- Podstawowe informacje
- Lista wszystkich sezonów
- Opinie i Nagrody
- Multimedia
- Rankingi
- Pozostałe
W końcu coś się działo ciekawego. Od poprzedniego odcinka wiadomo było, że z żoną Aarona dzieje się coś dziwnego, w końcu wyjaśniło się, o co chodzi. Trochę mi się chciało śmiać, kiedy Nanoboty zakomunikowały Aaronowi, że seks z nim był dobry. Takie to ździebko... chore:P Tylko w Revolution takie rzeczy...
Postać Jasona wypadła w odcinku nawet ciekawie, tym smutniej było mi oglądać koniec. Charlie swoim zachowaniem sprawiła, że jeszcze bardziej jej nie cierpię. Rozumiem, że walczyła o swoje życie, ale mogła w jakiś sposób unieszkodliwić Jasona, albo strzelić w jakąś inną część jego ciała. Chociaż... Może nie miała wyboru, może się czepiam, ale to przez to, że jej nie lubię. Cóż, ciekawe, jak zachowa się Tom w przyszłym odcinku. I ciekawe, w jaki sposób dowie się o śmierci syna, byłoby totalną głupotą mówić mu, kto go zabił, ale cóż, postacie nie raz zachowywały się nielogicznie. Zwiastun nie mówi zbyt wiele. Szkoda Jasona, bo mógł być jeszcze ciekawą postacią.
Fajna scenka pod koniec, kiedy Miles zabił chłopaczka, którego wcześniej wypuścił. Możliwe, że uświadomił sobie, że jego dotychczasowe decyzje były błędne i Monroe ma rację. Uwielbiam Monroe, ale wątpię, aby chciał on dobrze, ale możliwe, że jeszcze namiesza Milesowi w głowie. Wystarczy, jak zacznie się z nim kłócić o tego kadeta, że "mogłeś zabić go wcześniej". Choć w sumie nie wiem, co by to zmieniło, zamiast niego mogli podstawić tam każdego innego żołnierzyka.
Miałam nadzieję, że zanim zabiją Jasona to pożyje on trochę odcinków i to uczucie między nim a Charlie odżyje, przecież tyle razem podróżowali w 1 sezonie jeszcze jak żyła ta Maggie od telefonu i dzieci, a tu ot pojawił się i zaraz umarł. Jakby dali chocicąz tak z 2 minuty sceny jak Charlie godzi się z Jasonem i wspominają stare czasy razem, no cokolwiek.
Ta historia nanobotów jest żałosna, nawet nie będę komentować ale prawie płakałam ze śmiechu na scence gdzie te gruby był przywiązany do łóżka, a Monroe dał mu niezłe lanie ;P Ta mina Miles'a ;D A Bassowi chyba się spodobało... ;P
też naiwnie myślałam, że coś na nowo między nimi zaiskrzy... :D cholera no, smutno... :( z jednej strony myślę sobie, że jakby mu w kolana strzeliła, to może by go jakoś unieszkodliwiła, ale z drugiej jeśli wbicie noża w nogę nie wywarło na nim żadnego wrażenia, to może rzeczywiście zabicie go było jedynym ratunkiem dla Charlie... ech... bez sensu :(
przydałyby się uzdrawiające nanoboty. mogli zabić Toma, a Jasona zostawić. może przy nim Charlie by się zrobiła mniej denerwująca.
też myślałam o tym, że nanotechnologia mogłaby przywrócić Jasona do życia, ale raczej nie ma na co liczyć... :P
W starciu Jason vs Charlie wygrała niewłaściwa osoba... Cios i szczękę ma laska na poziomie Tysona...
Zgadzam się!!! Wolałabym aby to ona zakończyła swój fikcyjny żywot, w porównaniu do niej to Jason był bardzo ciekawą postacią.
Wypluj te słowa! :P Esposito to chyba jedyny aktor w tym serialu, który umie grać. Jak go zabraknie, to już chyba zostaną same drewna. Śmierć Charlie!
Zgadzam się, aktor grający Toma jest jednym z lepszych w tym serialu... Mogliby rozbudować jego postać.
Też wydaje mi się, że był ciekawy. Mogli bardziej rozbudować jego wątek. W pierwszym sezonie po łebkach przedstawili nam jego pracę dla milicji, a w drugim sytuację z centrum indoktrynacji. Cały czas czułam niedosyt i źle się stało, że Jasona już nie będzie. Do końca liczyłam, że zginie Rachel - ta to mnie dopiero denerwuje, no ale eskapada ją ominęła.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
