"skocz po fajki" , ten moment spieprzył cały serial któremu dałbym 9/10. To jak tacy gangsterzy przychodzą do zaprzyjaźnionej knajpy, to te laski pod barem powinny mieć fabrykę koksu i na c.... nosić im schłodzonego Jaśka a nie ochroniarzy po fajki do auta wysyłać, jakby to był 1982 i jakiś cwaniaczek swojego przydupasa ścigał do swojego bmw E3 .
:)