Warszawianka
powrót do forum 1 sezonu

Jestem po 6 odcinkach i z kazdym odcinkiem postac czułego mnie irytuje. Nie mozna uniknąc porównania do sławnego Californication. W Californication mielismy przygody Hanka Moody oraz wielu wyrazistych postaci w koło niego. Tutaj w zasadzie nie ma żadnych przygód, nie ma żadnych interesujących postaci drugoplanowych. Wszyscy wygladają dziwnie, po hisptersku ale nic poza tym. Pustka. Mam wrażenie, że fabuła kręci sie w zasadzie na około: zobaczcie jaki Czuły jest "głupi", zobaczcie jak wszystko zchrzani. Myśle, że pomysł był dobry całościowo ale twórcy gdzies skręcili w pewnym momencie i wyszło jak wyszło.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones