coś nie tylko dla dzieci albo dla dzieci w każdym wieku, przesiąknięte absurdem aż do zidiocenia przygody przesiąkniętej solanką gąbki uwięzionej na dnie morza (niektóre, doprawdy, jakby żywcem wyjęte z najlepszych odcinków Strefy Zmierzchu sterlinga, która spotyka latający cyrk monty pythona!)