Bo geje istnieją. To tak jakbyś zadał pytanie dlaczego w każdym serialu muszą grać mężczyźni.

Stanowiac promil spoleczenstwa. Proponuje zrobic kolejny odcinek o zoofilii skoro ma byc rowno to niech bedzie.

Co do samego serialu: typowe pierdy pod typowego norma. Po prostu wiesz nie tylko co za chwile bedzie, ale nawet jakich sztampowych bohaterow producent umiesci w kolejnym odcinku. Schemat jak zwykle ten sam co w innych analogicznych wydupiskach. Tak wiec 1 odcinek: kobieta, 2 chlopacy, 3 dziewczyna, 4 starcy, 5... itd itp. Standardowy przekroj do bolu, ale takie rzeczy targetowi seriali wlasnie sie poddbaja - w innym przypadku jeszcze by nie zrozumieli co sie dzieje na ekranie. I nie wazne uniwersum, nie wazna wlasciwa historia - i tak calosc skupia sie na tych samych duperelach zycia typowego Kowalskiego co za oknem. Przewidywalnosc i infantylnosc na poziomie 15to latka. Do czego nie mam zastrzezen to dobre aktrostwo, na miare oczywscie produkcji telewizyjnej, i niezle technikalia ale bez przesady (te wydluzone ujecia co chwile rozbawialy).

Ale to i tak arcydzielo przy wy*rywach Netflixa - tam szambo pogania szambo, wulgarnosc wulgarnosc, patologia patologie, a widz jest traktowany jak debil.

a jak tak się czepiasz że gejów w społeczeństwie jest promil i w filmach jest niewspółmiernie dużo to czemu nie czepiasz się że w filmach większość ludzi jest szczupłych a przecież 50% amerykanów jest otyłych.
czemu nie przeszkadza ci że co drugi aktor w filmie to nie jest grubas? czemu się do tego nie przypie*dalasz?

Powiem ci czemu. Bo w c.h.u.j.u masz to żeby było sprawiedliwie i rzeczywiste odwzorowanie. Po prostu jesteś homofobem i dobierasz sobie do tego argumenty jakie ci pasują.

Zwykły z ciebie frustrat z poglądami z 19 wieku

Wole byc frustratem z pogladami z XIX wieku (a nie jak piszesz 19 - wiedza ze szkoly postawowej), niz pozytecznym idiota z wieku XXI.

Wiesz że osoby które są świadome swojej orientacji nie mają najmniejszego problemu z osobami homoseksualnymi, natomiast najwięcej krzyczą Ci którym tej pewności brak? Może pora udać się do specjalisty by pomógł Ci ocenić czy przypadkiem nie jesteś kryptogejem skoro tak Cie ten wątek uwiera? No jest jeszcze szansa że w dzeciństwie wchodził Ci stary do wanny i stąd ta agresja i frustracja, ale to też temat do przepracowania ze specjalistą. Tak czy siak coś jest na rzeczy, życzę Ci abyś szybko odnalazł i przepracował powód swoich lęków.

Specjalista od kryptogejostwa....????? He, he.... Dobre!!!

Pomijając fakt, że ten tekst, że każdy homofob to kryptogej, działał na facetów jakieś 50 lat temu, to ty bezmyślnie go powtarzając nawet nie masz pojęcia co to znaczy "kryptogej".

Kryptogej nie potrzebuje "specjalisty od kryptogejostwa", bo jest w pełni tego świadom że pociągają go inni faceci. Tylko żeby ukryć to przed innymi ostentacyjnie tępi innych.

Ciekawi mnie też wątek "relacji ze starym".
Czy to przypadek, że na każdą krytykę części-rowerowych lewaki od razu zarzucają jakieś ponadplanowe stosunki z rodzicem płci męskiej?
Możesz to jakoś wyjaśnić?
A może to są wasze, jak wy to nazywacie, fiksacje seksualne?

PS...
Nie jestem homofobem. Homofob czuje lęk przed częściami-rowerowymi.
Jestem heteroseksitą, Sprawdź sobie co to znaczy...

Buhahaha, taki z Ciebie przeciętny heteroseksualista, że aż musisz kleić rozprawki z multikont na forach filmowych, "prawaku" xDx

Multikonta? Naprawdę sądzisz że zniżyłbym się do poziomu zakompleksionego lewaka i zakładał kilka kont żeby tylko nie wyjść na przegrywa? Nie, do waszego poziomu się nie zniżam.

A skoro do reszty nie masz zastrzeżeń, w szczególności swoich relacji ze starym, które tak ochoczo przypisujesz innym, to żegnam ozięble.

Czyli jest jeszcze lepiej, wpierdalasz sie w nie swoją rozmowę stosując argumentację "Nie, bo Ty!" XD
Nie dziś trolu, uciekaj do kościółka...

Hmmm...
Widzę że to, że to ty najpierw wpie***iłeś się w czyjąś rozmowę już ci nie przeszkadza. Słodko.

Poza tym, argumentację "Nie, bo Ty", też pierwszy użyłeś i to też ci nie przeszkadza?
No bo jak inaczej wyjaśnisz zarzucanie komuś kryptogejostwa, hipokryto?

Piękny widok jak lewarek sam siebie ora..

Homofob czuje również niechęć do odmiennej orientacji niż własna, a wyzwanie innych od lewaków niestety potwierdza twoją negatywne nastawienie do innych orientacji.

A czy ja gdzieś wspominałem o tym że nie mam negatywnego nastawienia do innych orientacji????
Z resztą nie tyle do innych orientacji, co do ludzi, którzy ostentacyjnie się z tym afiszują.

Z resztą, należę do tej grupy ludzi, którzy przez wiele lat nie mieli nic przeciwko homoseksualistom.
Ale dzięki wciskaniu przez lewaków tej propagandy lpg gdzie się da, mój stosunek do homoseksualistów "trochę" się zmienił...

Są też osoby, które afiszuje swoją heteroseksualność, ale staram się ich szanować. Moim zdaniem niezależnie od poglądów ważny jest obopólny szacunek niestety niezależnie od orientacji seksualnej mamy w tej kwestii dużo do poprawy.

Jeżeli trzeba ci wyjaśnić, to proszę 


1. Parady za życiem i rodziny wciskanie na siłę prorodzinnych heteroseksualnych związków nawet nie uwzględniając przy tym uwag rodzin, które z różnych względów nie mogą mieć dzieci.
 2. Warto pamiętać, że adaptacje filmowe to nie ekranizacje.
 
3. Nie wiem, jak było w przypadku tego serialu, bo go nie oglądałem, chociaż mogę zrozumieć twoje rozczarowanie, jeżeli unikasz wątków LGBT. 


4. Właściwie sprowadza się do wątku numer 1, wiele rodzin z marszu prorodzinnych nie uwzględnia złożoności tematu.

Liczyłem, że tym razem obędzie się bez chamstwa i prostactwa szkoda, że szybko przypomniałeś mi, że gdy tylko pojawia temat LGBT, to wyzwiska są na porządku dziennym.

Jednak przechodząc do meritum twojego wypowiedzi przykro mi, ale muszę ci wyprowadzić z błędu.

Otóż marsze prorodzinne obywają się też w Pradze, a nawet w Paryżu, a nie ograniczając się do miast Europy marszy dla życia i Rodziny organizowane są również w USA (Waszyngton, San Francisco).

I o ile nie mam nic przeciwko samym marszom tak niestety brak kompleksowego podejścia do tematu i rozmów z rodzicami, którzy z różnych powodów nie mają dzieci, (zdrowotnych, finansowych) sprowadza ich już tylko jako podążających utartymi hasełkami. Żeby nie być gołosłownym, przytoczę słowa zamieszczone już na wstępie na stronie takowego marszu — Marsze dla Życia i Rodziny organizowane są w celu publicznego świadectwa o podstawowej wartości ludzkiego życia od poczęcia oraz rodziny opartej na małżeństwie kobiety i mężczyzny, otwartym na przyjęcie i wychowanie dzieci.

Jeszcze inne hasło brzmiało natomiast tak "Dzieci przyszłością Polski"

Lub bez małżeństwa nie będzie rodziny, dzieci i przyszłości

Nawet nie wspominają o potrzebnie zauważenia rodzin bez małżeńskiego sakramentu (pragnę zauważyć, że i tak nie zapewnia trwałej relacji), w których dzieci nie ma, mimo że są heteroseksualną rodziną.

Co do różnic między ekranizacją i adaptacją niestety do dzisiaj błędnie oba są używane zamiennie tymczasem Adaptacja i ekranizacja są naprzemiennie używane, mimo że jest różnica w tych pojęciach. Do dzisiaj niektórzy wciąż je mylą. Adaptacja to przeróbka oryginalnego materiału (np. książki) w celu dostosowania jej do nowego grona odbiorców. Może tutaj występować inna kolejność wątków bądź zmiana zakończenia. Adaptacja ma prawo wprowadzić wiele zmian. Ekranizacja z kolei jest możliwie najwierniejszym przeniesieniem książki na ekran, wątki są zachowane, przy pominięciu niektórych (o ile zajdzie taka potrzeba).

https://monitorpowszechny.pl/blog/1699547388/Adaptacje+i+ekranizacje+filmowe

To tyle na temat twojego postu, w którym próbowałeś w mało kulturalny sposób wrzucić mnie do twojego toku rozumowania.

Najpierw będzie zabawnie.
Po czym poznać lewaka że kłamie? Rusza mordą. He he dobre nie?

A jak się ma ten dowcip do ciebie? Ano właśnie chodzi o parady prorodzinne...
Z tymi marszami, o których piszesz jako kontrargument dla marszy lpg, to jest trochę inaczej.
W Polsce odbyły się aż 5 (słownie : pięć) razy. W 2006,2007, 2008, 2021 i 2022.
Gdzie parady lpg są od 2001 cyklicznie i to w wielu miastach Polski, nawet pomimo sprzeciwu mieszkańców.

W Paryżu odbyły się trzy. 1975, 2009 i 2017.
W Pradze jedna, w 2001.
W SF też 3, 2005, 2011 i w 2021.
No w Washington już trochę częściej, bo co jakieś 3 lata.

Wiec fakt jest taki, że ilość parad prorodzinnych to mały procent, o ile nie promil, w stosunku do parad mających za zadanie wciskać ludziom lewacką propagandę lpg.


