Elka to miła , sympatyczna kobieta , szczera i elokwentna,do tego bardzo ładna.
Malena i Sylwia to puste kobiety , nic poza ciuchami i włanym nosem nie widzą.
Czy myślisz ż facet wybierze jakąś idiotkę z którą nie ma o czym porozmawiać ?
Ten serial daje wiarę na mądrych facetów którzy nudzą się z nijakimi kobietami , Nareszcie !!!

Tylko pokaż mi w prawdziwym życiu takich facetów. Ok dziewczyna jest miła ale wiele miłych samotnych dziewczyn a właśnie te piękne mają powodzenie.

Piękne i głupie ? Wątpię , a Malena jest bardzo przeciętna . Elka zdecydowanie ładniejsza.

ale widzisz, że z kazdym sie przyjazni...jedynie z Mikołajem była ale to z innego "powodu"

Nie do końca wiem o co ci chodzi... Masz pretensje do fikcyjnej postaci, że ma powodzenie w serialu? To fikcja przecież. Gdyby pokazywano przez 100 odcinków jak Elka sie objada, bierze prysznic, sprzata w domu i nigdzie nie wychodzi (wtedy byłoby tak jak w realnym zyciu) to kto by to oglądał?

ka_kra - Może zwyczajnie nie spotkałaś takich facetów?
Ludzka populacja składa się w większości z przeciętnych fizycznie ludzi. Także z przeciętnie inteligentnych. A jednak ci ludzie kochają i są kochani, doznają masy fantastycznych rzeczy od ludzi dla których są ważni. Nie uważam - ale facet jestem i może się nie znam - by którykolwiek z serialowych facetów był wybitnie przystojny. Paskudni nie są, ale wzroku nie przyciągają - tak jak główna bohaterka. Tomaszek ma swój urok, podobnie jak Mikołaj - jeden i drugi urok działają na określone kobiety.

Panie chyba muszą opuścić bajkę i zejść na ziemię. Taka Elka w realnym życiu nigdy nie miała by powodzenia, jeśli chodzi o osobowość to też szału nie robi, ja osobiście Elki nie znoszę i silą się, żeby pokazać jaka jest "inteligentna" i "postępowa", ale jak słyszę te jej wydumania na stronie to mi na śmiech się zbiera. Elka może i jest ładna, ale jest niezadbana, ubiera się beznadziejnie i nawet nie wie do czego służy szczotka, przez takie wzorce potem kobiety myślą, że mogą zachowywać się jak wariatki i mieć każdego faceta jakiego chcą.

Dokładnie, o to mi chodzi - singielka pokazuje urojony świat w którym niezadbana panna, nudna z wiecznymi problemami ma wielkie powodzenie a rozrywkowe i piękne dziewczyny muszą drżeć o swoje związki jak tylko na horyzoncie pojawi się taka Elka - co w rzeczywistości jest bzdurą. Kobiety chyba w to wierzą - mnie zaczyna to denerwować chociaż pomimo postaci Elki serial mi się podoba :)

Często jest tak, że branie mają nie te najładniejsze dziewczyny, a te przeciętne, które po prostu potrafią bajerować i zazwyczaj mają tłumy "kumpli". Ela jest ładna, ale faktycznie niezadbana, więc też mi się nie wydaje, by wszyscy od razu byli zachwyceni jej osobowością, a w ogóle nie oceniali wyglądu. Jednak zawsze najpierw się patrzy na wygląd i nie mówcie mi, że tak nie jest. Co do Marleny - ona jest podła i zarozumiała, ale Sylwia jest raczej normalną dziewczyną, zazdrosną o swojego faceta. A to, że nie pasuje do Tomasza, to już zupełnie inna sprawa. Myślę, że każdą z nas wkurzałaby taka "koleżaneczka" naszego faceta, jak to ma miejsce w przypadku Elki i Tomasza.

Dokładnie tak i uważam że to kibicowanie Elce i Tomaszowi powinno mieć jakieś granice - facet ma narzeczoną !!! Myślę ,że każda na miejscu Sylwii by się wkurzała a Elki zachowanie tez jest nie w porządku! Jak można zapraszać faceta który ma dziewczynę na oblewanie czegokolwiek we dwoje i jeszcze przewracać oczami gdy dziewczyna do niego dzwoni - niech zaprosi ich razem albo nie zaprasza w ogóle.

Dokładnie tak!

SPOILER

tak tylko, że to Sylwia pokazała jaka jest...to ona pierwsza zdradziła Tomasza. A on mimo, że tak spotykał się z Elką nie dopuścił się zdrady. Kiedy się pocałował z Elką od razu się opamiętał i wyszedł bo wie, że ma narzeczoną.

Po pijaku to nie zdrada :P Nie no żartuję :D Ciekawe, jak teraz będą wyglądały relacje w pracy Mikołaj-Tomasz.

Teraz to już tylko będzie piekło... :-D najlepiej jak się Malena dowie ^^

Zgadzam sie. Elka jest zwyczajnie zalosna. Nie znosze jej postaci. To ona rozwala zwiazek Sylwii i Tomasza, bo gdybym ja sie dowiedziala, ze moj narzeczony jezdzi wieczorami do kolezanki i popija z nia winko, to by sie zwiazek zakonczyl momentalnie. To jest idealnie taka "ofiara", dziewczyna, ktorej zawsze trzeba pomagac, bo jest taka biedna i samotna. Kolezaneczka.... Troche sie dziwie Sylwii, ze w ogole chce ratowac zwiazek z Tomaszem i walczy o niego po tej zdradzie. Powinna miec chyba wiecej klasy, po prostu odejsc, bez placzu i blagania o druga szanse. Tomasz nie jest swiety i prowokowal Sylwie wiele razy. Zdradzila, niech odejdzie i nie oglada sie na niego. Nie ma na kogo, moim zdaniem.

Ogladam ten film tylko dla mamusi i babci. To sa swietne komediowe postacie. Elka, Tomasz i cala Natalia ( pusta az do bolu ) sa denerwujace niemilosiernie!

Heheh a ja właśnie Natalie lubię za jej durne pomysły :P Mam i babcia najlepsze, chociaż niestety mam wrażenie, że mama Elki zachowuje się bardzo podobnie do mojej...:/

Związek Tomka i Sylwii rozwala Tomek :) Jeśli ja czuję że coś zakłóca moje relacje w związku to eliminuję czynniki szkodliwe. On nie eliminuje. Nie jest zmuszany do tego, nie jest szantażowany, nie jest zastraszany. Robi to bo chce.
Każdy otrzymuje na co dzień masę bodźców na które może zareagować albo nie. Wchodzenie w takim przypadku w relacje z ludźmi lub ich utrzymywanie do akt nieprzymuszonej woli.

Ostatnia wypowiedz Elki do Tomasza to cos w stylu:Nie pouczaj mnie, bo tkwisz w zwiazku, w ktorym dziewczyna cie kontroluje a ty udajesz, ze tego nie widzisz. Na miejscu Sylwii dalabym jej chyba w twarz. Ona , Elka, jest tak straszna, ze nie da jej sie lubic.Na miejscu Tomasza odpowiedzialabym, ze przynajmniej mam zwiazek do ratowania... Elka i Tomasz powinni byc razem. Tak samo beznadziejni. Warci siebie. Sylwia nie powinna splunac w ich strone. Nie warto.

Uff w końcu mądre słowa, na profilu singielki na fb same hasła "Elka i Tomasz <3". Wiadomo, że to jest serial, ale no właśnie to, że to fikcja to każdy wie i każdy ocenia serial po swojemu. Jak ktoś wyżej napisał każda dziewczyna jakby jej facet miał taką przyjaciółeczkę jak Elka to by szału dostała. Ja bym na miejscu Sylwii sama to zakończyła już przed tą zdradą - co to ma być za spotkania sam na sam z winkiem Tomasza i Elki, wtf? Mam nadzieje, że do siebie nie wrócą. Elka i Natalia też mnie wkurzają. Uwielbiam za to Bajtka, Dorotę, Faktura z Moniką :)

w ktorym miejscu niezadbana xD ona nic nie musi ze soba robic i tak wyglada pieknie

