powinien pojawić się jeszcze punkt o tym, jak to Alinka gotowała obiady na niezapalonym palniku i zdarzało się, że patelnia/rondel/garnek był po prostu pusty. xD Wiele odcinków było z tym błędem.
To nie błąd tylko zwykłe niedbalstwo. Pamiętam jak sto lat temu oglądałam Klan i pili tam z pustych filiżanek.
to nie błąd tylko jakieś totalne gówno bez znaczenia dla fabuły czy bohaterów xd
Albo groteska nędznego życia, jakie prowadzili oraz nieudanych prób dojścia "do czegoś".
Dlatego bo serial kręcono na żywo w teatrze i trudno było uniknąć tego typu wpadek, o czym też wspomniał Artur Barciś na swoim forum.
Skoro w teatrze potrafili postawić EWĘ, to i butla gazowa też mogłaby się znaleźć. A w garnku chociażby woda, żeby pusty nie stał na odpalonym palniku. Wyglądałoby inaczej. Jednym widzom może to nie przeszkadzać. Wzrokowcom - może. Spostrzegawczej osobie i wrażliwej na detale na ekranie, nie umkną takie rzeczy.