Bartek konfrontuje się z Andreasem i uświadamia sobie, że historia jego rodziny może kryć w sobie niewygodną tajemnicę. Tymczasem za sprawą Moniki kancelaria musi zmierzyć się po raz pierwszy w swojej historii z faktem wycieku na zewnątrz dokumentów związanych ze sprawą rozwodową klientki. Kozłem ofiarnym w tej sytuacji staje się Patryk jako ostatnio zatrudniony i chętny na łatwą kasę. Tylko Sylwia zaczyna z większą uwagą przyglądać się Monice, której zainteresowanie bieżącymi sprawami kancelarii wydaje się wykraczać daleko poza zwykłe relacje właścicielki z najemcami lokalu. Paweł dostaje po nosie od sprytnej klientki, w której obronie staje w sprawie o wykradzenie newralgicznych danych z firmy informatycznej. Wzburzony wraca do kancelarii, gdzie musi stanąć w obronie brata, mimo że wcale nie jest przekonany o jego niewinności. Na szczęście, ujawnienie materiałów rozwodowych doprowadza do pojednania klientów, ale niedoszli rozwodnicy nie mają zamiaru trzymać w tajemnicy wstydliwego incydentu. Krzysiek staje się coraz bardziej zazdrosny o Martę, która z zazdrości o Krzyśka udaje, że go zdradza, a Igor dowiaduje się od Moniki, że za wysokie progi na jego nogi.
Odcinek bardzo fajny, dużo Radeckiego ( w końcu! ), sprawa w sądzie przebiegała zaskakująco ale mecenas był świetny, faza na panienki już mu przeszła i widać, że zabolało go jak Sylwia powiedziała o tych laskach sprowadzanych do kancelarii, jako brat jest kochający, wspierający i dbający, od tej strony Pawła nie znaliśmy, zdecydowanie lubię go oglądać w scenach z bratem, z Sylwią zaczynają chyba nowy etap, taki bardziej ku sobie oby tylko ten pocałunek z zapowiedzi kolejnego odcinka nie popsuł tego..
Odcinek bez Igi, której mi nie brakowało, Marcin świetny w duecie z Martą ale i z Sylwią też...
O Monice i Igrze to rozpisywać się nie bedę bo ten watek mi nie leży i nie potrafię się przekonać do duetu M. ŻT- Kamil Kula..
Pani Irenka i sprawa z Andreasem i dziennikarzem trochę taka na siłę i od czapy..
Wspomnieć tu muszę jeszcze o fajnym,pełnym chemii duecie Marek - Paweł..oby więcej ich w kolejnych odcinkach bo fajnie się obu panów ogląda..
Milosc wisi w powietrzu :) Sylwia mowi, ze woli Radeckiego bez brody i Radecki sie goli :)
Monika i Igor, Zmuda i Kula to prywatnie malzenstwo , maz gral w serialu to wciagnal zone, pol zartem pol serio tak to traktuje. Ciekawe czy to corka Marka czy brata Marka.
Krzysiek to humorystyczna i teraz taka role przejał braciszek Radeckiego.
Jadwiga robi za tło, mebel , jej watek sie wypalil wiec jest zbędna.