PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10050192}

Reniferek

Baby Reindeer
7,4 24 562
oceny
7,4 10 1 24562
7,8 17
ocen krytyków
Reniferek
powrót do forum serialu Reniferek

Gdy w okolicach 4 odcinka zaczęłam się zastanawiać, jakbym cudem Nettflix wyprodukował coś tak wstrząsającego i niesztampowego, wygooglałam głównego bohatera. Zagrał samego siebie i nie po raz pierwszy, to wiele tłumaczy.
Połknęłam całą serię w sobotnie przedpołudnie, ale zapewne wrócę do niego bardziej na chłodno za kilka dni. Zwłaszcza do odcinka 4.

ocenił(a) serial na 9
caramilla

Właśnie jestem po seansie, też pochłonęłam całą serię za jednym posiedzeniem. Niesamowicie zrobiony serial, który rozwalił mnie emocjonalnie. Jeszcze jak teraz doczytałam, że główny bohater zagrał samego siebie, to już w ogóle rozwaliło mi głowę. Netflix od dłuższego czasu tak rzadko produkuje dobre rzeczy, że człowiek przestał oczekiwać zbyt wiele, ale w tym przypadku zaskoczyli na plus. A odcinek 4 to już w ogóle inny level, coś świetnego, a zarazem przerażającego.

ocenił(a) serial na 10
kseniula

Ja również obejrzałam caly serial jednego dnia. Niesamowicie mi się podobał bo porusza wiele psychologicznych wątków. Bardzo gleboki serial moim zdaniem. Pozostawia duzo do myślenia

kseniula

Nie zagrał samego siebie tylko zagrał rolę głównego bohatera w serialu który sam napisał. Protoplasta jest nadal anonimową osobą. Być może jego znajomym. Proszą na portalach brytyjskich żeby dać spokój dociekaniu o kogo chodzi. Bo rozpętało się tam piekło w necie. Ludzie oszaleli jak to w Anglii na punkcie tego żeby dojść kto to jest.

ocenił(a) serial na 9
skrzeq_1230

przecież to jest jego historia, są nawet oryginalne nagrania jego meltdownu, w którym opowiada o stalkerce i o tym jak został zgwałcony. poza tym widziałam dużo wywiadów z jego udziałem i mówił w nich, że ciężko było przeżywać to na nowo, więc nie wiem skąd wytrzasnąłeś teorię, że to historia o jego znajomym. już od jakiegoś czasu wiadomo kim jest Martha, ludzie szybko ją namierzyli. jasne, rozumiem, że Richard nie chciał, żeby wylało się na nią szambo, ale wciąż można było znaleźć jej tweety z 2018, w których go oznacza. niezbyt się wysilili żeby zakryć ślady, a wiadomo było, że sporo ludzi nie odpuści, żeby dociec kto to był i niestety im się udało.

skrzeq_1230

Bo Rivhard kilka lat temu sam ochoczo dzielił się personaliami pierwowzoru Marthy. A teraz apele by nie szukać. Obłuda.

caramilla

Trudno nie pójść wyobraźnią i empatią za gościem, który gra nie tylko twarzą. Przygarbiona, przykurczona sylwetka świetnie oddaje stan w którym przebywa. Ta jego narracja, nie ma tam dramy, czuje się za to całą nieporadność, chaos i ból, które zalały wrażliwego faceta, który źle trafił. Przy tym jak sam powiedział , sam się tam zaprowadził. Ciary są w niektórych momentach, takie to dobre

ocenił(a) serial na 9
caramilla

Zgadzam sie! Niby teatr jednego bohatera a jednak porusza tyle watkow. Obejrzalam w jeden wieczor, nie moglam sie oderwac.

caramilla

Nie zagrał samego siebie, a jedynie postać którą wymyślił

ocenił(a) serial na 7
Piotr1125

Nie zagrał JEDYNIE postaci, którą wymyślił A SAMEGO SIEBIE praktycznie, o czym sam otwarcie się wypowiadał w wywiadach. Dał inne imie itp. ale wszystki się opiera na tym co go samego spotkało i sam stwierdził że wydarzenia w serialu są dosyć wiarygodnie odtworzone do tego co go spotkało. Włącznie z odcinkiem 4.

ocenił(a) serial na 9
Piotr1125

dokladnie, sam zagral siebie w wielu fikcyjnych watkach, ale fakt ze wiele historii bazuje na prawdziwych wydarzeniach. Mimo to, nie zmienia to faktu ze zagral bardzo odwaznie, a historia jest niezwykle wstrzasajaca

Piotr1125

Zagrał. Wielokrotnie o tym mówił.

ocenił(a) serial na 10
caramilla

Serial jest doskonały. Obrazuje jak wiele zakamarków, czasem mrocznych, kryje ludzka psychika. Wszystkie niekonsekwencje w działaniach bohaterów, zawijanie do starych, spróchniałych burt. Przy pisaniu scenariusza musiało być ogromne wsparcie psychologów i psychiatrów. Bardzo realistyczne, zero taniego efekciarstwa. Czułem się przy oglądaniu filmu, jakbym ponownie jeździł pogotowiem ratunkowym. Nie wiem jak dokonuje się ocen filmu, dla mnie 10/10.

ocenił(a) serial na 4
caramilla

Jestem wlasnie na 4 odcinku i zastanawiam się czy nie odpuścić bo czy historia prawdziwa czy nie to mam wrażenie, że serial skręcił w zupełnie nieinteresującą mnie stronę.

ocenił(a) serial na 4
_MAX_

Też tak miałem

ocenił(a) serial na 9
_MAX_

dokladnie mialem to samo. Po 4 odcinku zrobilem sobie krotka przerwe, ale na szczescie wrocilem i przyznam ze ten serial jest jak zaden inny. Ostatni odcinek po prostu zatopil mnie, NIESAMOWITY!

ocenił(a) serial na 5
_MAX_

Właśnie skończyłam 4 i to nie było coś co chciałam zobaczyć przed spaniem...połowę przewinęłam, najdłuższy odcinek i chyba za długi, za dosadny. Nie wiem co miał wywołać. Może nic, tylko pokazać historię. Bo do głównego bohatera straciłam te minimalne pokłady sympatii? Chyba jej w ogóle nie było. raczej litość? To co on poczuł do Marty na początku?

ocenił(a) serial na 8
emkagoska

to oglądaj dalej ;]

caramilla

ja po 4 chciałam przestać oglądać, ale stwierdziłam,że nie odpuszczę, mimo że mnie to wymęczyło emocjonalnie, serial jest tak dobry,że dokończę,ale musiałam odpocząć.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones