The Mandalorian (2019)
The Mandalorian: Sezon 2 The Mandalorian sezon 2, odcinek 2
odcinek The Mandalorian (2019)

Rozdział 10: Pasażerka

Chapter 10: The Passenger 40m
7,5 2 216
ocen
7,5 10 1 2216
The Mandalorian
powrót do forum s2e2

Nie bawiłem się tak dobrze jak przy poprzednich. Szkoda mi, że zmienili Djarina - w 1 sezonie mówił po jednym słowie, budził taki lęk i niepokój, był nieprzewidywalny, był zimnym łowcą nagród. Teraz mam wrażenie, że oglądam Potwory i spółka gdzie Sullivan chodzi z tym dzieckiem. Mando fajnie jakby traktował baby yodę jako postać, którą musi po prostu odstawić do swojego ludu, podejście jak Mandalorian do swojego rekruta. Tym bardziej idzie taka ojczyma relacja. Bardziej odpowiada mi taki zimny Din.
Dobrze jakby baby Yoda miał jakiś udział w akcji. Moment kiedy użył mocy aby podnieść tego nosorożca - super. Mógłby mieć co jakiś czas takie przebłyski.
Generalnie odcinek dobry, był akcja, ale jakoś ta żaba średnio mnie przekonała + akcje widziałem w tym serialu ciekawsze.
Czekam na kolejne odcinki i nie mogę się doczekać Boby Fetta :)

ocenił(a) serial na 6
ElGladiator

Podzielam opinię. Tak to właśnie widzę Potwory i spółka, świetne porównanie :)

użytkownik usunięty
ElGladiator

Zgadzam się. Troszkę zawód. Było przyjemnie, ale nie pamiętnie.
I jakoś z jednej strony mnie lekko śmieszyła pazerność Baby Yody, z drugiej jakoś... Przeraziło, że zjada nienarodzone dzieci Pani Żaby, która próbuje wrócić do swojego męża i uratować dzieci. Czarna Strona Baby Yody? Również oprócz bycia uroczym i zabawnym, chciałabym by pokazano coś więcej,stać przecież na to.
Powoli też widać brak kierunku i głównej fabuły? Zwłaszcza w tym odcinku.

ocenił(a) serial na 10

Zaraz child zostanie wykorzystany przez naszą telewizję państwową jako "symbol" aborcji :D "Don't be like child, leave a light, join us, join to the pisempire!" xd
Baby Yoda to jednak malec, nie patrzy czy to jaja Pani Żaby, ostatnie jaja tego gatunku, tylko jaja to jaja, na miękko, na twardo albo z bacty - wciągnąć można :D Sztosem by było jakby zrobili w tym serialu przeciwieństwo Yody i tak w 4-5 sezonie, poszliby z czasem, dziecko stało by się już nastolatkiem, jakimś trafem trafił pod skrzydła jakiegoś Dartha, i mielibyśmy Darth Yodę, aleee by to było potężne :D I taki pojedynek Djarina z Baby Yodą :D Alee... Disney. Raczej Baby Yoda dorośnie to będzie ratował zwierzątka na Canto Bight bo jest tolerancyjnym i walczącym o równouprawnienie ZIELONYM gostkiem ;o
Bardziej chodziło mi o to, że pierwszym sezonie potrafił pokazać, że jest wrażliwy na moc i podświadomie umie jej użyć. Mógłby to robić co jakiś czas albo pokazywać inteligencję, na tyle na ile stać dziecko np podpuścić jakichś bandziorów tak aby Djarin ich dopadł, zareagować w jakimś niebezpiecznym momencie. Póki co robi za maskotkę i totalne dziecko. Niby git, ale cieszyłbym się jakby się z Mando trochę uzupełniał.
Jeżeli chodzi o fabułę to jej nie ma. Ten serial ma taki fajny schemat, że oglądamy po prostu luźne wydarzenia z życia łowcy nagród. Jednej stronie może się to podobać, drugiej nie. Ja jestem pomiędzy. Podoba mi się ta konwencja, Disney pokazał jak umie pisać fabułę przy najnowszej trylogii i tyle mi wystarczy. Dostajemy póki co luźny, westernowy serial, z masą nawiązań do starej trylogii. Jedyne co mnie martwi to fakt, że z poważnej konwencji z pierwszego sezonu, zaczynamy się trochę rozluźniać. To mnie właśnie zauroczyło - powaga i mrok. Nie chce aby Mando zmienił się w gadatliwą niańkę.

ocenił(a) serial na 7
ElGladiator

cringe

ocenił(a) serial na 10

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones