Imponująca kolekcja. Gdyby fabuła ograniczała się jedynie do wątku śledztwa, byłoby bardzo słabo. Niestety, to wszystko nafaszerowane jest jeszcze 'policyjną psychologią' najniższych lotów i dlatego jest tragicznie słabo. Wszystko tu jest do bólu wtórne i banalne. Każda scena, to kiepskie kalki tego, co zostało już opowiedziane i pokazane dziesiątki razy. Dialogi, im starają się być 'głębsze', tym częściej zahaczają o śmieszność, aktorstwo przypomina poziomem miniseriale Polsatu. Ogólna porażka i to sporego kalibru.