Mignęło mi kilka ekstatycznych recenzji pierwszego sezonu (nie czytałem). Potem okazało się, że wielosezonowy projekt ma być jednak jednosezonowy z przyczyn kuriozalnych. Oglądnąłem pierwszy odcinek i niestety nie zachęca on do dalszego oglądania. Stracone 53 minuty z życia. Pas.