PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=720696}
7,3 17 749
ocen
7,3 10 1 17749
O mnie się nie martw
powrót do forum serialu O mnie się nie martw

Powoli z serialu o Idze i Marcinie robi się serial o wszystkich, oprócz Igi i Marcina.
Jest to trochę smutne i dobijające. I rozczarowujące bardzo.
Gdzie ten nasz Kaszuba niegdysiejszy; zabawny, błyskotliwy, demon intelektu?

Adama nie przebolałam do tej pory. Chwilami mam wrażenie, jakby żywcem chłopa pogrzebali, bo Marcin nawet o nim nie wspomni choćby jednym zdaniem. A to niby jego najlepszy przyjaciel był :/

MinnIe27

Cała jestem ZA! I Adama również nie mogę przeboleć. I tak topnieje ekipa jak lodowce na Antarktydzie : Adam, Ewa, Łukasz, Laura, Zarzycki mecenas, a nam jedynie pozostaje zanucić: o mnie się nie martw... ;)

ocenił(a) serial na 7
emka98

Ja od pewnego momentu bardzo odpuściłam. Przerysowane jest to wszystko i bardzo nijakie.
Powinni już chyba zmienić czołówkę, bo ani Iga ani Marcin od dawna głównymi bohaterami już nie są.
Ach, te początki... Ta cudna ławeczka i pocałunek nad Wisłą <3
Teraz tylko gołe kostki i fochy Radeckiego nam zostały... a to dość słaby zamiennik jest!

ocenił(a) serial na 6
MinnIe27

Byłby całkiem niezły, gdyby Kostek nie zachowywał się jak puszczalska pensjonarka...z hipohondrią. Niech się na coś zdecydują.

ocenił(a) serial na 7
1990kozakm

To był jedyny, polski serial, który oglądałam, a teraz został mi tylko "Sherlock" BBC i "North & South".
Jakoś tak serial stracił klimat od momentu wprowadzenia nowych postaci.
Ja o "O mnie się nie martw" bardzo martwię :( Bo nie idzie to wszystko ku lepszemu. Niestety.

1990kozakm

Niezłe z tą puszczalską pensjonarką :D A jemu się pewnie zdaje, że jest najlepszym playerem w mieście ;)

MinnIe27

Masz rację, to jest smutne i dobijające. Również się o „O mnie się nie martw” martwię. Pierwszy odc. 9 sezonu też niestety rozczarowuje pod kątem ławeczek i Wisły ;( Kaszuba za to w niezłej nawet formie.
Ja oczywiście też z tych, co ciągle myślą o Adamie. Mnie dodatkowo bardzo brakuje Ewy. Marzę o tym, by pojawiła się wtedy, kiedy Iga się dowie o sprawkach Sylwii. No ale tak jak Adam się nie pojawił, gdy Marcin miał problem z Kubą, tak i tu pewnie nie ma co czekać :(

ocenił(a) serial na 7
in_tro

Cała relacja Igi i Marcina miała swój wdzięk i urok. To nie było błahe i miałkie. Te nieśmiałe spojrzenia, uśmiechy, zerkanie na siebie, gdy druga strona nie widzi. To było po prostu ładne. Czuło się jak Marcin rwie się do Igi całym sobą.
Sylwia i Paweł to zupełnie inna "para kaloszy". Może i jest między nimi chemia, ale nie widać symptomów rodzącego się uczucia. Takie rwane jest to wszystko.

MinnIe27

Zgadzam się bardzo, aż się łezka w oku kręci :) Iga była uroczo wkurzająca, Marcin też. Ciągnęło ich do siebie, ale nie bardzo umieli się w tym wszystkim odnaleźć. Bali się w to wejść, ale aż za bardzo obchodziło ich co drugie wyrabia w życiu, stąd te ciągłe kłótnie. Jednocześnie było tam tak wiele czułości i właśnie jakiejś takiej magii, że świetnie się na to patrzyło. Również na to, jak przy okazji robią jakieś totalne głupoty. U Sylwii i Pawła widzę chyba za dużo wyrachowania, cynizmu i jakiejś takiej dziwnej obojętności na siebie i świat. Iga i Marcin oczywiście też nie byli krystaliczni, o nie, ale jednak od początku dużo bardziej sympatyczni i nie było tam takiego galopującego egoizmu. Owszem, Sylwia i Paweł do siebie pasują, ale jakoś mnie to zupełnie nie porywa.

