Podoba mi się.. może daleko mu do rewelacyjnego Vagabond, ale ma coś w sobie.. i co ważne nie zrażajcie się po 1 odcinku.. im dalej tym duużo lepiej i ciekawiej. 1 epizod jest średni.. ogólnie przyzwoity serial 7/10
Pierwszy odcinek odstrasza zwłaszcza, że są tam sceny, których zwyczajnie nie rozumiem. Np. zaczepne odzywki ten laski co niby ją zabili - "zasłuż sobie na życie", "nie potrzebujemy tu rozpieszczonych dupków" itd. Przecież ten typ stracił żonę i oczy, co prawda minęło pół roku, ale co to za teksty z pi*dy, gdzie go rozpieszczali? We więzieniu?