Drama o zapachu piwonii i dojrzewaniu... Trudno mi było oglądnąć pierwsze odcinki, głównie z powodu głównego bohatera, który odstraszał mnie swoim zachowaniem. Nie wiem skąd autor scenariusza czerpał natchnienie przy tworzeniu tej postaci ale mam nadzieje, że nigdy nie spotkam pierwowzoru :-).Na szczęście mamy jeszcze główną bohaterkę, mocno stąpającą po ziemi, której jednak nie obce jest poczucie humoru. Im dalej więc tym lepiej (szybsza akcja, lepsze dialogi) a zakończenie jest już prawie niezłe. Jak dla mnie mocne 7/ 10.