PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=479682}
7,0 751
ocen
7,0 10 1 751
Slayers Revolution
powrót do forum serialu Slayers Revolution

nie zgodzę się z wami

użytkownik usunięty

dla mnie Slayers nie ma wartości sentymentalnej (nie kojarzę tego z dzieciństwa) dla tego podeszłem do tego z rezerwą...
i zostałem pozytywnie zaskoczony sezon pierwszy był super, drugi trzymał jego poziom i wprowadził nowych bohaterów, trzeci choć wciąż świetny troszkę odstawał (kolejna ciekawa postać pierwszoplanowa się pojawiła) od poprzednich, ale czwarty to żenada. glupie dialogi idiotyczne pseudośmieszne scenki, i o co chodzi z tym dziwnym czymś z rękami na uszach? generalnie widać już po paru odcinkach, że pierwsze 3 serie to "planowane poczęcia" a czwarta to dziecko z przypadku. taka wpadka twórców. odcinanie kuponów od sławy mówiąc krótko.

ocenił(a) serial na 4

Zgadzam się - sezon czwarty to lekkie nieporozumienie. Owszem, ogląda się to momentami przyjemnie, jednak nic ponad to. Xellos, Amelia i Zelgadis wrzuceni do fabuły chyba tylko dlatego, by fani nie krzyczeli "Gdzie oni są?!". Drużyna, która pokonała dwójkę lordów Mazoku i dwóch mrocznych lordów tutaj nie potrafi sobie poradzić z bestią, którą już raz pokonali, a na widok Xellosa trzęsą tyłkiem. Chociaż to w sumie nic dziwnego, skoro drużyna, zamiast współdziałać jak to miało miejsce w trzech pierwszych seriach, tutaj biernie przygląda się gdy ktoś inny walczy (dwa wyjątkiem tylko pamiętam). W dodatku wszyscy jakby cierpią na amnezję - Amelia nie pamięta Rezo, Sylphiel nie pamięta ani walki z Zannafarem z pierwszej serii, zapomniała też chyba, że potrafi rzucać Dragon Slave. Dodać do tego co, o czym wspomniał Rincewind i otrzymujemy rozczarowujący powrót lubianych bohaterów.
Najbardziej mnie jednak dziwi tak wysoka ocena. Naprawdę tak bardzo się ludzie stęsknili za serią, że są gotowi przymknąć oko na widoczne wady i dawać tak wysokie oceny?

ocenił(a) serial na 7
VirgoCe

Bo nie wszyscy do czwartej serii podchodzą tak krytycznie jak wy. Niektórym wystarczy, że kolejna seria powstała i oglądają to co twórcy im przygotowali. Faktycznie to już nie są ci dawni Slayers ale bez przesady, nie jest aż tak tragicznie.
Fakt - pokemona ciężko się ogląda, drużyna nie jest tak zgrana jak kiedyś i jest jeszcze parę innych zmian czy słabych stron (których nie chcę wymieniać bo ktoś może się zasugerować, a o to bardzo łatwo), ale jeżeli podejść do tego obiektywnie a nie z krytycznym nastawieniem - to jest całkiem ok. Zwłaszcza tak od 7 odcinka robi się ciekawiej, jak ktoś nie dotrwał to szkoda, bo pierwsza połowa sezonu jest słabsza.

Osobiście uważam, że najlepsza była pierwsza seria Slayers, ale jako wielki fan dałem po 10 dla 3 pierwszych serii, Slayers Revolution dostało ode mnie 8. Oczywiście zamierzam obejrzeć też Slayers Evolution-R, choć przyznam, że już nie ciągnie mnie tak do obejrzenia kolejnej serii jak to było po Slayers, Slayers Next i Slayers Try.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones