Stewardesa
powrót do forum 2 sezonu

Rozczarowanie

ocenił(a) serial na 5

Drugi sezon strasznie mnie męczy. Wątki są absurdalne, bohaterowie mdli a cała historia bardzo chaotyczna. I to ciągłe skakanie między scenami, momentami trudno sie polapac co sie dzieje i dlaczego. Meghan na Islandii w jakiejs piwnicy, stewardessa juz nie jest stewardessą, ale za to zostala przyjęta do CIA (?), a brat Cassie zapomnial ze ma meza i dzieci. Bardzo mnie rozczarował tez regres Annie - kilka lat pracy z przestępcami nagle zrobiło z niej zdegenerowaną dziewczynę, która nie potrafi się zachowac na rozmowie kwalifikacyjnej. Nagle wszyscy przenieśli się do LA akurat przypadkiem, gdy Cassie znow pakuje sie w kłopoty? Jestem na czwartym odcinku i nie wiem czy zmęczę całość.
Pierwszy sezon obejrzałam z przyjemnością, historia była interesująca, bohaterowie jacyś. Podobało mi się rozwijanie historii i postaci, ich osobowosci. Fajne obrazki, muzyka, taki trochę teledysk. Nie jest to serial wysokich lotów, oczywiscie, ale pierwszy sezon mi smakował. Od drugiego dostaję oczopląsu.

ocenił(a) serial na 4
JoasiaAsia

Oglądając zapowiedź sezonu to w sumie myślałem że to będzie dużo gorsze tzn zrobią z niej superagentkę co do końca tak nie jest. Natomiast wątek z sobowtórką rozwijał się ciekawie i pierwsze 4 odcinki były dosyć zabawne. Niestety 5-6 to zupełne nieporozumienie w zasadzie akcja stanęła. Najpierw mamy zbędny powrót do picia a potem wycieczkę do mamy ... pod koniec jakaś akcja z Koreańczykami zupełnie urwana.
Co to bohaterów to faktycznie coś tu się nie zgadza. Prawniczka podobała mi się dużo bardziej w pierwszym sezonie.

ocenił(a) serial na 5
Logan87

Ja dalej męczę ten drugi sezon i zmęczyć nie mogę. Dla mnie ten sezon od pierwszego odcinka sprowadza się do nieporozumienia. Za dużo wszystkiego, dialogi wypowiadane z prędkością karabinu maszynowego i chyba żaden wątek nie jest główny.
Nie oglądałam zwiastunów i po prostu założyłam że dostaniemy coś w stylu historii z pierwszego sezonu - a tymczasem mamy fabułę, której by się nie powstydził Michael Scott ;)

Logan87

nie “zbedny powrot do picia”, tylko rozwiniecie psychologii postaci ;) dla mnie wlasnie ten serial byl najbardziej ciekawy ze wzgledu na rys psychologiczny cassie, ktory- przy calej absurdalnosci serialu- byl jedynym realistycznym tlem. kto nie mial stycznosci z jej problemami, ten nie zrozumie ;) ale niektorzy zrozumieja…

JoasiaAsia

Zgadzam się z tobą i pozostałymi komentarzami. Ten serial jest przestymulowany, irytujący i tak słabo zagrany. Zakrzyczmy widzów, może nie zrozumieją. Niestety film wyszedł tandetnie, mimo, ze nie brakuje w nim dobrego wykończenia w zdjęciach, kostiumach, nawet w muzyce. I serio…Arleta Franklin?! Mam wrażenie, ze ktoś chciał baaaardzo na sile konkurować z Euforia.

ocenił(a) serial na 7
JoasiaAsia

Właśnie mnie też zmęczył ten sezon. Nie oglądałem go z takim zainteresowaniem jak pierwszy. Ja bardzo lubię Kelly i tylko dzięki jej roli zainteresowałem się serialem. Jeśli chodzi o jej zachowania w serialu, to jest to "typowy" border z atakami paniki, lękowymi. Braki tchu, no łojenie" alko itd. Myślę, że raczej dobrze to oddała to "rozchwianie". Natomiast scena na kole młyńskim i to samobójstwo. Mea Martin zagrała to beznadziejnie. //// Pierwsze spotkanie Dot Karlson i Casandry ... wiedziałem, że Dot za wszystkim stała.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones