Dopiero wczoraj widziałam pełny zwiastun "Paktu". Przedtem byłam go naprawdę ciekawa (widziałam zaledwie krótką zapowiedź). A teraz czuję rozczarowanie. Bo myślałam, że to jest polski pomysł, a nie znowu powielanie schematu z innego kraju...
Od razu jak zobaczyłam ten obraz z religijnym motywem, wątek z dziećmi, kartkę z napisem "Abraham", przed oczami stanął mi norweski "Układ". I czym mnie niby zaskoczy polska wersja tej historii..?

No w sumie niczym, ale większośc polskich widzów nie zna norweskiego Układu, więc przynajmniej po polską wersję sięgnie.

Mówiąc niedelikatnie, w 4 literach mam, co inni widzowie widzieli. :> Najbardziej interesuję mnie to, że ja będę wiedzieć co i jak.
Jednak z ciekawości i tak sięgnę chociaż po pierwszy odcinek.

Ale warto na sytuację spojrzeć tez z drugiej strony, w tym przypadku z nieco bardziej ogólnej perspektywy. Mnie na przykład nie martwi kalka z norweskiej wersji, bo w końcu jest jakiś serial, dodam POLSKI, serial, który naprawdę mnie zainteresował.

Wiesz, ja patrzę pod swoim kątem, bo to nie ja jestem odpowiedzialna za zarobienie na tym serialu. Chcę po prostu miło spędzić czas, jednak czy znowu z tą samą historią..?
Teraz w TV czy na necie jest tyle tych seriali, że głowa mała i oglądanie znowu tego samego, tylko że z innym krajem w tle, może być marnowaniem czasu.
Ale zobaczymy, może oparli się tylko na szkielecie, a reszta będzie zmieniona..? Na podstawie urywków niewiele można powiedzieć.

No to jeśli chcesz spędzić miło czas to włącz inny serial. Nikt Cię do oglądania Paktu nie przymusza. Obejrzyj The Fall, na przykład. Kojarzy mi się trochę ze skandynawskimi kryminałami przez klimat, więc nie powinnaś być zawiedziona.

mam nadzieje, ze zaskoczy mnie zakończenie, bo norweskie, niestety, było denne.

Mnie najbardziej wciągnął początek, środek troszeńkę mniej, a końcówka tak jakoś nie wpasowała mi się w cały klimat. Tak jakby inny scenarzysta ją napisał.
Więc zgodzę się, że zakończenie takie sobie było.

Raczej oryginalny tytul MAMMON I tez bylo to 6 odcinkow!
Oczywisty brak scenariuszy I pomyslow na polska rzeczywistosc a wiekszosc
serialowej produkcji to dluzyzny typu Lepkowska oraz licencje lub plagiaty.
Przeciez czyms trzeba wypelnic pustke programowa I intelektualna bo
latwiej sie rzadzi ludzmi o ograniczonych horyzontach.
To maja byc igrzyska.... dla maluczkich (potomkow analfabetow sprzed II WS)
ktorzy zapomnieli o swych korzeniach.
Dlatego chetnie ubieraja sie w szaty bogaczy
oraz przybieraja pozy wszystkowiedzacych mentorow.
Panie Boze widzisz to nie grzmisz .....

A ja nie wiedziałam ze to na podstawie ''Mammon'', ale samo mi sie skojarzylo podczas ogladania, ale stwierdzilam ze to raczej nie mozliwe, a tu prosze....

Niestety moim zdaniem ''Mammon'' jest dobre w jakis pierwszych 5 odcinkach a pozniej to juz rownia pochyla a zakonczenie to dno i wodorosty... Zepsuc tak zakonczenie w tak przyzwoicie zapowiadajacym sie serialu ;( ... Bylam zniesmaczona

Trzeba trzymac sie nadziei ze w polskiej wersji zmienia zakonczenie....

ciekawe stwierdzenie "w pierwszych 5 odcinkach..." a w sumie jest aż sześć :) Mammon jest świetny, bo jest realistyczny , Pakt już w pierwszym odcinku został "ugrzeczniony" i to drewno Cielecka...

Wahalam sie czy nie wpisac w pierwszych 4 odcinakch, no ale jednak ten 5 nie byl az taki zly :) w porownaniu do 6 ''rozwiazujacego'' cala ''zagadke''....
Co do realistycznosci Mammon to bym dyskutowala, dla mnie norweskie seriale niestety nie dorownuja szwedzkim i duskim niestety... No ale tak jak mowie , te piec pierwszych odcinkow bylo ok, szostym zabili cale przedsiewziecie... i ha det bra :)

A czym Twoim zdaniem ''ugrzecznili'' Pakt? Cielecka w tych lokach wyglada jak ciotka klotka po 60-tce :D Poniedzialek mi na Daniela tez nie pasowal, ale to juz inna bajka. No i w Pakcie ojciec Grodeckich jest bylym zolniezem jak dobrze zrozumialam, a w Mammon byl pastorem.

Norweski odpowiednik Grodeckiego seniora to pastor? To wiele wyjaśnia :-) Zastanawiało mnie, skąd u byłego wojskowego znajomość Biblii sięgająca numeru rozdziału. I zamiłowanie do rzeźbienia świętych... Dość mi to, prawdę mówiąc, zabrzmiało fałszywie.

Właśnie obejrzałem Mammon i jestem po wrażeniem, chociaż nie ukrywam, że nad końcówką można by jeszcze popracować. Już widzę, że Pakt jest trochę mocniejszy - np. samobójstwo przez podpalenie (w Układzie był po prostu strzał w głowę). Liczę na to, że kolejne odcinki nie będą chamską kopią norweskiego serialu i dadzą coś oryginalnego.

jeśli kupili format, to nie po to by silić się na oryginalność, z którą jest pewien kłopot.
Producenci wolą sprawdzone rozwiązania, choć i to jest ryzykowne.
Wg mnie Pakt jest na maksa rozwleczony i udziwniony, choć jednocześnie powiela schematy.
Nie widziałam Układu i chyba nie zamierzam. Wolę amerykańskie seriale. I może to nawet jest kwestia światła ..., szarówa mnie rozwala.

do rozwlekłości Detektywa to mu brakuje dwóch kliknięć 'slow motion' na pasku odtwarzacza.

Takie zdanie napisałem.

Spoko- jeszcze parę ujęć autostrad i będzie Detektyw.

no bardzo ładne zdanie ;)
Detektywa z Colinem Farrelem nie byłam w stanie obejrzeć do końca, wyobrażam sobie, że w piekle puszczają Detektywa i Pakt w slow motion.

Serial wciąga ale szkoda że to nie polska produkcja do końca szkoda ale cóż widocznie musimy brać od innych nie oglądałem serialu Układ to nie porównam niestety .

Łe. Myślałem, że szefem działu Dorocińskiego jest Michnik (ten dobry), szefem redakcji Chrabota (ten zły), a Tusk mówi do Rostowskiego "dobrze, że cię z jakimś chłopcem nie nagrali".

A to wszystko Norweskie.

Fajny serial. Zerżnięta czołówka z Detektywa i te ujęcia z lotu ptaka na zwolnionym tempie też, ale bardzo porządne rżnięcie. I nie jest tak przefajnowany jak Detektyw.

Można by trochę więcej Polski pokazać poza ujęciami Warszawy. W sensie obyczajówki, socjologocznie.

Super Dorociński.

tez się wlasnie rozczarowałem bo byłem przekonany ze to w 100% Polski pomysl na serial....