Angielskie Cartoon Network było nieporównywalnie lepsze od tego badziewnego polskiego... Swat Kats, Space Ghost, Fantastic Four, Sky Commanders, Centurions, Birdman... To były bajki!

gdybym za dzieciaka nie oglądał amerykańskiego CN z pewnością nie umiałbym tak dobrze angielskiego jak dziś;]

Tez to ogladalem. Angielski CN to bylo to, nic nie rozumialem co mowili ale ogladalem z wielka ciekawoscia.

Mam jeszcze pytanie o tytul innej bajki z tych czasow - bylo o takich trzech facetach, ktorzy mieli takie kombinezony. I jeden zawsze latal w powietrzu, drugi chodzil po ziemi a trzeci pod wodą. Kojarzycie moze?

Jasne. Chodzi Ci zapewne o Centurions. :)

Oj tak Swat Kats to była moja ulubiona bajka na CN (wogóle to sobie nawet skonstruowałem taki sam samolot z LEGO technic :) ), podobnie jak kolega wyżej oglądałem go w wieku 6-12 lat było po angielsku z początku nic nie kumałem ale z czasem sporo się nauczyłem, dzięki tym bajkom znajomość mojego angielskiego spokojnie biła na głową kolegów i koleżanki w podstawówce, gimnazjum... To co leci teraz to jakiś SHIT... Kreskówki z lat 90. były THE BEST

Jesli chodzi o Space Ghosta to świetny był również sequel "Coast to coast", żeby nie powiedzieć lepszy. Słyszałem jeszczeo niejakich Thundercats, ale tego jakoś nie kojarzę... CN Polska był równie świetny i bez tych tytułów, uraczono nas innymi, równie swietnymi oryginalnymi klasykami Hannah-Barbera (Scooby, Yogi, TOP Cat).