PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=778964}
7,1 6 993
oceny
7,1 10 1 6993
Wojenne dziewczyny
powrót do forum serialu Wojenne dziewczyny

tyle że w ruchu oporu. A w ogóle jest fajnie, wesoło, kolorowo i rozrywkowo, luz i dobra zabawa. Mocno to odstaje od wojenno-okupacyjnej rzeczywistości. Pokazywanie jej w takiej konwencji jest bardzo karkołomnym przedsięwzięciem. Poza "jak rozpętałem..." chyba nikomu się to nie udało. Infantylne dialogi, drewnopodobni aktorzy(?) Obawiam się ,że pierwszy odcinek był zarazem ostatnim jaki oglądałem

użytkownik usunięty
Dar0962

Miało być kolorowo i miło, bo...tak jeszcze nie było. To jedyny powód,jaki przychodzi mi do głowy.

ocenił(a) serial na 5

Było. W "Allo Allo". No ale gdzie tym misiaczkom Kurskiego do mistrzów z BBC.

użytkownik usunięty
Hominus_nocturnus

Tam było kolorowo, miło ale też naprawdę śmiesznie. U Kurskiego nawet obraz "Upadła Madonna z wielkim cycem" by nie mógł się pojawić ( jak w Allo Allo). Nie ten poziom.

ocenił(a) serial na 5

Fakt. To kilka rzędów wielkości niżej od Mistrzów z BBC.

ocenił(a) serial na 6

Rzeczywiście miało być miło i kolorowo, tylko czy takim zabiegiem producenci nie strzelą sobie w kolano? Zamieszczam fragment wywiadu, bo nie mogę umieścić linku [sic!]:

"Akcja nie obejmuje jeszcze powstań ani w getcie, ani warszawskiego, bo na pierwszym planie ma być prywatne życie bohaterek.
– Mamy konsultacje historyczne. Unikamy poważnych przekłamań, ale to będzie raczej lekki komiks, tak jak „Czas honoru” – mówi reżyser. – Po „Bękartach wojny” nie można już opowiadać o II wojnie tak jak przedtem. W tym musi być lekka przesada, coś bardziej efektownego niż w rzeczywistości. Podążamy za formą, która zainteresuje także młodego widza. Gdybyśmy się kurczowo trzymali historii to serial byłby bardzo ponury – dodaje Rogalski.
W serialu szarzyzny i biedy nie ma. Jest trudno, ale czysto. Są ładne dziewczyny, kolory, ładni chłopcy i ładne plenery. To nie jest wada, jeśli się zaakceptuje tę konwencję. Bo czy naprawdę polski serial o młodości w czasie wojny musi być unurzany w krwi i w cierpieniu?
– W filmach wojennych żołnierze w mundurach mieli się zlewać z otoczeniem, więc wojna kojarzy się z kolorami przysypanymi kurzem. A my jesteśmy w mieście, bo to bardziej film obyczajowy. Dziewczyny noszą kolorowe sukienki, bo też się tak wtedy ubierano. I mają sprawy do załatwienia. A my im towarzyszymy w tych domowych, rodzinnych, ale i wojennych scenach – mówi operator Marian Prokop („Wojna polsko-ruska”, „Miasto 44”, serial „Belfer”)."

użytkownik usunięty
Anneril

Po drugim odcinku nie zmieniam zdania. Jest jak w pokoju pełnym sztucznych kwiatów.

Anneril

<Unikamy poważnych przekłamań, ale to będzie raczej lekki komiks, tak jak „Czas honoru” – mówi reżyser. – Po „Bękartach wojny” nie można już opowiadać o II wojnie tak jak przedtem. W tym musi być lekka przesada, coś bardziej efektownego niż w rzeczywistości. Podążamy za formą, która zainteresuje także młodego widza. Gdybyśmy się kurczowo trzymali historii to serial byłby bardzo ponury – dodaje Rogalski.?

A, to wiele tłumaczy. Nie będę się już zastanawiać skąd Ewka, która tuła się po znajomych bo jej mieszkanie "spalono", wyciąga coraz to nowe sukienki i żakieciki + perfekcyjnie dobrane do nich nakrycia głowy. Tudzież dumać na super-trwałością wojennych lakierów do paznokci ;-)
Poza dwoma ostatnimi scenami przez większość drugiego odcinka nieustannie chciało mi się śmiać. Nie wiem czy taki był zamiar twórców? Jeżeli to miał być komiks, to chyba jednak należało wziąć całość w większy nawias poza wystylizowaniem trzech panienek biegających po "okupowanym" mieście równie sensownie jak kurczaki z uciętymi głowami. Rozumiem teraz, że motyw osobistej zemsty Ewki na gestapowcu, który zabił jej matkę, to mają być takie polskie "Bękarty wojny"?

ocenił(a) serial na 6
Arya_2

Z tymi nakryciami głowy to prawda - też mnie uderzyło, że zaraz po śmierci matki, w scenie na cmentarzu, czerwony kapelusik zmienia się na identyczny, tylko czarny ;)

ocenił(a) serial na 5
Arya_2

A to nie jest tak, ze ta blondyna pozycza ubrania od tej z "dworku"? :D To bardzo mozliwe. Zreszta wnetrza domu tego konspiratora i jej siostry wskazuja na to, ze sa ponadprzecietnie usytuowani:)

ocenił(a) serial na 5
Qjaf

Albo od Marysi. Chyba, że w "dworku" blondyna miała przechowalnię klamotów - dziewczyny znały się jeszcze przed wojną. W ogóle ci z dworku to jakieś wyższe ziemiaństwo jest, mają nawet połać lasu - nie w kij pierdział. Bele inteligent w międzywojniu takich dóbr nie posiadał.

Qjaf

Jestem poruszona ;-) Przez siedem (?) sezonów "Czasu Honoru" nie widziałam tylu tak bluzgających posoką scen, co we wczorajszym odcinku "Krwawych Amazonek", to jest "Wojennych dziewczyn". Zafascynował mnie zwłaszcza nietypowy talent "Marysi" - udało jej się rozbić na miazgę głowę volksdeutscha i zupełnie nie pochlapać przy tym spódnicy (ani w ogóle niczego dookoła).

Ciekawa jestem kiedy odezwą się pierwsze głosy bardziej konserwatywnych komentatorów (zwłaszcza płci żeńskiej) "zachwyconych" obrazem konspirujących Polek jako złodziejek i z lekka sadystycznych wariatek romansujących z dobrymi Niemcami (bo wiadomo, że w przypadku Franza na koncertach się nie skończy).

ocenił(a) serial na 5
Arya_2

Wszystko mozna wytlumaczyc i zrelatywizowac. Wojna powodowala dziczenie obyczajow, a proba odegrania sie musiala wygladac jak wygladala:)
Nienaganna garderoba tylko podkresla anielskosc naszych dzielnych panien:)

Qjaf

Bardziej chodziło mi o Ewkę, która najpierw wybiła fotografowi oko jakąś bryłą (nie wyłapałam), a następnie z upodobaniem wpychała mu do gardła strzępy zdjęć. Rozumiem, że to szuja był bo gęby nazioli w witrynce wystawiał i Ewkę z kijem pogonił, ale żeby od razu stosować wobec niego metody rodem z ...cóż...Szucha...to trochę jednak przesada była.
Plus nadal nie widzę wspólnego mianownika między serialem a jego rzekomą inspiracją - książką pana Modelskiego (poza tytułem). A była tam przynajmniej jedna akcja wobec której bledną wszystkie bohaterskie zrywy naszych wojennych trendziar.

ocenił(a) serial na 5
Arya_2

Książka była tylko inspiracją twórców (poza Bękartami wojny, których klimat zaczyna pomału wyłazić każdym dostępnym otworem).
Cios kamulcem był odpowiedzią na kij, a wepchnięcie zdjęć szkopskich ryjów do gęby (autentyk) akurat się draniowi należało, a przypominam, to nie był Niemiec.

