mi sie podobal ten chrabiego Wąsowskiego :Przywyklem do innych form,szczególnie ze strony niższych oficerów"
Z odcinka pt. Genialny plan pułkownika Krafta, dowcip ''Jak powinien wyglądać prawdziwy Nordyk? Blondyn jak Hitler, smukły jak Goering, wysoki jak Goebbels''.
PS właśnie teraz na tvp2 leci Stawka :)
1. Brunner do Klossa: Nie, no nie mogę patrzeć na bitego człowieka, nie mogę! Jeżeli bije ktoś inny. (odc. 8 Wielka wsypa)
2. Geibel do Brunnera: Nie ma żałośniejszego widoku niż niemiecki oficer w gaciach. (odc. 8 jw.)
To tak na szybko, ale w każdym z 18 odcinków jest masa świetnych dialogów :)
Im bliżej frontu, tym bardziej interesujące znajomości, odcinek Edyta
Umieszczali ich w SS ( amerykanskich szpiegow), jak mogliśmy wygrać tą wojnę-odcinek Spotkanie.
Kloss: Pułkowniku Ring, strzelę na pewno szybciej niż pan! (Spotkanie)
Kloss: Witaj Bruner, nie spodziewałem się, że cię tutaj zastanę. Dawno powinieneś wisieć (Poszukiwany grupenfuhrer Wolf)
Oba odcinki jutro w TVP2:)
Ach, uprzedziłeś mnie z moim ukochanym tekstem. : D Napiszę więc inny:
Ten sam odcinek, Brunner do Geibla: "Ba, gdybym ja był niedyskretny..."
Lothar: "Nas nie można oszukać. My mamy taki.... aparat. Najlepszy na świecie aparat do wykrywania kłamstw.....
Nazywa się SD." - to cytat z piewszego odcinka, podczas przesłuchiwania Klossa.
W sumie trudno mi wybrać najlepszy tekst, nie umiałabym się zdecydować. Cała "Stawka" to dla mnie jedna kultowa całość. Szkoda tylko, że mało osob, zwłaszcza młodych, jej dziś nie docenia.....:(
"Szkoda tylko, że mało osób, zwłaszcza młodych, jej dziś nie docenia." :D
Dla mnie to jest tekst roku :)
Są dwie mozliwości;
1) Uważasz tak samo i dlatego piszesz, że to tekst roku
2) Śmiejesz się z tego, bo (np.) sam jesteś z "młodych" i oglądasz "Stawkę"
;)
Nieważne ile jest możliwości, twoje zdanie brzmi po prostu zabawnie bo jest wewnętrznie sprzeczne, dlatego pytam czy w ogóle coś z niego rozumiesz :D
I nie mogę "uważać tak samo" bo nie wiem o co w tym zdaniu chodzi. Gdyby zamiast "mało" było np. "wiele osób" to wówczas zdanie nabrałoby sensu i mógłbym się z nim zgodzić bądź nie.
Odcinek pt. "Zdrada":
-Jest pan idiotą, poruczniku!
-Tak jest, panie admirale!
-No, więc to już ustaliliśmy.
Myślałem, że przy tym rypnę ;)
mi się podobało jak Bruner mówi do Klossa : " Ty szczurze, ty szmato! uciekasz z tonącego okrętu?!" Genialne i ten głos Brunera zawsze mi sie podobał taki aż ciarki chodziły po plecach:D
każdy tekst Brunnera jest perełką, natomiast muzyka jest arcydziełem i gdyby powstała do hollywoodzkiego filmu to oscar gwarantowany
Odcinek "Cafe Rose"
Marta Kovacs: Myślisz o morderstwie?
Kloss: Myślę o zdradzie.
M.K.: Ze mną?
Schowaj pistolet Bruner, schowaj tą pukawkę durniu, dopóki mam ochotę jeszcze z tobą rozmawiać
oraz jeszcze scena z edytą
No strzelaj, nie potrafisz jesteś polakiem- HANSSSSSSSS <3 !!
I do poprzedniego postu oczywiscie "Edyto proszę" w trakcie dyskusji z brunerem:D
Brunner na przyjęciu sylwestrowym: "Sturmbannführer Hermann Brunner kobiety i alkohol wyczuwa na kilometr!". Nie wiem czy dokładnie ale napisałem z pamięci.
Brunner: No to teraz pobędziemy sobie trochę razem, mam nadzieję że nie będziemy się nudzić, co? Hiehiehiehiehie!
Jakoś lubię używać tego tekstu naśladując Hermana przy osobach które choć trochę moga kojarzyc serial
Poza tym bardzo lubię w takich sytuacjach używać tekstów Vormana - głównie dlatego że ludzie uważają że potrafię bardzo dobrze naśladować głos Leszka Herdegera:).
taaa... ten odcinek z hrabią czyli 6."Żelazny krzyż" to chyba najlepszy popis aktorski w całej serii, Władysław Hańcza po prostu rewelacja...(mój najbardziej ulubiony odcinek)
13.Bez instrukcji: (23'32")
- ...pan jednak nie należy do zbyt domyślnych. Od dawna w abwehrze?
- trzeci rok
- wystarczy żeby zgłupieć.
no i oczywiście majstersztyki w wykonaniu E. Karewicza jako Brunera :D
a mój najulubieńszy:
14. Edyta
(23'37")
chodzi oczywiście nie tyle o tekst, co "zagrywanie" Bruner'a
- o czym, więc rozmawialiście?
- już powiedziałem panu, nie pamiętam dokładnie, rozmawialiśmy o.. '41, o dniach kiedy posuwaliśmy się po 50 km. w ciągu doby.
- uuuuuoooochh... niebezpieczne tematy. ---- (Bruner wypowiadając to, a zwłaszcza: "uuuuuoooochh" po prostu mnie rozbraja :) )
dzięki ludziska za odpowiedzi ,mi jeszcze sie przypomniał jeden tekst "Dziś w nocy potrzebna mi bedzie Anna"
Brunner do konspiratora Edwarda Kanii : „No, to teraz pomieszkamy sobie razem. Mam nadzieję, że nie będziemy się nudzić, co?”.(odc.3 Ściśle tajne)
Lohse do hrabiego Wąsowskiego :'' Hehe cwaniaku, myślisz że my tu z Tobą na rozmowy , a zaraz Cię przekonamy że się mylisz , pałki moich chłopaków zmiękczą nawet hrabiowską dupę'' .(odc.6 Żelazny krzyż)
Major Hanna Bosel do Klossa: '' Pięknie i to mówi oficer abwery'' ten jej specyficzny glos mnie normalnie rozkłada na łopatki :):)
1. "Ostatnia szansa" - właściwie wszystkie teksty Benity, np "Nie należy oszukiwać brzydkich dziewcząt, Hans"
2. "Cafe Rose" - właścicielka tytułowej kawiarni: "Otwieramy wieczoorem"
Marta Kovacs melduje sie w hotelu: -czy pani jest cudzoziemką? -yyy, ja?
3. "Edyta" - Edyta do Klossa: "No strzelaj! Aa, nie potrafisz- jesteś Polakiem. Hans, kocham cie!"
4. "Podwójny nelson" - H. Bösel: "Nie nudź, Bolt, nalej mi, chce sie czegoś napić"
5. "Ściśle tajne" - Rioletto: "niech sie pan nie boi, Puschke, niech sie pan przynajmniej na jakiś czas przestanie bać"
Cały dialog na nastawni kolejowej w odcinku "Edyta" jest genialny. Na początku Klossa z Edytą, a później Klossa z Brunnerem. Mistrzostwo.
A wiesz ta dziewczyna mi się podoba..... cholernie mi się podoba ;-)
Jak spotykam jakąś atrakcyjną dziewczynę to wtedy przypominają mi się słowa J-23 ;-)
Brunner ("Wielka wsypa"):
-Piąstkę to ty masz nienajgorszą, Hans… Nigdy cię o to nie posądzałem.
Kloss ("Zdrada"):
-Panowie z Gestapo często poszukują ludzi, których mają u siebie.
Sturmführer Stedtke ("Wiem, kim jesteś"):
-Perfidię bolszewików znamy nie od dziś.
(do dziś zadziwia mnie, że cenzura to wtedy przepuściła)
Hubert Ornel ("Hasło"):
-Na placu Pigalle najlepsze są nie kasztany, ale burdele. ;-)))
I klasyk ("Hasło"):
x: W Paryżu najlepsze kasztany są na placu Pigalle.
Kloss: Zuzanna lubi je tylko jesienią.
x: Przesyła ci świeżą partię.
Reil o Puschke ("Ściśle tajne"):
- Cha, cha, cha! Autentyczny Prusak. Zabobonny jak Murzyn.
("Wielka wsypa"):
Geibel: - Gdybym był niedyskretny, zapytałbym, skąd pan ma na pięciomarkowe cygara.
Brunner: - Ba! A gdybym ja był niedyskretny?
Geibel: - Na szczęście obaj jesteśmy dyskretni.