Co o nim sądzicie? Jakie macie przemyślenia? Mi się bardzo podobał.
Zyskała w tym sezonie sporo.Ulubienica na chwilę obecna.
Zdecydowanie najlepiej rozwinęli jej postać w tym sezonie. Mam wrażenie, ze jako jedyna „wyewoluowała” na plus.
Zgadzam się, jednak nie rozumiem jej relacji z księciem. Na samym początku zachowywała się jak jakaś psychofanka wobec niego oraz, że zależy jej na pieniadzach skoro rozpoczyna z nim relacje.
Zdecydowanie najjaśniejszy punkt tego czwartego sezonu. A w poprzednim nie za bardzo za nią przepadałam. Mam też wrażenie, że aktorka, która gra jej postać, też trochę rozwinęła skrzydła.
Również w poprzednich sezonach to nie była moja ulubiona postać, podobnie jak Samuel, natomiast w sezonie 4 chyba właśnie te postacie były moimi ulubionymi.
A mi się wydaje mega naciągnięte, że ona pracuje jako sprzątaczka w tej szkole. Na pewno mogłaby znaleźć jakąś inną pracę, albo sprzątać gdzie indziej, zamiast narażać się na bycie pośmiewiskiem wśród znajomych (żeby nie było nie uważam sprzątania za cos złego, ale wielu uczniów traktowało ją bardzo z góry). No chyba że coś przegapiłam i ona jakoś odpracowywała możliwość nauki?
Jak tylko pojawiła się w serialu było powiedziane, że może uczyć się w szkole, bo jej mama tam pracuje. Gdyby nie to w życiu, nawet pracując jako sprzątaczka gdzie indziej, nie byłoby jej stać na szkołę. Pewnie dlatego pracowała w szkole, w zastępstwie za mamę, żeby móc się kształcić.