ocenił(a) serial na 5
Arya_2

No ale jak juz wspominano Ewka ma kryminalna przeszlosc. Polaczmy ten watek z checia zemsty, wyrzucenia negatywnych emocji i taka scena jest calkiem uzasadniona.
Co do inspiracji to nie wiem, bo ksiazki nie znam. Byc moze tworcy wykorzystuja (ponoc) znany tytul, aby przyciagnac widzow.
Wszelkie przeklamania w serialach to ostatnio norma - patrz: "Bodo":)

ocenił(a) serial na 5
Qjaf

Bodo to w ogóle jakiś historyczny cyrk na kółkach.
Co do reszty - muszę się zgodzić. Ewka - tak, ale to Maryś głównie się mści na folksdojczu, Ewkę bardziej obchodzi ten gestapowiec.

ocenił(a) serial na 5
Arya_2

@ Arya_2:
Niestety, <spoiler>Franz ist kaputt</spoiler>, a już zdążyłem chłopa polubić. Na pewno trafi się inny dobry Niemiec :P. I faktycznie, Czas aż tak krwawy nie był, chyba te Bękarty tak w głowach twórców siedzą i co i rusz leją krew gdzie popadnie.
@ Qjaf:
Raczej zbękarcenie serialu wojennego :P Poza tym odegrać to się odegrała. Ciekawe jak im pójdzie z tym gestapowcem? (Chociaż inne bydlę, które strzelało do Żydów bez powodu już gryzie piach (z pomocą Franza, ale zawsze). Kilku jego Kameraden też.

ocenił(a) serial na 5
Hominus_nocturnus

To strzelanie do ludzi od razu skojarzylo mi sie z "Lista Schindlera"

ocenił(a) serial na 5
Qjaf

Mnie też się to nawinęło :). Jednakże nie ma co porównywać Goetha do tego "naszego" Pampaliniego - psychopatia ta sama, inne możliwości. "Nasz" Pampalini chciałby być taki jak Amon Goeth, ale nie doczekał tego. I dobrze.

Qjaf

No raczej nie.Ta panna z dworku ubiera się w zupełnie innym stylu, dużo skromniej, mniej kolorowo i nie tak wyzywająco.
Też się zastanawiałam, dlaczego realizatorzy po śmierci matki nie ubrali Ewy w jakieś ciemniejsze kolory. Wtedy się bardzo przestrzegało żałoby, nawet w takich środowiskach, a Ewa przez cały czas pokazywała, że matka była dla niej ważna. Jeśli chcieli pokazać, że nie przecież nie miała ciemnych rzeczy, bo ubierała się zawsze kolorowo, to jednak mnie to nie przekonuje, bo przecież jeśli ma się tyle ciuchów, zawsze coś można na targu zamienić na coś innego.

ocenił(a) serial na 5
madlen114

Nie wiem jak to wygladalo, ale moze chciala zakamuflowac swoja zalobe. Jezeli jej matka byla przedmiotem jakiegos przetargu z nazistami (wykup z lapanki) i w tej sprawie prowadzono potem jakies sledztwo to corka zmarlej mialaby problem:) Oczywiscie to tylko interpretacja, ale to zapewne po prostu wpadka.

ocenił(a) serial na 5
Qjaf

Póki żyło bydlę, z którym się układała, nic by jej nie groziło. Chyba że to podziemie prowadziło śledztwo, ale:
a) dziewczyna należy już do podziemia
b) jeśliby nawet nie należała lub została wessana przez coś innego (NSZ lub komuchów), to byłaby kryta przez to coś innego

ocenił(a) serial na 5
Hominus_nocturnus

b) jeśliby nie należała, to uciekłaby z dawnym partnerem dzięki znajomościom tego ostatniego :P

Anneril

Czyli musimy przyciągnąć młodego widza. Kij, że do sztucznej amatorki, ważne, że nie jest ponuro. Bo jeszcze by się młody widz zasmucił.

ocenił(a) serial na 5
Ekranizacja

No cóż. Robią, co mogą, ale i tak rzyć zawsze z tyłu.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones