Ciepły dramat. Bohaterów poznajemy w dniu ich 36 urodzin, gdy uznają,że bliżej im do 40 niż 30 :) Kryzys wieku średniego można przeżywać na wiele sposobów. Odnaleźć biologicznego ojca gdy jest się adoptowanym, postanowić schudnąć gdy waży się 200kg, czy rzucić pracę, której się nie cierpi. Troje rodzeństwa właśnie postanawia zmienić coś w swoim życiu :)
No cóż trudno coś powiedzieć bo to dopiero pierwszy epizod ale wygląda nieźle. Dobra gra aktorska, ciekawe historie i niezła muzyka. Tylko strasznie się wynudziłem przez te 42 minuty, prawie usnąłem tyle się działo. Raczej odpuszczam.
Działo się dużo ale to dramat a nie akcja :) Serial skupia się na uczuciach i relacjach, a grą aktorską w sumie byłem mile zaskoczony. Aktorzy są wiarygodni i zabawni. Daję szansę na kolejny odcinek. W sumie nie wiem w którą stronę pójdzie serial, bo jak będzie o wszystkim i o niczym bez jakiegoś motywu przewodniego to stanie się nudny bardzo szybko.
Widziałem odcinek pilotażowy. Jak dla mnie naprawdę niezły. Jeśli utrzyma się poziom i fabuła pójdzie w konkretnym kierunku, to może być coś z tego. Wzbudza emocje, raczej pogodny. Czekam na kolejne odcinki.
Poytywne wrazenia, to nie bedzie taki serial, ze az sie roi od akcji, chodzi o zwyczajne zycie ludzkie, ale pilot bardzo dobry. Czekam na dalsze odcinki, bo jak na razie faktycznie trudno zgadnac, na czym sie bedzie skupiac fabula.
Nikt się tak nie przysłuży "homopropagandzie" jak tacy jak Ty, którzy w każdym serialu, filmie, książce będą wyszukiwać tego typu wątków tylko po to, by potem móc się poużalać na różnego rodzaju forach. LGBT jest takim jak ty wdzięczne, bo właśnie dzięki takim sfiksowanym pieniaczom ma coraz więcej reprezentantów w serialach i filmach na zasadzie "im wy więcej o nas krzyczycie, tym o nas głośniej".
Jesteś najskuteczniejszym z możliwych lobbystów homo-bo wywołujesz ich temat tam gdzie go nie ma. :] Gratuluje. x]
Jeśli co dziesiąty człowiek tak ma, a w w filmie występuje więcej niż 10 osób, to siłą rzeczy musi się ktoś taki znaleźć. Jeśli go nie widzimy, to znaczy, że się kamufluje :D
Wszystko dobrze z tym opisem oprócz ostatniego zdania, nie psuj komuś, kto nie widział jeszcze odcinka tego efektu zaskoczenia, gdy dowiaduje się, że bohaterowie są rodzeństwem...
Nie pisze tego w żalu czy wściekłości, delikatnie upominam się :)
Już dawno nie oglądałam tak ciepłego serialu. Normalne rodziny, świetni ojcowie - czarny i biały, bliskie problemy, cudna muzyka. Oglądam z wielką przyjemnością, odtrutka na codzienność.
Prawda:) I z czasem nie popada w rutynę, wątki są zaskakujące, nie raz zabawne, czasem wzruszające, ale to co urzeka to ich realizm bez zbędnego kolorowania i przesady. Serial można polecić każdemu.