Odnoszę się do Elki na początku, kiedy wiecznie miała tą samą fryzurę i czarne, workowate ciuchy. I nie, nie wyglądała pięknie -teraz jest ok, chociaż ta cała przemiana to naprawdę żenada - teraz jest po prostu ikoną stylu i umie się w pełni ubrać i wystylizować.

mi się od początku podobała:D bardzo

Zgadzam się, mimo że jest sympatyczna to absurdalne jest to że taka niezadbana, przeciętna i o średniej figurze nawet w porównaniu do Maleny i Sylwii zwraca uwagę tylu facetów. W prawdziwym świecie tak nie jest, uroda ma duże znaczenie, trochę obłudny ten serial ;) Mnie jej postać troszkę już nudzi, przestaję ją lubić, ukazują ją jako taką sierotkę, ale jak można całować faceta który ma narzeczoną? Dlatego że jej się coś ubzdurało, a Tomasz nigdy nie dał jej żadnego znaku że czuje to co ona?

W życiu bywa różnie i akurat często "branie" mają właśnie takie sierotki w za dużych swetrach. Mieszkałam z taką kiedyś. Każdy facet musiał na nią lecieć. po prostu każdy. A ona wiecznie smutna, użalająca się i wianek pocieszycieli dookoła. Coś strasznego.

Podpisuje sie pod tym komentarzem. Ja tez jestem singielka i tez bywam smutna ale nie wydzwaniam do zajeteych kolesi i nie wolam o pomoc. Ta Elka zgrywa niewiniatko a laska jest perfidna. Pod byle peretekstem dzwoni do Tomasza, buzi na przywitanie (serio?) albo podchodzi do niego od tylu i chucha mu do ucha. (odc. 79 ktory wlasnie ogladam i po prostu nie wytrzymalam). Laska jest zdeterminowana, zeby odbic faceta innej. Wkurzajaca jest ta postac a scenarzysci daja zly przyklad singielkom.

Wiele rzeczy może się wydawać nierealnych. A na popularność i powodzenie mogą wpływać różne czynniki, miejsce zamieszkania, miejsce pracy, środowisko w pracy, to co konkretnie się tam robi, jak się jest odbieranym i masa innych rzeczy.
Konkurentki Elki, Malena i Sylwia... Sylwia Wieczny Foch i Malena Pustak Przeokrutny :) W życiu spotyka się wszystkie trzy i zdecydowanie gdybym miał wybierać to tytułowa bohaterka w tym przypadku jest numerem jeden.
Atrakcyjność to rzecz bardzo względna, tak jak jej postrzeganie.
Czy przedstawiona sytuacja jest nierealna? Jak najbardziej realna. Przedstawiony świat nie odbiega ani trochę od współczesności.

I tutaj Cie popieram! Masz absolutna racje! Glowna bohaterka to inteligentna,wrazliwa,a co najwazniejsz szczera dziewczyna.Do tego ma swieta cierplowosc (jak i jej cala rodzina) do swojej mamusi,ktora momentami moglabym 'udusic" za jej nadopiekunczosc i chec dyrygowania zyciem wszystkich wokolo. Malo jest tak szczerych ludzi jak Elka.Mowi co mysli...nawet jak czuje,ze nie powinna tego mowic,bo nie przyniesie jej to chwaly.Jedna z jej glownych cech jest tez lojalnosc o ktorej mozna sie bylo przekonac w 98 odciknku,kiedy to walczyla za wszystkich kolegow w redakcji.Dziwi mnie to,ze jest tutaj (w komentarzach) krytykowana za "zaniedbany" wyglad!? Gdzie Wy widzicie zaniedbanie!?Ma piekna twarz z klasyczna uroda...delikatny make-up...i bardzo spokojny ,a nawet surowy sposob ubierania sie.Dla mnie wcale nie jest sierotka..jak ja tutaj nazwano.Jest po prostu madra dziewczyna z olejem w glowie,a nie pustakiem strojacym sie dla poprawienia swojego wizerunku.Co do tuszy..Elka chyba nie do konca czuje sie z tym zle.To wszyscy wokolo ciagle jej wypominaja,ze ma nadwage.Ale czy tak naprawde jest?...czy jej to przeszkadza?...chyba nie! Sa inne problemy w zyciu dla niej wazniejsze.Mozna by tutaj wiele pisac,ale tak odberam Elke i mysle ,ze Ona (ta postac) jest marzeniem wielu facetow,ktorzy lubia bawic sie z 'kolorowymi ptakami" o urodzie z magazynow modowych,ale zakladac rodzine chca wlasnie z taka Elka.Jej nie da sie nie kochac!

święta racja, jest jaka jest, akceptuje siebie, co jest chyba najważniejszym aspektem w życiu :)

dokładnie! Elka jest naturalna i piękna (fakt mogłaby raz na jakiś czas zmienić fryzurę ile można nosić messy bun na głowie :)
znam mnóstwo dziewczyn, które nie są "wypacykowane" a nie mogą opędzić się od facetów! samodzielność, pasja, samoakceptacja, poczucie humoru i wiele innych rzeczy wpływa na postrzeganie kobiet! uroda jest tylko początkową fazą :) i moim zdaniem Elka jest ładną kobietą - serio - więc nie rozumiem w czym problem :)

Nie nazwałabym jej piękną, piękna to jest Charlzie Threon, ona to najwyżej ładna ;p Ja nie wiem co rozumiecie przez słowo "zadbana" - to że się myje? Bo w dzisiejszych czasach to żaden wyczyn. Nie czesze się, nie zmienia ciuchów (non stop w tych beznadziejnych, czarnych, luźnych ciuchach), a jej nawyki żywieniowe zostawiają dużo do życzenia. Bo co innego lubić słodycze, a co innego, jeść na ulicy cały tort bezowy, no chryste, to już nie chodzi o wagę, a o zdrowie, nie uprawia żadnego sportu. Moim zdaniem nie jest zadbana, bo nie mówię, że wszyscy mają chodzić na codziennie na siłownie, a potem na szpileczkach do pracy, ale jakiekolwiek minimum by się przydało. Już w ogóle pomijając to, że jest dziennikarką i spotyka się z ludźmi na wywiadach, no to po prostu nie wypada przyjść w kolorowych trampkach i w czarnym worku na spotkanie z kimś ważnym. Nie twierdzę, że Elka nie może się podobać, bo znam wiele takich dziewczyn i mają facetów, ale bez przesady, to nie wygląda tak, że średnio co tydzień może mieć kolejnego adoratora. No i tak jak pisałam wcześniej, ten jej charakter to też nie jest jakiś niesamowity, o wiele fajniejszą postacią wydaje mi się Monika, która przynajmniej wie czego chce i potrafi być przy tym zabawna ;)

Zgadzam się , nie chodziło mi o to że ona w ogóle nie może się podobać bo wiadomo każda potwora znajdzie swego amatora ale własnie o to, że ma aż tylu adoratorów a każdy facet którego spotka jest nią wręcz oczarowany. Ja myślę ,że żaden nie miał ku temu większych powodów bo Ela nie reprezentuje sobą nic ciekawego w tym sensie serial jest dla mnie mało realny ;)

Cyt:'Nic ciekawego sobą nie reprezentuje...'. Jak można tak powiedziec o osobie (postaci).która jest szczera,wrażliwa,życzliwa dla wszystkich ludzi,którzy ją otaczają..pomimo tego,że robą jej różne swiństwa.Pisząc dla swojego portalu jako tytułowa 'Singielka'..pisze to,co czuje i tym podbija serca internautów.Zauważyłes ,że cieszy się powodzeniem wsród nich?Jak myslisz...dlaczego tak jest? Jesli tego nie wyłapujesz i nie rozumiesz to...przykre.Nie widzisz wartosci jakie postac 'Singielki' sobą reprezentuje,a to znaczy..że .....ech!...szkoda gadac.

Ja myślę, że tak jest bo scenarzyści tego chcieli, a nie dlatego, że Elka jest jakaś niesamowita? Te jej felietony jako Singielka to jakaś porażka, pisze tam same bzdury, nic ciekawego ani inteligentnego, nie widzę, żadnego powodu, dla którego miałaby się stać wzorem dla tysięcy kobiet poza tym, że tak napisali w scenariuszu;P Bardzo nie lubię, gdy twórcy nie dają widzowi samemu zinterpretować zachowań bohaterki, tylko cały czas inne postacie muszą nam powtarzać, jaka Elka jest niesamowita, mądra, dobra, wspaniała,a w moim odczuciu wcale taka nie jest. Zachwyty nad nią jedynie mnie irytują. Nie mówię, że Elka jest złą postacią, czy ma same wady, po prostu dla mnie nie jest INTERESUJĄCĄ postacią, taką, z którą bym się utożsamiała, czy w jakimś stopniu przejmowała jej losem. Już dawno przestałam jej jakoś kibicować i przejmować się jej kolejnymi, mało ważnymi w moim odczuciu problemami. Trochę szkoda, bo na początku zapowiadała się na ciekawą postać, ale niestety, to co zrobili z nią dalej poszło w złym kierunku.

Ja widzę tę postac jako próbę przemycenia dobrych wartosci w człowieku.Nie jest to serial najwyższych lotów,ale staram się zrozumiec co twórcy próbują nam przekazac...mam nadzieję,że próbują ;-) Mamy młodzież ..jaką mamy.Widac to na ulicy,w szkołach itd. Jak 'wychowac' durnych małolatów ,kiedy rodzice nie mają dla nich czasu,bo ganiają za każdym groszem.Jak nauczyc młodzież szacunku do starszych ludzi,do zwierząt,kiedy przemoc i 'szmal' jest na piedestale.Liczą się ci...co mają pieniądze i władzę,a władza wsród młodzieży jest zdobywana często przez przemoc.Temat rzeka.Dlatego uważam,że postac takiej Elki z całym bagażem dowiadczeń życiowych może byc przykładem tego,jakich ludzi chcielibysmy miec wokół nas.Wolałabym miec wsród koleżanek taką Elkę niż Sylwię..dla której liczy się tylko status w życiu,a rodzina nie jest zbyt ważna...czy Malena...dla której liczą się głownie ciuchy,a wrobienie kogos w sprawe z powodu której może stracic pracę (z zemsty)..to pestka.Chroń mnie panie przed takimi pustakami!

Zacznijmy od tego, że młodzież o jakiej mówisz nie ogląda seriali rodzaju Singielka, a jeśli już ogląda, to sposób w jaki przedstawiają Elkę, wcale nie zachęca do postawy przez nią prezentowanej. Ja osobiście wolałabym się kumplować z Sylwią, co prawda nie oglądam na bieżąco, ale ona jest miła, sympatyczna, ma pasje i generalnie zawsze jakieś pomysły na wyjścia. Z Elką, to bym tylko siedziała w domu i jadła bezowe ciasta ;P Można docenić próbę przesłania, ale sposób w jaki to robi serial, robi więcej złego niż dobrego moim zdaniem. Lepiej wychodzi to np. Dziennikowi BJ, bo tutaj też mamy nie do końca idealną bohaterkę, a każda chciałaby mieć taką koleżankę ;)

Jak to mówią...temat rzeka,a każdy ma swoje spojrzenie na bohaterów serialu.Pozdrawiam.

dokladnie, chcialabym byc taka jak ona:)

elka w sensie

Mi się wydaje to normalne:)
Zawsze idąc ulica kiedy widzę "mega ciacho" to obok niego idzie przeciętna laska, a nie sex bomba:)

elka nie jest mocno puszysta, do tego jest proporcjonalna i sliczna, inteligentna i interesujaca, a Ty pewnie jestes jakas przecietna i nieinteresujaca.

Haha chciałbyś :) bo oczywiście tylko nieatrakcyjna i nieinteresująca osoba mogłaby ją negatywnie ocenić. Śmieszna(y) jesteś!

Bo przy lekkiej nadwadze jest też mega piękną kobietą