Jedziemy dalej.
Widać naprawdę nasze szkolnictwo szwankuje. Więc podzielę się z tobą podstawową wiedzą o świecie.
Otóż prokreacja, przekazywanie genów to podstawowy cel istnienia każdego gatunku roślin i zwierząt na tej planecie.
Tak się głupio składa, że właśnie w tym celu natura, czy jak wolisz ewolucja, stworzyła dwie płcie.
I czy się komuś to podoba czy nie (lewakom?), właśnie te dwie płcie wspólnie!! odpowiadają za przetrwanie gatunku.
Chyba że wolisz wierzyć niejakiej prof. Płatek, że to w parach jednopłciowych rodzi się więcej dzieci, w takim skończ już teraz czytać ten komentarz, żeby ci się nic pod deklem nie spaliło...

Kolejną sprawą jest opieka nad potomstwem.
Niektóre gatunki zwierząt łączą się w pary na całe życie, inne na czas wychowania potomstwa. niektóre gatunki zwierząt wychowują potomstwo samotnie, inne w grupach.
Tak się złożyło, że jakieś kilka tysięcy lat temu ludzie przyjęli model monogamiczny. I jak się okazuje ten model sprawował się bez zarzutu przez te parę tysięcy lat. Aż do teraz...
Doczekaliśmy czasów, kiedy półmózgi nastolatek o IQ mniejszym niż numer buta, próbuje wszystkich przekonać że model monogamiczny jest zły.
No może nie dokończa zły, bo jest dobry w przypadku dwóch facetów czy dwóch kobiet. Ale w przypadku osób o odmiennych płciach jest archaiczny a nawet patologiczny.

Więc jeśli dla ciebie hasło "Dzieci przyszłością Polski" jest w jakiś sposób niezrozumiałe, może to świadczyć tylko o braku podstawowego wykształcenia lub o lewackim zje...u mózgowym. Sam nie wiem co z dwojga jest gorsze...


Co do ekranizacji / adaptacji filmowych.
Tutaj też widać słowo pisane średnio do ciebie dotarło.
Więc żeby nie przedłużać i komplikować sprawy.

Ktoś (autor?) pisze powieść przez wiele miesięcy czy lat. Oprócz fabuły,tworzy również bohaterów. I jeśli tworzy jakąś postać jako osobę heteroseksualną, to dlatego że taka jest jego wola. A nie po to żeby jakiś tęczowy z***b leczył swoje kompleksy i przerabiał płeć bohaterów bo mu oryginalne nie pasują.
Ja nie widzę problemu żeby lewactwo tworzyło własne książki, filmy. Ale nie wp*****cie się z butami w czyjeś dzieła.

Co do seriali. "Dom z papieru"
Pierwszy sezon, zrobiony przez hiszpańską stację drugi przez netflixa.
W pierwszym sezonie mamy dwóch braci, których można by określić jednym słowem - "hareyowcy".
W drugim sezonie netflix postanowił że teraz kończymy z holywoodzkim wizerunkiem stereotypu "harleyowca" i tworzmy nowy. Miluśkiego, słodziutkiego misia przytulasia.
Trzeciego sezonu już nie obejrzałem. Z resztą nawet drugiego nie dokończyłem.

Żart rodem z sucharów od Karola Strasburgera.


Natomiast uściślając twoje błędnie podane liczby w Polsce marsze dla życia i rodziny obyły się również w 2009, 2010, 2011, 2012 (dwa razy), oraz po przerwie w 2020 roku. Wbrew pozorowi również nie tylko w Warszawie warto wspomnieć, że 2012 roku w paradzie uczestniczyło 40 miast a rok później już 100 miast, pod tym względem parady LGBT w Polsce nadal odbywają w mniejszej ilości miast.


W Pradze również w 2009 roku.


W San Francisco marsze obywały się również w latach 2011 i 2013.


W Paryżu również w 2010 roku.


W Waszyngtonie zaś marsze są organizowanie praktycznie nieprzerwanie od 2003 roku.


To tyle, jeżeli chodzi o to, kto i na jaki temat kłamie.


Przechodząc do drugiego tematu hasło "Dzieci przyszłością Polski" niestety pomija pary, które z różnych powodów nie mają potomstwa.


Jeżeli chodzi zaś o temat ekranizacji/adaptacji wracamy do punktu wyjścia. Jeżeli serial/film jest adaptacją, to należy być przygotowany na znaczne zmiany względem pierwotnego dzieła. Inaczej jest w przypadku ekranizacji w takim wypadku zmiana płci, orientacji bohaterów lub zmiana ważnych elementów fabuły jak chociażby zakończenie nie mogą mieć miejsca.

Tymczasem w 2023 roku w marszach Pro Life w Polsce uczestniczyło 80 miast, warto o tym wiedzieć, jeżeli chcesz dyskutować o tym, kogo w czerwcu na ulicach i w mediach jest więcej.

Druga kwestia jest kwestią wyjaśniającą, mianowicie jestem facetem, nie wiem, dlaczego nagle w rozmowie ze mną zastosowałeś rodzaj żeński.

Trzecią kwestią jest niestety twój brak zrozumienia tego, że hasło "Dzieci przyszłością Polski" które ostatnio promowało marsze Pro Life, zawęża na własne życzenie grono tej społeczności wyłącznie dla rodzin z potomstwem, wykluczając przy tym rodzinny bezdzietne, chociażby z powodu niepłodności (w Polsce około 1,5 miliona par dotyczy ten problem).

Ostatnią kwestią, o której wspominałeś, jest "Tożsamość Bourne'a". Otóż film jest adaptacją książki, a nie jej ekranizacją a między tymi pojęciami jak już wyjaśniłem, są znaczące różnice.

W Czerwcu nawet ten portal przybierze barwy tęczowej szmaty. Jak i wiele innych portali, firm jak ikea. A jaką masz promocję marszy Pro Life? Praktyczne żadną.
I ty próbujesz porównać oba te wydarzenia? W czerwcu już niektórzy sami nie wiedza jak wchodzić zwyrolom w cztery litery...


Normalny, zdrowy psychicznie i stabilny emocjonalnie mężczyzn w życiu nie nazwałby się "motylem". Owszem, znałem kogoś kogo tak nazywali, ale to była kwestia jego nazwiska i nie miał na to żadnego wpływu.
Ale żeby sobie samemu takie pseudo wybrać, to trzeba być naprawdę... Nie będę kończył, ale twoje umiłowanie zboczeń lpg wiele w tej kwestii wyjaśnia.

Poza tym. Nie wiem jakim trzeba być tępym żeby nie rozumieć prostego zagadnienia takiego jak to, co jest przyszłością państwa czy narodu.
Jeśli chodziłoby o to co jest podstawą, filarem Polski, to tu bym się zgodził.
Już raz ci to napisałem i choć tego nie lubię robić to się powtórzę, bo z doświadczenie wiem że standardowy lewak ma IQ niższe numer buta i co za tym idzie problemy ze zrozumieniem co bardziej skomplikowanego tekstu.
Podstawowym celem każdego gatunku flory i fauny, (jeśli nie wiesz o co chodzi to roślinki i zwierzątka) jest przetrwanie gatunku. Czyli przyszłość gatunku.
Nie wiem co tobie w twoim móżdzku świta pod hasłem "przyszłość", ale dla większości normalnych ludzi "przyszłość" wiąże się właśnie z następnym pokoleniem.


Po tym co napisałeś o ekranizacji/adaptacji "Tożsamość Bourne'a" nie widzę już sensu dalszego marnowania czasu na kogoś takiego jak ty.
Niestety potwierdziłeś to co o tobie myślałem.
Jesteś dyletantem, matołem który w życiu nie przeczytał nic poza etykietką na domestosie siedząc na sraczu. Więc nic dziwnego że do twojego zakutego łba nie dociera co to jest poszanowanie czyjejś pracy.

https://info.wiara.pl/doc/8495136.Wkrotce-rusza-w-Polsce-kampania-40-Dni-Dla-Zyc ia
https://www.wprost.pl/kraj/10398085/billboardy-pro-life-w-wielu-miastach-polski- wpadka-organizatorow.html
https://gazetakrakowska.pl/krakow-plody-na-obrazy-embriony-na-trony-wystawa-prol ife-jakiej-nie-bylo/ar/c1-16467323
https://www.ekai.pl/pomoz-ocalic-zycie-bezbronnemu-https://www.ekai.pl/wreczenie -wyroznien-przyjaciel-zycia/konkurs-pro-life-dla-mlodziezy/                                                                  https://www.ekai.pl/kluby-pro-life-inicjatywa-polskiego-stowarzyszenia-obroncow- zycia-czlowieka/                                                                                                                                                                                                                       To tylko kilka przykładów promocji, za które odpowiadają organizacje Pro-Life i to tylko w Polsce. Żeby sprawiedliwe ocenić niektóre z pomysłów na promocje, warto docenić, chociażby fundacje Małych Stópek bywają też niestety inicjatywy bardzo irracjonalne, bo chyba nie będziesz mi próbował wmówić, że modlitwa post oraz całodobowe czuwanie, głównie przed placówkami aborcyjnymi położy kres aborcji.

Co do kwestii mojego pseudonimu na FW nie ma on nic wspólnego z "motylem" ale ty znowu próbujesz w prymitywny sposób zaatakować moją osobę, bo nie potrafisz motorycznie kontynuować rozmowy.

Poza tym nie wiem, czego nadal nie rozumiałeś, w moim wyjaśnieniu, iż hasło"Dzieci przyszłością Polski" bardziej dzieli aniżeli łączy, ponieważ wyklucza ze społeczeństwa Pro Life rodziny, które z różnych względów, chociażby zdrowotnych nie mogą mieć dzieci.

Natomiast po tym, co napisałeś na temat "Tożsamość Bourne'a" nadal wiem, że niestety nadal stawiasz znak równości między ekranizacją a adaptacją, chociaż tak jak już ci wyjaśniłem, są między tymi pojęciami znaczące różnice.   

Potrafisz napisać komentarz bez obrażania mnie i osób LGBT? - Pytam, ponieważ po kolejnym twoim wpisie zaczynam w to wątpić.

Nie zniżając się do twojego chamskiego poziomu, postanowiłem jednak odpisać ci na i tak znikomą treść twojego postu.

Zatem zaczynając od linków z popularnych portali, w kwestii promocji działań Pro Life to bez problemu są dostępne. Oto tylko kilka przykładów, bo linków do artykułów w Internecie można znaleźć znacznie więcej.
                                                                                           https://wiadomosci.onet.pl/kraj/ordo-iuris-chwali-sie-wlasna-encyklopedia-pro-l i fe-tak-walcza-z- aborcja/bkzjhvx

https://wiadomosci.onet.pl/kraj/fundacja-pro-life-chciala-uruchomic-poradnie-psy chologiczna-dla-osob-lgbt/xl3rbpy
                                                                                                     https://kobieta.onet.pl/zuzanna-wiewiorka-dostala-nagrode-od-ministerstwa-za-dz ialalnosc-pro-life/cyqtv5p

https://wiadomosci.onet.pl/trojmiasto/w-tych- aptekach-nie-kupisz-srodkow-antykoncepcyjnych-meckedziora-nie-ma-klauzuli/ljwktg r

https://kobieta.wp.pl/kampania-billboardowa-prolife-mogla-kosztowac-5-5-mln-zlot ych-dom-mediowy- wyliczyl-koszty-6617275585837600a

https://kobieta.wp.pl/1500-zl-nagrody-w-konkursie-katolickim-pro-life-szkoly-zac hecaja-mlodziez-6192607387522689a

https://wiadomosci.wp.pl/warszawa/warszawa-tato-badz-prowadz-chron-xvi-narodowy- marsz-zycia-i- rodziny-6684871132998624a

https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news-inicjatywa-kai-godek-w-sejmie-8-lat-wiez ienia-za naklanianie,nId,6499937
                                                                https://wydarzenia.interia.pl/mazowieckie/news-narodowy-marsz-dla-zycia-i-rodzin y-w-warszawie-dzieci- przysz,nId,6848829

https://dziendobry.tvn.pl/newsy/ksiazeczki-pro-life-trafia-do-szkol-da336006-ls5 315339


Gazeta Wyborcza odsłania swoje artykuły o tematyce pro life za wersje Premium, dlatego nie wstawiam linków, bo większość i tak nie odczyta.
                                                                                                                                                           W kwestii mojego pseudonimu to osoba perfekcyjnie znająca, język angielski zauważy, że motyl zapisuje się z podwójnym t. Mogę zrozumieć, że nie zauważyłeś tej różnicy, ale w takim razie wypadałoby przyznać się do tego.

Jeżeli chodzi o hasło, które tak mocno nas dzieli to w przyszłości niestety nadal będzie dzielić, a nie łączyć społeczność na tych, co mają potomstwo i na tych, co z przyczyn, chociażby zdrowotnych go mieć nie mogą. Ja jestem zdania, że obydwie strony powinny wspierać siebie nawzajem, a nie tworzyć wokół swoich społeczności mur.

Odnośnie do tego, co w swoim życiu czytam, to chce ci powiedzieć tylko, tyle że nie musisz się o mniej w tej kwestii martwić, bo chętnie czytam zarówno fantastykę, jak i książki historyczne. Wiedziałbyś to, gdybyś mnie znał prywatnie, a że nie masz takiej możliwości, to postanowiłeś wykreować sobie mój wizerunek tylko po to, aby mnie oczerniać.

Promocja Pro-Life nie ogranicza się jedynie do marszy a kampanie, wydanie encyklopedii, rozdawanie naród jak najbardziej do działań promocyjnych się zalicza. Jednak nie zdziwiło mnie to, że przez twoje zacietrzewienie nawet tego nie dostrzegłeś.

Nie oznacza to, jednak że brakuje linków na temat marszy pro life i na temat można przeczytać zarówno w WP, Onecie, Interii, jak i TVN-ie czy TVP, ale też i innych portalach.

https://wiadomosci.wp.pl/bialystok-podlaskimarsz-normalnosci-przeszedl-przez-mia sto-6555836610493024a

https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/narodowy-marsz-dla-zycia-i-rodziny /ppskdls,79cfc278

https://warszawa.tvp.pl/70630252/xviii-narodowy-marsz-dla-zycia-i-rodziny-w-stol icy

https://kobieta.onet.pl/powstanie-mapa-antyaborcyjnych-banerow-to-unaoczni-skale -ideologicznego-terroru/hkrxef4 https://tvn24.pl/polska/marsz-w-krakowie-pikieta-w-szczecinie-o-rodzinie-i-aborc ji-ra741851-2507071

https://wiadomosci.wp.pl/warszawa/w-warszawie-marsz-swietosci-zycia-przyjdzie-ki lka-tysiecy-osob-6178745715013761a

https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news-rodzina-bogiem-silna-stop-gender-marsz-d la-zycia-i-rodziny,nId,1435082

https://wydarzenia.interia.pl/malopolskie/news-przez-krakow-przeszedl-marsz-dla- zycia-i-rodziny,nId,1348917

https://www.rmf24.pl/regiony/warszawa/news-18-narodowy-marsz-dla-zycia-i-rodziny -na-ulicach-stolicy,nId,6848866#crp_state=1

https://wiadomosci.radiozet.pl/polska/marsz-dla-zycia-i-rodziny-w-warszawie-dzie ci-przyszloscia-polski

Co do słowa rzekome to znam jego znacznie i uważam ze w tekście, zostało użyte jak najbardziej słusznie, ponieważ tabletka dzień, o której wspomina instytut Ordo Iuris, jeszcze w 2023 roku była wydana wyłącznie na receptę niezależnie od wieku. Teraz Donald Tusk niestety to zmienił moim zdanie tylko ze szkodą dla 15-latek.


W latach 50-60 pionierzy badań na temat seksualności (nie tylko homoseksualizmu) owszem byli homoseksualistami, za co głównie byli krytykowani, a pomimo tego ich badania pomimo rozwoju i innych badań na temat seksualności nadal są aktualne.

Natomiast klauzula sumienia, inaczej sprzeciw sumienia, to prawo odmowy wykonania świadczeń zdrowotnych przez lekarzy, lekarzy dentystów, pielęgniarki i położne ze względu na przekonania. Klauzula sumienia nie dotyczy innych niż wymienione, zawodów medycznych, np. farmaceutów, diagnostów laboratoryjnych, czy ratowników medycznych. https://strategie2050.pl/publikacje/rozwiazac-problem-klauzuli-sumienia/

Jeżeli zaś chodzi o Panią Godek, sam nie jestem jej zwolennikiem, co w żaden sposób nie zmienia faktu, że Fundacja Życie i Rodzina Kai Godek złożyła w Sejmie podpisy pod projektem inicjatywy obywatelskiej "Aborcja to zabójstwo" dzięki przynajmniej 100 tysięcy podpisom obywateli.


W kwestii książeczek największą kontrowersję wywołuje to, że unikano w nich słowa płód oraz fakt, że trafią do szkół kilka miesięcy po ogłoszeniu przez TK wyroku ws. zaostrzenia prawa aborcyjnego w Polsce. Dodatkowo zabrakło wyjaśnienia, jak w praktyce wygląda pomaganie nieuleczalnie chorym dzieciom i ich rodzinom.


Co do tego, czy agencja Media People wyliczy, ile wydano na promocję wydarzeń LGBT, to nie mam takiej wiedzy. Musiałbyś o to zapytać agencje, niżej podaje ci link do kontaktu.

https://mediapeople.pl/kontakt/

W kwestii konkursu to moim zdaniem rodzice powinny wiedzieć z wyprzedzeniem, w jaki konkursach szkoła zamierza uczestniczyć i nie ma to znaczenia, jakiego wyznania są rodzice. Tymczasem dowiadują się po fakcie z dziennika elektronicznego.


To tyle, jeżeli chodzi o moje argumenty w kwestii promocji wydarzeń pro life. Daruj sobie, jednak jeżeli postanowisz po raz kolejny mnie obrazić, bo niczego do tematu nie wnosi, a jedynie ukazujesz swój brak kultury osobistej.

Pozostaje już ostatnie kwestie, zacznę od tematu mojego pseudonimu, który i tak nie ma nic wspólnego z poruszanymi kwestiami, ale najwidoczniej uczepiłeś się mojej nazwy konta z racji braku pomysłu w kwestii zdyskredytowania mojej osoby. Niestety, ale muszę cię rozczarować, bo mój pseudonim powstał jeszcze przed dowiedzeniem się, jak po angielsku brzmi motyl, także Promocja Pro-Life nie ogranicza się jedynie do marszy a kampanie, wydanie encyklopedii, rozdawanie naród jak najbardziej do działań promocyjnych się zalicza. Jednak nie zdziwiło mnie to, że przez twoje zacietrzewienie nawet tego nie dostrzegłeś.

Nie oznacza to, jednak że brakuje linków na temat marszy pro life i na temat można przeczytać zarówno w WP, Onecie, Interii, jak i TVN-ie czy TVP, ale też i innych portalach.

https://wiadomosci.wp.pl/bialystok-podlaskimarsz-normalnosci-przeszedl-przez-mia sto-6555836610493024a

https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/narodowy-marsz-dla-zycia-i-rodziny /ppskdls,79cfc278

https://warszawa.tvp.pl/70630252/xviii-narodowy-marsz-dla-zycia-i-rodziny-w-stol icy

https://kobieta.onet.pl/powstanie-mapa-antyaborcyjnych-banerow-to-unaoczni-skale -ideologicznego-terroru/hkrxef4 https://tvn24.pl/polska/marsz-w-krakowie-pikieta-w-szczecinie-o-rodzinie-i-aborc ji-ra741851-2507071

https://wiadomosci.wp.pl/warszawa/w-warszawie-marsz-swietosci-zycia-przyjdzie-ki lka-tysiecy-osob-6178745715013761a

https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news-rodzina-bogiem-silna-stop-gender-marsz-d la-zycia-i-rodziny,nId,1435082

https://wydarzenia.interia.pl/malopolskie/news-przez-krakow-przeszedl-marsz-dla- zycia-i-rodziny,nId,1348917

https://www.rmf24.pl/regiony/warszawa/news-18-narodowy-marsz-dla-zycia-i-rodziny -na-ulicach-stolicy,nId,6848866#crp_state=1

https://wiadomosci.radiozet.pl/polska/marsz-dla-zycia-i-rodziny-w-warszawie-dzie ci-przyszloscia-polski

Co do słowa rzekome to znam jego znacznie i uważam ze w tekście, zostało użyte jak najbardziej słusznie, ponieważ tabletka dzień, o której wspomina instytut Ordo Iuris, jeszcze w 2023 roku była wydana wyłącznie na receptę niezależnie od wieku. Teraz Donald Tusk niestety to zmienił moim zdanie tylko ze szkodą dla 15-latek.


W latach 50-60 pionierzy badań na temat seksualności (nie tylko homoseksualizmu) owszem byli homoseksualistami, za co głównie byli krytykowani, a pomimo tego ich badania pomimo rozwoju i innych badań na temat seksualności nadal są aktualne.

Natomiast klauzula sumienia, inaczej sprzeciw sumienia, to prawo odmowy wykonania świadczeń zdrowotnych przez lekarzy, lekarzy dentystów, pielęgniarki i położne ze względu na przekonania. Klauzula sumienia nie dotyczy innych niż wymienione, zawodów medycznych, np. farmaceutów, diagnostów laboratoryjnych, czy ratowników medycznych. https://strategie2050.pl/publikacje/rozwiazac-problem-klauzuli-sumienia/

Jeżeli zaś chodzi o Panią Godek, sam nie jestem jej zwolennikiem, co w żaden sposób nie zmienia faktu, że Fundacja Życie i Rodzina Kai Godek złożyła w Sejmie podpisy pod projektem inicjatywy obywatelskiej "Aborcja to zabójstwo" dzięki przynajmniej 100 tysięcy podpisom obywateli.


W kwestii książeczek największą kontrowersję wywołuje to, że unikano w nich słowa płód oraz fakt, że trafią do szkół kilka miesięcy po ogłoszeniu przez TK wyroku ws. zaostrzenia prawa aborcyjnego w Polsce. Dodatkowo zabrakło wyjaśnienia, jak w praktyce wygląda pomaganie nieuleczalnie chorym dzieciom i ich rodzinom.


Co do tego, czy agencja Media People wyliczy, ile wydano na promocję wydarzeń LGBT, to nie mam takiej wiedzy. Musiałbyś o to zapytać agencje, niżej podaje ci link do kontaktu.

https://mediapeople.pl/kontakt/

W kwestii konkursu to moim zdaniem rodzice powinny wiedzieć z wyprzedzeniem, w jaki konkursach szkoła zamierza uczestniczyć i nie ma to znaczenia, jakiego wyznania są rodzice. Tymczasem dowiadują się po fakcie z dziennika elektronicznego.


To tyle, jeżeli chodzi o moje argumenty w kwestii promocji wydarzeń pro life. Daruj sobie, jednak jeżeli postanowisz po raz kolejny mnie obrazić, bo niczego do tematu nie wnosi, a jedynie ukazujesz swój brak kultury osobistej.

Pozostaje już ostatnie kwestie, zacznę od tematu mojego pseudonimu, który i tak nie ma nic wspólnego z poruszanymi kwestiami, ale najwidoczniej uczepiłeś się mojej nazwy konta z racji braku pomysłu w kwestii zdyskredytowania mojej osoby. Niestety, ale muszę cię rozczarować, bo mój pseudonim powstał jeszcze przed dowiedzeniem się, jak po angielsku brzmi motyl, także znowu się zawiedziesz, ale mam nie ma za co przepraszać.

Co do tego, czego ty nadal nie zrozumiałeś, do wyjaśnienia pozostała kwestia hasła "Dzieci przyszłością Polski". Mianowicie dla części społeczeństwa pozostają one jak najważniejsze, ale z racji, chociażby niepłodności mają problem z poczęciem dziecka i tylko z tego powodu są wykluczani ze społeczności pro life.


Co do książkowych tytułów nie pytałeś mnie o to, a teraz postanowiłeś mnie zaatakować, bo ich nie podawałem, ale jeżeli faktycznie chcesz się dowiedzieć, co uważam za dobrą ekranizację/adaptacje to z fantastyki polecam, Siedem minut po północy, z dramatu przygodowego The Last of Us, natomiast Obsesja Eve to świetny szpiegowski thriller to tylko 3 pozycje, ale udanie przekazują treść z książek na wersje filmowe i serialowe z różnych gatunków.

Nie, nie wiem. Wiem natomiast, ze osoby swiadome sytuacji nie chca miec niczego wspolnego z tym sodomicznym sciekiem. Jak wspomnialem zoofilia tez sie brzydze. Rozumiem, ze jestem takze nietolerancyjny dla zoofilow. Spoko. I tam mam na to wywalone (calkowicie) - a tacy jak ty tylko pitolic moga, jak to ich nikt nie rozumie i jak to inni maja ich w du*ie. Bo to nie problem w was, a w otoczeniu. Jak zwykle "ci inni" winni, bo wy dewianci jestescie zbyt idealni. Tak mowia w massmediach glownego scieku, a skoro tak mowia, to musi byc prawda. I jakie to, rzecz jasna, jest straszne i niesprawiedliwe. Bo sprawiedliwym byloby zwolnienie z np. placenia podatkow, gdy ktos pakuje komus w odbyt i podwojne opodatkowanie, gdy w wagine. O tak, to byloby sprawiedliwe, prawda?

Takiego wala.

/dubel/

Ja nie wątpię w to co Cie obrzydza i na co masz wywalone. Nie wątpie tez że na głodzie w przypływach swojej frustracji pierwszy byś za owcą gonił, be mental bardzo podobny do kolegow o ciemniejszej karnacji z dalekiego wschodu xDx

Zawsze twierdze, ze kazdy dewiant ocenia po sobie. I prosze bardzo, znow mam racje. :)

Otoz to! Dewiant dewianta rozpozna! PS. To nie ja zaczalem pisac o zwierzetach... ;)

Zoofilia, pedofilia, homoseksualizm itd to wszystko sodomia. Jesli cie kreca owce (to twoje slowa!), to powtarzam, masz powazne problemy koles. I chocby sie wykrecal tym swoim sianem, chocbys bajdurzyl, ze cie zle zrozumiano, przeinaczal cudze wypowiedzi i tak swojego odbioru nie zmienisz: zboczeniec pozostanie zboczencem, dewiant dewiantem. Dziekuje i zegnam ozieble, bo takim jak ty na ulicy nawet nie mowie "dzien dobry", wiec po co mialbym to robic w sieci? Wracaj do swojego gnoju. Kropka.

Antypatia, uprzedzenia, ignorancja, brak tolerancji - to dosyć częste objawi fobi społecznej czyli zaburzeń lękowych. Natomiast trdność ze zrozumieniem i odrożnianiem parafilii od orientacji seksualnej to już kwestia zaburzeń funkcji poznawczych. Nic dziwnego że z taką agresją reagujesz na sytuacje wytrącające Ciebie ze strefy komfortu. Życzę Tobie abyś pomimo tak licznych dysfunkcji odnalazł w sobie odwagę na przełamywanie własnych lękow i ograniczeń i wowczas i Ty znajdziesz kogoś kto i Ciebie pokocha. Powodzenia!

Masz kolego powazne problemy z czytaniem ze zrozumieniem. Tak powazne, ze podchodza pod zaburzenia. Wyrazilem sie maksymalnie jasno (dwukrotnie!), a ty i tak wciskasz te swoje kocopalki, ktore sobie wydumales. Jesli myslisz, ze ignorujac czyjes wypowiedzi, nagle bedziesz miec racje, a swiat stanie sie taki, jak sobie ubzdurales w tej pustej glowie, to proponuje, abys czym szybciej dorosl. Bo w innym przypadku otoczenie bedzie cie traktowac, o ile juz nie traktuje (!), jak typowego wiejskiego przyglupka, z ktorego co prawda mozna sie od czasu do czasu posmiac, ale koniecznie bez podawania reki. I te twoje pseudopsychologiczne pierdy, ktorych nawet znaczenia nie rozumiesz, ale myslisz, ze jak bedziesz uzywac profesjonalnej terminologii, to nagle staniesz sie fachowcem. Idz pan w pi*du z ta swoja dziedziczna glupota.

Oj już daj spokoj! Tylko wyzywasz i wyzywasz... Na prawdę, otworz sie na ludzi, otworz umysl a na pewno Ciebie też ktoś pokocha! Ja wiem, jest spore ryzyko że nie będzie to cycata blondyna, szczeglnie przy Twoich odchyłach, ale wiesz, kto nie ryzykuje ten nie pije szampana!
Powodzenia! xDx

Nie promil, tylko ze 2-3 %. Nawet na stadionie na meczu też ich tylu jest (podpowiem ci, bo możesz nie ogarniać, to oznacza, że na 10000 kibiców około 200-300 jest homo). Wśród swoich znajomych masz na pewno kogoś takiego.

Musisz te swoje rewelacje z anusa glosno wykrzyczec na stadionie. Koniecznie w okolicach lawek dla fanow klubowych!

Żeby podbić ocenę ze strony "środowiska" filmowego.

Historia 2 gejów ogladających ptaszki. Trzeci gej jest stolarzem.

Dzięki za ostrzeżenie, to sobie odpuszczam - mamy zasadę, że jak wciskają wątki homo to przestajemy oglądać.

To musisz przeżywać niezłe załamanie, oglądając nagrania Twojej osoby z przeszłości.

Szkoda, że dzieciaku nie łapiesz, że homo jest 2-3 % społeczeństwa, więc całkiem sporo. Codziennie się z kimś takim stykasz, biedaku :). Jak to cię musi boleć.

Biedakiem to ty jesteś bo łyknąłeś propagandę i bronisz tezy jak by od tego coś zależało. Po prostu zrozum, że ludzie myślący potrafią rozróżnić normalność od nienormalności i nie dadzą sobie tego g... wciskać.

Jak zwykle konfederaści opanowali forum... A co dopiero teraz się zacznie, gdy Mencwel uwalił wybory! :)

Czy stracę coś z fabuły omijając ten odcinek o gejach?

Z fabuły może i nie, ale dla mnie był to odcinek o wrażliwości, zdecydowanie najbardziej zapadający w pamięć z całego serialu. Są może ze 2 pocałunki pokazane, i nic więcej, więc nie powinny Cię zgorszyć ;)