, co Ty teraz". Czyli ok. 17 letnia Wanda poznaje Rubina, nie zgadza się na małżeństwo, zakochuje w Bilińskim, biorą ślub i mają dziecko. Ile czasu mogły trwać te perturbacje ślubne? Według jej historii wszystko dzieje się szybko, dajmy z 2-3 lata z nawiązką. Tym samym matka Matyldy ma w fabule około 37 lat!

Co ciekawe zarówno aktorka grająca Helenę, jak i Wandę są z tego samego rocznika i mają 48 lat i obie są w odpowiednim wieku, żeby grać matki 20-latków. Tymczasem Wandę przerobiono matronę bliższą wyglądem Ważykowej niż Helenie, bo inaczej widz by nie zrozumiał, że w szpitalu psychiatrycznym było jej ciężko, a w ogóle to minęło kupę lat. Eh..

PieknaHelena

No dokladnie tez mi sie to rzucilo w oczy, wiadomo ze zycie Wande wycienczylo i mozemy przyjac ze dobra jest nieco mlodsza od Heleny bo Adam jest starszy ale mnie osobiscie bardzo zawiodl ten watek jej relacji z Rubinem, myslalam ze to naprawde byla jego jakas wielka milosc tymczasem to chyba byl jakis kaprys ktory stal sie impulsem do przejecia majatku Bilinskiego, koniec koncow Rubin zdaje sie interesowac tylko Matylda i aby zonie i Adamowi dopiec

ocenił(a) serial na 5
oliwia_maria

Mnie jeszcze rozwaliło, że matka Matyldy sama zamknęła się w psychiatryku (dziewiętnastowiecznym!!!!!) :DDDDDD. Nie prościej było uciec do klasztoru i pracować tam jako posługaczka?

milosniczkafilmow

Też nie rozumiem, czemu wolała być w psychiatryku niż u krewnych - tym bardziej, że miała malutką córkę. Rubin nie miał do niej żadnych praw, nie mógł zmusić do małżeństwa - przecież była nadal żoną. Nic się nie klei w tej historii. "Prawdziwa" Wanda zapewne skorzystałaby z pomocy krewnych lub znajomych, rodziny ziemiańskie miały koneksje. Wanda pochodząca z okolicy nie ma brata, siostry, wuja, ciotki, nic?

Tak samo ten pałac dany Rubinowi. Oj, hojna ta administracja carska. W rzeczywistości mógłby go dostać najwyżej w dzierżawę, może na trochę lepszych warunkach i tyle. W mojej okolicy były przypadki konfiskaty majątku powstańców styczniowych, ale te majątki trafiały zwyczajnie na licytacje. Rosjanie Polakom takich prezentów nie robili.

ocenił(a) serial na 5
PieknaHelena

Bardzo dziękuję za potwierdzenie moich przypuszczeń dotyczących pałacu, bo też mi się o uszy obiło, że administracja carska nie robiła Polakom prezentów, tylko że ludzie te skonfiskowane majątki kupowali.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones