BioShock Infinite: Pogrzeb na morzu
- podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- pozostałe
Calosc rewelacyjny klimat, do konca trzyma w napieciu. Natomiast nie podoba mi sie
usmiercanie glownych bohaterow w takiej ilosci. O ile grajac Bookerem czulo sie, ze bierze sie
udzial w jakiejs straczenczej misji to tutaj smierc Elizabeth jest wg mnie wcisnieta na sile. Juz
nie mowiac, ze dziewczyna zostaje zabita kluczem francuskim (o ironio). Rozumiem doskonale
zabieg usmiercania glownych bohaterow w grach, majacy na celu poczucie, ze gra jest
dojrzalsza (chociazby w ME). Jednak wole schemat, gdzie chociaz jedna osoba wychodzi z
opresji zywa, moze z wieloma zlamanymi zebrami, ale jednak. W innym przypadku final moze jest
lepiej zapadajacy w pamieci ale strasznie dolujacy.
Jedyna rzecz, do ktorej moga sie jedynie jeszcze przyczepic to w jaki sposob zbudowany jest
dodatek. Jakby nie patrzec - bardzo malo samego gameplayu, nacisk mocno postawiony na
fabule i zwiedzanie niz sama walke. Klimatyczne, ale jest to bardziej
interaktywny film niz gra komputerowa ;)
Szczerze mówiąc gra pasuje mi w obecnej postaci, chociaż w kwestii uśmiercania głównych bohaterów całkowicie się z tobą zgadzam.
Gameplay przede wszystkim. Nienawidzę zwiedzać i słuchać pierdół. Mówię stanowcze NIE interaktywnym filmom.
Mi się skradankowy gameplay strasznie podobał, najbardziej w całej serii.
A uśmiercanie? Wiesz, nie do końca, generalnie to był Happy End. Generalnie w episode 1 widzieliśmy śmierć ostatniego Comstocka, to w Episode 2 mamy śmierć ostatniej Elizabeth. Wszystko łączy się w całość, Booker został z Anną (zakończenie Infinite), Jack uratował Sally (zakończenie Bioshock 1 i Burial at Sea), największy zły został zabity (Bioshock 1). Faktycznie śmierć Elizabeth moze być smutna, bo ta sama którą pokochaliśmy w Infinite, ale jak się spojrzy głębiej to osiągnęła swój cel.
"Faktycznie śmierć Elizabeth moze być smutna, bo ta sama którą pokochaliśmy w Infinite, ale jak się spojrzy głębiej to osiągnęła swój cel."
Możesz mi wytłumaczyć dlaczego Elizabeth zdecydowała się zginąć skoro wiedziała ona, że zostanie zabita przez Tatuśka? Przecież mogła tego uniknąć, uratować Sally i wszystko skończyło by się dobrze. Nie bardzo to rozumiem.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
