Byłem w gimnazjum gdy zaczęło lecieć to na Polsacie. W moim środowisku 14 latków był to wielki szał i dość szybko wszyscy wpadliśmy w pokemanię (żetony, karty itp). Niestety! Jak większość tego typu produkcji ten serial został zepsuty. Pierwotnie było 160 pokemonów, spójna historia i ciekawi bohaterowie. Porównać to można trochę do Tsubasy gdzie obserwujemy bohatera od zera do sukcesu, przy czym nie zawsze sukces oznaczał najwyższe trofea. Później jednak pododawano kolejne pokemony i zagmatwano wszystko do tego stopnia, że ciężko się było połapać... Szkoda :(
Już pierwszy odcinek najnowszej serii mnie zraził. Ale gry są dobre, chociaż może te mega ewolucje nie są moim zdaniem najlepszym pomysłem. Ale jeszcze nie grałem, więc nie mnie oceniać.