Popieram... najlepsze wspomnienia z dzieciństwa to wędrówki do osiedlowej wypożyczalki po kolejne taśmy z odcinkami. Wkrótce potem pojawił się kanał Cartoon Network, chociaż nie każdy z nas znał wtedy język angielski.
dokladnie tak, pamietam te vhs-y, m.in wychodzily takie skladanki od HB na poczatku 90-, byly lacznie chyba 24
był na nich zawsze scooby i scappy doo, wallygator, destardly i muttley, goryl magilla lub lew lippy i kocia ferajna
W częściach od vol.1 do vol.12, było łącznie dwanaście kreskówek. Dokładnie wszystkie te które wymieniliście. Mam kilka kaset, i akurat na niektórych z tych co posiadam, są odcinki z Wallygatorem. Jeden z nich, to jak mieszkał z niedżwiedziem polarnym, kolejny to jak zwiał z ZOO i trafił do chałupy czarownicy i następny gdy chciał zwiać na różne sposoby, robił podkopy, przebrał się w ubranie listonosza.
Odcinek z niedźwiedziem jest extra ;P