Sukcesja (2018-2023)
Sukcesja: Sezon 4 Sukcesja Sezon 4, Odcinek 6
Odcinek Sukcesja (2018-2023)

Living+

1h
7,9 536
ocen
7,9 10 1 536
Sukcesja
powrót do forum s4e6

Pat i Mat

ocenił(a) serial na 10

Oglądanie Romana, napawającego się świeżo zdobytą po zmarłym ojcu władzą poprzez zwalnianie pracowników z ominięciem procedur prawnych i Kendalla, reagującego na działania tego pierwszego z dziecięcym entuzjazmem ( Coś w stylu " kogo zwolnisz teraz, brachu, Franka, Karla, a może mnie hehehhe" ), czysta komedia, jakby zarządzali zestawem klocków Lego, a nie wielomiliardową firmą.
Bardzo przyjemnie śledzi się również igraszki Toma i Shiv. Wiemy, iż obaj są toksyczni, jak diabli, do tego stopnia, iż ich pojawienie się na ekranie każdorazowo stanowi zagrożenie dla odbiorników telewizorów, bo mogą przeżreć ekran. On walczy o życie, a ona robi sobie jaja. Ona nim dyryguje, niczym marionetką, a jego to w sumie podnieca. Absolutnie chore zagrywki, a jednak wielki PAN Jesse Armstrong sprawia, iż wygląda to, jak niewinne igraszki. Geniusz pisarski.
Scena, w której Gregg udaje robota na żądanie Romana w każdym innym serialu byłby uznany za nieco przesadzone upodlenie, ale nie tutaj, gdyż twórca serialu tyle razy odpinał wrotki, gdy przychodziło do upokarzania darmozjadów i gnid, że nic mnie nie zdziwi i wszystkie tego typu zachowania wydają się naturalne, co jest jednym z większych osiągnięć Sukcesji.
Przechodząc do grande finale odcinka, czyli prezentacji LIVING + należy podkreślić, iż Armstrong mistrzowsko położył nierówny grunt, skrojony pod kolejną wywrotkę Kendalla. Od karygodnych prób budowy domu i sztucznej chmury ( what ?! ), na scenie, po bomberkę astronauty, co dosłownie sugerowało nam kolejny odlot Roya i wypięcie się plecami na brata ze strony Romana + Karl, grożący starszemu z braci, że trzyma go za członka i gdy ten powie coś, co mu się nie spodoba ( z finansowego punktu widzenia ), to " I'll f***ing squeal". Świetna jest również praca kamery w wykonaniu Mylod'a, który nie spuszcza oczu z twarzy Kena, portretując jego narastający brak pewności. Zaczynamy prezentację, która idzie zgodnie z oczekiwaniami - Kendall się spala, wali sucharami na lewo i prawo ( tak, jak Roman, prawie zamieniłem się w kamień od natężenia cringe'u, ciężko się to oglądało ), ale nagle, w połowie panelu, Jesse wyciąga rękę do swojej postaci i powoli podnosi ją z dna. Feniks wstaje z popiołów i nawet Hugo jest w szoku. Pyta Karolinę, czy ona to napisała, niemniej jej zdziwienie każe sądzić, iż Ken dokonał tego sam, co jeszcze bardziej buduje jego postać. Wściekły Matsson wydzwania do Shiv i publikuje żart o holokauście, ale Kendall odbija piłeczkę poprzez z jednej strony wyśmianie wpisu, a z drugiej merytoryczną odpowiedź. Roman, który widzi, jak potężnie wtopił, decydując się na wystawienie brata do odstrzału. Młodszy z braci Roy jest tak wściekły i zazdrosny, że opuszcza pokój i jedzie w siną dal, ( odtwarzając przy tym zmontowane nagranie ojca, mówiącego, iż jest niezaprzeczalnym faktem, że Romulus ma małego" ). Wow, nie spodziewałem się, iż Ken faktycznie stał się killerem, nawet po finale czwartego odcinka nie do końca wierzyłem, ale wygląda na to, że Matsson ma problem, ponieważ jeden z Roy'ów wreszcie wyhodował sobie cojones. Ciekawy twist.
Wisienką na torcie jest jednak ostatnia scena, którą uważam za jedną z mocniejszych w całym serialu. Pamiętamy bowiem, że w przedostatnim odcinku poprzedniego sezonu Ken spadł z materaca do basenu po zażyciu sporej dawki narkotyków i alkoholu. Wówczas opadał na dno. W scenie z najświeższego odcinka... utrzymywał się na powierzchni, swobodnie leżąc na plecach w oceanie. Ken narodził się na nowo. Nie ukrywam, poleciały mi w tym momencie łzy z oczu.
Ten serial to poezja i będę do niego wracał co roku, tak, jak fani SW oglądają starą trylogię w dniu 4 maja. Moc jest gargantuiczna z tym serialem.

ocenił(a) serial na 10
COLEWORLD_type

Moim zdaniem Roman przeżywa wewnątrz wielkie załamanie - raz ze po śmierci ojca nawet nie zapłakał, dusi wszystko w sobie, dwa brat i siostra wieńczą sukcesy a on zostaje tym nieudacznikiem co tez powtarzał mu ojciec w nagraniu. Poza tym ostatnia rzeczą jaka posiedział ojcu to wygarnął mu przez telefon dlaczego on ma zwalniać geri i nagadał mu pi czym nagle ojciec umarł. To mogło być ostatnie co usłyszał przed śmiercią. Niestety obawiam się ze Roman nie wytrzyma tego wszystkiego i w najlepszym razie wywiozą go do wariatkowa.

ocenił(a) serial na 10
ciuszkitaniexxl

Z całą stanowczością uważam, iż na pogrzebie ojca Romulus odepnie wrotki podczas przemowy i będzie to jeden z lepszych momentów serialu.

ocenił(a) serial na 10
COLEWORLD_type

Momentów*

COLEWORLD_type

No tak srednio :D

ocenił(a) serial na 10
COLEWORLD_type

Bardzo ładnie podsumowane. Kolejny mocny odcinek z bardzo mocnym finałem. I zaskakującym. Wszystkiego się spodziewałem po tym wystapieniu Ken'a ale nie to że ono finalnie wypali i cała ta błazenada, którą odwalał przez cały odcinek będzie miała dla niego jakimś cudem pozytywny finał.
Dopiero teraz Twój wpis uświadomił mi że przed nami cały czas pogrzeb Logana. Kurcze ale tam będzie jatka...
A sam serial każdym odcinkiem niezmiennie potwierdza, że zmiana oceny z 9 na 10 była słuszna. Mistrzostwo.

ocenił(a) serial na 10
COLEWORLD_type

świetnie się czyta co napisales, bardzo przyjemne i trafne rozumowania co do Kendalla nasuwa mi się tutaj troszke cytat z piosenki Mac Millera „I was drowning but now im swimming’ swietny character development jestem wielkim fanem

ocenił(a) serial na 10
kruczekP10

co do romana obawiam się ze może popełnić samobójstwo „im gone” czy tez odrzucone kondolencje od Joy.. it will hit you sooner or later (smutek), na początku myślałem ze kendall bedzie leciał tylko w dol a po szóstym odcinku i jego pływaniu w oceanie uwazam ze kendall to może taka zmyłka byśmy nawet nie wpadli na to ze to wlasnie roman wybuchnie i popełni samobójstwo

COLEWORLD_type

@COLEWORLD_type - świetnie i trafnie napisane!

ocenił(a) serial na 9
COLEWORLD_type

Świetna recenzja, tak jak i odcinek. A co myślicie o Shiv? Gdzie ona w końcu się odnajdzie? Po której stronie?

Ankonwa25

Nawet nie podejmuje się próby odgadnięcia co nam scenarzyści przygotowali, są nieprzewidywalni

ocenił(a) serial na 9
konradjonca

Fakt, myślisz przez połowę odcinka i przewidujesz a potem nagle taki twist, że wbija w fotel i już nie wiesz co myśleć. :)

ocenił(a) serial na 10
COLEWORLD_type

Czekam ciągle na Twoje podsumowanie 7 odcinka

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones