Ja uważam, że jednak Beast Wars nie wymięka. Stawiam na równi. Sentyment mam jednak większy do Beast Wars od tego zaczeła się moja podróż z Transformerami. G1 ogladam dopiero teraz od niedawna. No i Beast Wars też znów niedawno oglądałem. Bardziej zależało mi by obejżeć następny odcinek właśnie BW niż teraz G1. Oglądając BW byłem w stanie z czystej ciekawości (już komletnie nic nie pamiętałem) z pół sesonu by dowiedzieć się co dalej. G1 natomiast ogladam od 2-4 odcinków tylo dziennie. Choć nie zawsze mi się to udaje ze względu na czasem brak czasu.

Beast Wars to jeden z najlepszych seriali na świecie . Niedawno sobie go znowu przypomniałem (wcześniej na Polsacie oglądałem) dzięki netowi. Odcinki mogłem oglądać bez przerwy ... ba ... 2 i 3 sezon obejrzałem w 2 dni. A G1 ... no cóż . Pewnie zostanę zjechany ale 1 sezon był beznadziejny ... w 2 zdarzyło się kilka perełek ale też słaby . Film animowany był świetny :D 3 i 4 sezonu nie oglądałem . W G1 wole komiks ;)

Tak zgodzę się że sezon 1 był słaby ale 2 był o wiele wiele lepszy. :D
A film animowany po prostu cudo 3 i 4 sezon powinieneś zobaczyć naprawdę warto a także powinieneś zobaczyć serię The Headmasters kontynuacje 4 sezonu G1.

Armadę kiedyś oglądałam, ale nic nie pamiętam dlatego póki co nie wypowiem się na tematy porównawcze, ale jeśli chodzi o samo g1, to nie jest źle... chociaż strasznie wkurza mnie "kapitan oczywisty", Ja wiem, że to serial dla dzieci, ale no bez przesady... czy naprawę trzeba opowiadać wszystko co dzieje się na ekranie? I to po kilka razy. O weźmy odcinek "Atak Autobotów"

Megatron: spryskam się sprejem niewidzialności i włożę to coś do komór doładowujących Autobotów, dzięki czemu przejmę nad nimi kontrolę. (wkłada to coś do komór)

Potem cięcie, Autoboty doładowują się, stają się chłopcami na posyłki Megatrona i idą atakować bazę wojskową. Szczęśliwym trafem Ludzie i Bumblebee połapali się co się dzieje i co?

- To Megatron! To on sprawił, że Autoboty są złe!

Och serio... te wszystkie wyjaśnienia, komentarze są konieczne? Zdaje mi się, że średnio rozgarnięty przedszkolak poradzi sobie bez nich...

ok, ok lata 80... ale i tak radzi mnie to. Podobnie jak wygląd Megatrona (i postaci ludzkich), reszta projektów postaci robotycznych jest ok, a desian Scarscima po prostu uwielbiam (tak samo jak jego osobowość) Tylko ten Megatron.. Jakoś nie wygląda mi na super potężnego, złego Decepticona.

Ech dobra... chyba wylałam to co mi leży na sercu. Muzyka jest niezła, chociaż wolę tę z Prime.
Animacja jak na tamte czasy niezła.

Gdzie to było i kiedy ??