U mnie w domu oglądają ten serial, który zwyczajnie jest NIEPOROZUMIENIEM. Aż się dziwię, bo tego po prostu się słuchać nie da. Jak tylko słyszę jak Kożuchowska drze mordę, to po prostu wychodzę. A w tym głupkowatym serialu drze ją średnio co 2min, nawet przez zamknięte drzwi słychać jej irytujący głos. Nie, to nie jest zabawne, to jest wręcz przerażające, jakie rzeczy potrafią śmieszyć społeczeństwo. Odzywki dzieci są tak nie na miejscu, że aż szkoda słów. No po prostu bezczelne gnojki, bo inaczej się tego nie da ująć. Dylematy w tym serialu - już nie o to chodzi, że są nierzeczywiste - są po prostu żałosne. 5min kłótni o to, kto nie spuścił wody w kiblu. W akompaniamencie ryków Kożuchowskiej oczywiście. Aha, do tego obleśny Karolak. No jak można to oglądać, jak?! :D
No ale masa włączy tv, cieczy się z żałosnych żarcików, a hajs leci ;]]