ocenił(a) serial na 7
in_tro

Myślę, że na Igę i Marcina scenarzyści mieli po prostu dobry pomysł. Podobnie początkowo było z Asią i Adamem.
Na Sylwię i Pawła sensownego pomysłu nie ma. Scenarzyści nie wiedzą, czy lepiej ich połączyć, rozłączyć czy przerobić na przyjaciół. I to jest wnerwiające.
U Igi i Marcina od początku widać było tę pewność. Kiedyś Stefek Pawłowski mówił w wywiadzie, że Iga Marcin tak się raz przyciągają, raz odpychają. U Pawła i Sylwii ten mechanizm niby też działa, ale oni jakoś tak robią to z wyrachowaniem; byle drugiej stronie dopierniczyć. Czyli coś na zasadzie: "odepchnę cię, ale będę uważnie się przyglądać, czy cię wystarczająco zabolało". Nie tak miłość wygląda, na pewno.

ocenił(a) serial na 9
MinnIe27

A ja się z tym nie zgadzam historia Sylwii i Pawła dla mnie jest o wiele ciekawsza niż Igi i Marcina ,relacja IgMa to bardziej taka bajka ,S&P to już bardziej współczesny wątek :) w prawdziwym życiu historia IgMa nie miałaby raczej racji bytu ;)

ocenił(a) serial na 7
kaja_1907

To ja dam na mszę dziękczynną za to, że ja nie trafiłam na takiego faceta jak Paweł. Kawał gnojka-egoisty.
Czyli współcześnie tak związki wyglądają? ;) Nie znam ani jednego, który by w ten sposób funkcjonował...
IgMa jest jaka jest, ale to przynajmniej ludzie, po których widać miłość a nie wyrachowanie i skłonność do wzajemnego dowalania sobie na każdej płaszczyźnie życia.
Ja znam nawet taką jedną historię a'la IgMa i nie jest to jakaś bajka,a rzeczywistość :)

ocenił(a) serial na 9
MinnIe27

Chodziło mi ,że rzadko może zdarzyć się sytuacja kiedy wykształcony facet bierze za żonę rozwódkę bez żadnego wykształcenia z dwójką dzieci każde z innego małżeństwa i w dodatku jej "zwariowanych" byłych to jest taka bajka dla mnie a'la kopciuszek ,a Iga to właśnie taki kopciuszek :) Paweł zachowuję się okropnie teraz po tym wypadku już całkiem poprzestawiało mu się w główce i nikt tego nie neguje ale to już jest bardziej możliwa historia

ocenił(a) serial na 7
kaja_1907

Różnie bywa :) Miłość nie wybiera :)

Ja ogólnie nie czuję tego serialu na ten moment. Taki jakiś włąśnie mało bajkowy jest w tej chwili.

ocenił(a) serial na 9
MinnIe27

Ja tak miałam w 4 i 5 sezonie nie było tego klimatu dla mnie w 6 sezonie dopiero coś powoli powróciło zaczęło się bardziej dziać i na nowo wciągnęłam się w serial po prostu trzeba zrozumieć ,że wątek miłosny IgMa się zakończył mają dzieci ,są małżeństwem co tam więcej można pokazywać ? a niektórzy nie mogą się z tym pogodzić żeby serial dalej mógł przetrwać musiały inne postacie wejść na piewszy plan na samym IgMa i Krzyśku nie można oprzeć całego serialu tak jest w każdym serialu i zawsze tak będzie i nikt nic z tym nie zrobi :)

ocenił(a) serial na 7
kaja_1907

Dlatego mogli serial zakończyć i ewentualnie zacząć jakiś nowy. Bo są tacy, dla których "OMSNM"to Iga i Marcin.
Za dużo fajnych, ciekawych postaci odeszło, niestety. I stąd zmiana klimatu.

