Kończę już drugi sezon. Ola denerwuje mnie coraz bardziej. Nie lubię jej sposobu grania, jakby występowała w "Dlaczego ja?" czy czymś w tym stylu.
Wpieprza się niepotrzebnie w akcje policji i trzeba ją ratować z opresji, jak nie Michaś, to Kubuś. Swoją drogą, szybko się pozbierała po śmierci pierwszego.
A nazwanie grupy Ultraviolet, a czytanie jej po polsku, to już porażka. I te coraz bardziej nachalne lokowanie produktu. Allegro wymiata!
No, ale zostały mi 3 odcinki, więc pewnie obejrzę do końca.
Szukałam właśnie kogoś z kim mogę podzielić tę właśnie opinię. Nie ma i nie było bardziej perfidnego lokowania produktu. Bliźniaczki występują w ekipie chyba tylko na potrzeby zakupów na allegro. Dramat!