ocenił(a) serial na 9
MinnIe27

Rozumiem ,że nie wszystkim może się podobać ;) ja akurat jestem zadowolona bo w wątek S&P się bardzo wciągnęłam ,a Martę z Krzyśkiem też lubię i czekam jak te 2 relację scenarzyści rozwiną :D

kaja_1907

Nie tylko Ty, ja też wciagnęłam się w wątek S&P i M&K i ciekawi mnie co dla tych par scenarzystki wymyślą w nowym sezonie.

MinnIe27

Wiesz, szkoda by było jak by serial zakończyli, OMSNM to nie tylko wątek I&M ale też Krzysiek, Marta, pani Irenka, chłopaki a teraz Sylwia i Paweł, bardzo mnie ciekawi jak się te wątki rozwiną.

ocenił(a) serial na 7
moniczka_237

Ależ mogli zakończyć serial nawet po II sezonie i zacząć nowy o Sylwii i Pawle.
Ale zacząć jako odrębną całość. A nie żerować na tych, którzy pokochali IgMę i teraz za nią tęsknią, bo przez inne wątki Marcina i Igi prawie nie widujemy.
Szkoda Adama, Ewy, Laury, Aśki, Wiktora - można było ich wątkami pokierować w taki sposób, aby widzowie nie musieli ich tracić "na amen". Utrącono najfajniejsze postaci drugoplanowe, upychając w ich miejsce inne, ale już nie tak interesujące (przynajmniej dla mnie).

ocenił(a) serial na 9
MinnIe27

Adam,Ewa, Laura i Wiktor aktorzy grający te postacie z tego co wiem sami zrezygnowali z serialu z Aśka to nie wiem ale tamci aktorzy ,ktorych wymienilas nikt nie wyrzucil po prostu skupili sie na czyms innym jak np.Leslaw Zurek na teatrze to nie jest wina scenarzystek ,ze wyszlo jak wyszlo.Nie znam zadnego serialu w ktorym od poczatku do konca wszystko opieralo sie na jednej parze zawsze po slubie glownej pary ciezar gry musi przeniesc sie na innych ,serial dalej jest przyjemny w porownaniu do niektorych gniotow ,ktore puszczaja teraz w tv ale nie moze skupiac sie na Kaszubach caly czas bo tam juz tak nie ma co pokazywac ,no bo co oni u nich maja pokazywac ? Co Hela dostala z klasowki czy jaki krawat ubierze Marcin ,no blagam ich watek milosny juz jest zakonczony dlatego teraz przede wszystkim pomagaja innym w problemach

ocenił(a) serial na 7
kinga1296

Wina scenarzystek jest taka, że wątki tych postaci pozamykano w beznadziejny sposób. Może gdyby aktorom przedstawiono lepsze propozycje scenariusza, to zostaliby w serialu.
Cud, że żadnej z tych postaci nie zabito rozbijając o kontener ze śmieciami.

Ten serial był na początku świetny po prostu, oryginalny.
Ale trudno utrzymać wysoki poziom, kiedy się klepie kolejne sezony i próbuje ciągnąć kilka wątków, nie domykając sensownie poprzednich.
A i aktorzy odchodzą widząc taki obrót sprawy. Przecież od jakiegoś czasu to takie powolne pikowanie w dół. I nie chodzi wyłącznie o Igę i Marcina. O całokształt

kinga1296

Dokładnie aktorzy zrezygnowali z roli bo mieli inne zobowiazania i na OMSNM już nie starczało czasu, tak było z Zielińskim i scenarzystki wysłały go do Krakowa, teraz zrezygnowała Gniewkowska i scenarzystki rozbiły małżeństwo Marka i Renaty, wydaje mi się że wybrnęły całkiem nieźle z zaistniałej sytuacji. teraz są nowe wątki i serial trwa, ma stałą widownie i ludzie chcą to ogladać.

MinnIe27

No widzisz co dla Ciebie jest mniej interesujące dla innych jest bardziej, wszystkim się nie dogodzi, Ciebie nie interesuje wątek S&P a mnie bardzo i czekam co dla tej pary scenarzystki wymysliły..

ocenił(a) serial na 7
moniczka_237

Ale co Cię dziwi? Widziałaś chyba jaki jest temat wątku :) Tutaj będą pojawiać się wpisy osób, które nie odnajdują się w nowej konwencji serialu i do których scenariusz nie przemawia.
Nie będę przecież sama sobie zaprzeczać ;))

MinnIe27

Ja się z Tobą zgadzam właściwie chyba we wszystkim, co tu piszesz wyżej :)

ocenił(a) serial na 7
in_tro

Widzisz, ja naprawdę uważam, że ten serial znacznie obniżył loty...
Kiedyś jak na zbawienie czekałam na odcinki premierowe i moment, kiedy zobaczę wdzięczny ryjek Kasubsona.
Teraz jest z tym znacznie gorzej. Wystarczy obejrzeć pierwszy sezon,a potem np. ósmy i widać wielką różnicę.

Ja się serio wzruszam oglądając premierowy sezon; raz prawie rozpłakałam się na widok Wiktora :P
No i Adama kocham miłością namiętną. I wierna mu będę do ostatka ;)

MinnIe27

To prawda, obniżył bardzo :( Ja miałam kiedyś tak samo z tymi odc. premierowymi, ale magia gdzieś po drodze niestety uleciała.
A Wiktor by się na pewno ogromnie wzruszył, gdyby tylko wiedział, że Twe łzy wyciska ;) Marta musi mu koniecznie depeszę o tym wysłać ;))
O Adamie to już nawet nie będę pisać, bo opadają mi ręce z żalu i więcej słów nie znajduję…

in_tro

Rozczaruję Was chyba jeszcze bardziej, gdy dodam, że w 8 i 9 odc. pojawią się bracia Mroczek i będą mieli sprawę o ustalenie ojcostwa. Na różnych zdjęciach i filmikach Marcin bardzo często pojawia się z innymi postaciami, a szczególnie z Sylwią i Moniką. Z Igą (Joanną Kulig) chyba w czerwcu nagrali kilka scen i to wszystko, dopiero dokręcą pewnie coś na koniec jeszcze, by ich wątek dobrze zakończyć i zatrzymać fanów na kolejną serię. Marcin chyba nadal pracuje na uczelni, pojawił się filmik jak wyjechał z Martą do jakiegoś ośrodka nad Zalemem i tam byli studenci Marcina, ale nie wiem o co chodzi. Również nie jestem zadowolona z tego, co się porobiło w serialu, szczególnie z wątkiem I&M mimo, że nie oglądam już serialu to i tak jest mi przykro, gdy czytam komentarze na innych forach i dostaję powiadomienia o tym, co się dzieje na planie 9 serii. Głównie króluje Sylwia na planie i nie tylko:(

ocenił(a) serial na 7
Pralinka_fw

"Ciemność widzę! Widzę ciemność!" :/

ocenił(a) serial na 8
MinnIe27

Wyczytałam dzisiaj w pewnym szmatławcu zwanym Pomponikiem, więc nie wiem ile w tym prawdy, że rzekomo Joanna Kulig chce mięc dziecko i być może w następnej serii OMNSM w ogóle nie zagra. Oczywiście może to być bzdura na resorach, bo JK ma teraz swoje 5 minut i to bardzo mocne, więc chyba takich rzeczy by nie opowiadała w mediach. Tym bardziej, że jak wiemy zawsze chroniła swoje życie prywatne, a taka "rewelacja" może jej wiele popsuć w życiu zawodowym. To, że JK może zniknąć w następnej serii to jest bardzo prawdopodobne, ale raczej z powodów zawodowych, czego jej serdecznie życzę, choć na pewno bym tęskniła za Igą. Niezależnie od tego, czy nam się to podoba, czy nie, serial będzie się ciągnął dalej, bo widocznie przynosi jakieś zyski, a poziom jak widać to rzecz mniej istotna. Moje emocje już dawno opadły, nawet się nie wkurzam, a płacićna VOD, tak jak kiedyś nie mam zamiaru. Jeszcze z rozpędu oglądam, ale tak jak inne przeciętne produkcje, jeśli nie ma nic lepszego. Ostatnio pomyślałam sobie, że może należy się cieszyć, że wielu z nas przeżyło fajną przygodę z serialem i niesamowitą na tym forum, które budziło tyle emocji, że klawiatury były rozgrzane do czerwoności. Niestety fani nowych wątków już tego nie doświadczają, jak widać po ilości wpisów. Mogą nam tylko zazdrościć:))

zdybelkrystyna

Pomponikom to ja też bym nie wierzyła :) Natomiast wizja odejścia JK z serialu wisi nad nami od dawna i mnie osobiście odbiera sporo ochoty na dalsze oglądanie. Teraz mam w głowie okropne pytanie, czy nadchodzące właśnie kłopoty Igi i Marcina nie doprowadzą jednak do końca tego związku i ostatecznego odejścia JK z serialu. A dla mnie ten serial bez niej to nie będzie już w ogóle ten serial. Już teraz to nie jest to, co za najlepszych czasów, kiedy to właśnie paliły nam się klawiatury i było w nas tyle entuzjazmu do komentowania. Teraz to nie ma nawet za bardzo komu komentować :(
Cieszę się, że się odezwałaś :)

ocenił(a) serial na 8
in_tro

Otóż to, gdy wyczytałam, że wyjdą na jaw sprawki Marcina i Sylwii, zaraz zapaliła mi się czerwona lampka, a do tego tajemnicza Monika, która podobno może zepsuć szczęście Kaszubów.No i tak chciałyśmy, żeby sprawiedliwości stało się zadość i ktoś dostał po łapach, a sprytne scenarzystki teraz wyciągną asa z rękawa i zauroczenie Sylwii Marcinem może być gwożdziem do trumny dla naszej pary, a Iga uda się na długą kontemplację, aby się zresetować:)

zdybelkrystyna

Długa kontemplacja to pół biedy :) Gorzej jeśli to będzie właśnie gwóźdź do trumny, odmienianej w tym odcinku przez przypadki razem ze słowami urna, pochówek, tragiczny wypadek, śpiączka, porzucenie, wyjazd, niedanie szansy czy że życie musi się toczyć dalej.

ocenił(a) serial na 8
in_tro

:) :) :) to prawda przez 1/3 odcinka byliśmy w pogrzebowym klimacie. Jak na komedię, to czarno to widzę:)

zdybelkrystyna

Może słusznie czarno to widzisz, bo może produkcja po prostu chce zmienić kurs na czarną komedię ;)))

ocenił(a) serial na 8
in_tro

Dzisiaj na instagramie Joasi Kulig ktoś napisał taki tekst " wiem z nieoficjalnych żródeł Joanno, że jesteś w ciąży i będziesz miała synka". Czyżby Pomponik jednak nie minął się z prawdą??

zdybelkrystyna

Pomijając już czy to prawda czy nie, to tylko pogratulować tej osobie taktu. Nie ma to jak upubliczniać nieoficjalne info na ogólnodostępnym profilu aktorki, która sama dotąd milczała w tej wyjątkowo przecież prywatnej sprawie. Powiem więcej, co za tupet!

ocenił(a) serial na 8
in_tro

To prawda, też byłam zaskoczona tym wpisem. Może jakaś konkurencja złośliwie to zamieściła, aby coś popsuć w jej karierze.Nie sądzę bowiem, że takie gratulacje mogłaby wpisać osoba z nią zaprzyjażniona.

Pralinka_fw

Bracia Mroczek to prawdopodobnie na epizod jednoodcinkowy wpadną, ale pewnie tyle nowej publiki ściągną ze sobą do OMSNM, że ho ho i oglądalność zapikuje w przestworza ;))) Strach się bać, bo pewnie przebije wszystkie dotychczasowe serie razem wzięte ;D
Asia Kulig chyba jednak grała trochę więcej niż tylko w czerwcu. Gdzieś na instagramie jest jej zdjęcie z kilkuletnim dzieckiem, którym chwali się jakaś agencja aktorska, że zagrało z JK właśnie w naszym serialu i ta fota jakoś z początków sierpnia chyba jest. Jak ja bym chciała jej widzieć więcej razem z Marcinem...

in_tro

Z tego co wyczytałam, to jeden z braci zagości podobno również w 9 odc. Już na instagramach ich fani zapewniają że obejrzą swoich ulubieńców w nowym serialu. Ten kilkuletni chłopiec będzie miał epizod podobno z Marcinem i Sylwią podczas ich delegecji do Krakowa. Z JK nie miał zdjęć, ale rzeczywiście chwalił się, że zagra w serialu z JK, ale czy on będzie miał z nią sceny tego nie wiem, bo zdjęć nie widziałam.
Który fan I&M nie chciałby ich oglądać jak najdłużej razem i szczęśliwych?
Uwielbiałam ten serial i zżyłam się z I&M, a teraz już patrzeć nie mogę, co się z serialem porobiło.
To już zupełnie inny serial, nie ma już tego klimatu i atmosfery, która wzbudzała tyle emocji. Następcy(zamienniki) prezentują zupełnie inny poziom, inne wartości i inne zasady (właściwie ich brak).
Dla mnie serial w takiej wersji jest już nie do przyjęcia, bo nie wiadomo do czego to wszystko zmierza.
Jestem na bieżąco jeśli chodzi o wątek I&M i czekam tylko jak ich watek zakończą, bo chyba nie będą go ciągnąć w nieskończoność w tak okrojonej wrsji ze znikającą stale JK. Nawet jeśli JK będzie się pojawiać sporadycznie w kolejnych seriach, to jednak Marcin bez Igi i Iga bez Marcina, to tylko połowiczna satysfakcja, a I&M bez Zbyszka to też bez sensu.

Pralinka_fw

Tak, połowiczna satysfakcja, ale jednak to lepsze niż usunięcie z serialu samej Igi i rozwijanie nowych romansów Marcina.
Mnie chodzi o zdjęcie Igi z dziewczynką, a nie chłopcem, który z kolei miał jakieś zdjęcia z Marcinem i Sylwią. To zdjęcie, którym mówię, jest na insta agencja_aktorska_andymax z 13 sierpnia. Wygląda to tak, że raczej coś tam chyba razem grały, a przynajmniej można przypuszczać że tego 13 sierpnia Iga była na planie :)

in_tro

Nie widziałam tego zdjęcia JK z dziewczynką.
Pomyliłam miesiące, JK nie była obecna od początku zdjęć nowej serii, tylko zjawiła się chyba w sierpniu, nie w czerwcu i ponownie zniknęła.
Nie sądzę by JK miała obecnie, tyle czasu by dalej grać w serialu.
Nie chodzi o romanse Marcina, czy kolejne zauroczenia i przemilczenia. Podejrzewam, że Igę uśmiercą i kolejna seria rozpocznie się jakby od nowa.
Mam takie przeczucie, że I&M wyjaśnią sobie wszystko, aby atmosfera w serialu się oczyściła. W połowie serii byli potrzebni statyści-gapie i podejrzewam, że Iga będzie miała wypadek-śmiertelny. Mimo, że to serial komediowy to jednak wątek I&M był bardziej obyczajowy i śmierć może się zdarzyć, tym bardziej, że od poczatku serii jest tyle sugestii związanych ze śmiercią. Wtedy serial może się rozpocząć jakby od nowa. Marcin pozostanie nadal z czystą kartą, kochał Igę i jej nie zdradził, pomimo tylu możliwości i okazji.
I&M to była miłość niemożliwa, ale prawdziwa i spełniona, tylko brutalnie przerwana, stąd tyle pogrzebowych aluzji.
Wtedy serial może zacząć się od nowa, tym razem głwnym bohaterem będzie: Trzydziestoletni, samotny wdowiec z dzieckiem ...... .

Pralinka_fw

pozwolę się wtrącić, ale raczej było odwrotnie, zdjęcia do sezonu zaczęli już 22 czerwca i były kręcone w mieszkaniu Kaszubów z JK, potem pani Kulig była na planie w lipcu - były relacje u Mateusza Szynkowiaka na instagramie i wypływały zdjęcia ze statystami, 16 lipca była nagrywa scena w bistro z Igą, Marcinem i Moniką, a potem była pani Kulig na planie do 5 sierpnia kiedy to kręciła sceny w kancelarii z panem Orzechowskim - i to zdjęcie można zobaczyć na instagramie Marty Żmudy-Trzebiatowskiej, w połowie sierpnia JK wyjechała do Londynu promować film Zimna Wojna a potem do Berlina ale już wróciła jest w Polsce i pewnie wróci na plan OMSNM.

moniczka_237

Z tego wynika, że wpadała sporadycznie na plan zdjęciowy bo na pewno nie była od czerwca do sierpnia na planie.
Po powrocie JK dokręcą sceny z końcowych już odcinków.
Na pewno JK nie będzie obecna w każdym odcinku 9 serii, chyba, że to będą minutowe wstawki i w ostatnim odcinku dopiero pokażą dłuższe sceny I&M, tak jak było w 6 serii.

Pralinka_fw

Była na planie od czerwca do sierpnia w swoje dni zdjęciowe, przecież oni nie kręcą dzień w dzień ! To jest nie możliwe, miała wyznaczone dni kiedy kręcili sceny z Igą i wtedy była, na instastory aktorów i obsługi można było co nie co zobaczyć, na pewno nakręcili już połowę sezonu, także Iga z serialu nie zniknie !

moniczka_237

Dzięki za te informacje, fajnie o tym wiedzieć :)

in_tro

Nie ma za co, można było cokolwiek z planu zobaczyć na stories, ale wiadomo te filmiki znikają po 24h i trzeba w porę wyłapać, ja myślę że Iga bedzie w serialu cały czas, może fanów IgMy nie zadowalać jedynie jak bedzie prowadzony ten wątek, ale myślę że duży wpływ na to będzie mieć wyjawienie tego zauroczenia Sylwii Marcinem, bo Iga może się boczyć z Kaszubą ale pewnie też z Sylwią, no zobaczymy jak to scenarzystki rozwiążą, ja jestem zaciekawiona i czekam na kolejne odcinki.

in_tro

Ufff:-)

Pralinka_fw

11 lipca kręcili scenę kolacji Igi, Marcina i Moniki w mieszkaniu na Żelaznej ;P Także teoria z nieobecnością JK na planie padła...

ocenił(a) serial na 8
misiaczek_23

Nikt tu nie snuje teorii, że JK na planie nie było w ogóle, bo oczywiście była. My dawni fani tego serialu i myślę, że ten wątek jest własnie dla nich założony ubolewamy, że I&M, kiedyś główni bohaterowie o których był ten serial są w zaniku, a czułości i miłości po ślubie ich nam nie pokazują. Mamy do tego prawo, tak jak fani obecnych głównych bohaterów do swoich narzekań lub zastrzeżeń. Joanna Kulig z racji swoich zawodowych zobowiązań, związanych z innymi filmami, a teraz z promocją ZIMNEJ WOJNY znika już od 6 sezonu i nic nie wskazuje, że będzie lepiej, choć jak napisałam wyżej życzę jej jak najwięcej propozycji, także zagranicznych. Niech dziewczyna rozwija swoją karierę, bo ma teraz swoje przysłowiowe 5 minut. Nie zmienia to faktu, że niektórym czegoś żal, bo sentyment do początków wciąż w nas tkwi, a nowe wątki nie wszystkich podniecają. Takie jest życie, a my tutaj starzy wyżeracze tegoż serialu chociaż sobie pomarudzimy i tyle naszego.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones