PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=611812}
6,8 397
ocen
6,8 10 1 397
Broken Sword: The Sleeping Dragon
powrót do forum gry Broken Sword: The Sleeping Dragon

Krukcenzja

ocenił(a) grę na 8

Im dalej zagłębiam się w uniwersum „Broken Sword” tym bardziej jestem zadziwiana. Trzecia część serii czyli „The Sleeping Dragon” kompletnie zrewolucjonizowała mechanikę serii, co przyjęło się z dość różnym (głównie negatywnym) odbiorem. Sama posiadam jednak mimo wszystko świeże spojrzenie na sprawę, jako że nigdy w dzieciństwie nie grałam w te kultowe obecnie tytuły. Oczekiwań nie miałam więc żadnych, gdy zasiadłam także i do tej odsłony. Obiektywnie muszę przyznać, że rozumiem głosy sprzeciwu oraz niechęć do trójwymiarowej wersji przygód Stobbartta i Nico, jak jednak moim zdaniem sprawdziła się ta produkcja?

Główni bohaterowie przestali się ze sobą spotykać, a ich drogi całkowicie się rozeszły. George Stobbartt zajmuje się umowami patentowymi, co sprowadza go do Kongijskiej dżungli celem pomocy pewnemu naukowcowi. Samolot, którym przylatuje, się rozbija, a po odnalezieniu kryjówki profesora okazuje się, że ktoś go uprzedził. Znaleziony mężczyzna nie żyje, a jedyny trop prowadzi do urokliwej i tajemniczej miejscowości Glastonbury. Z kolei Nico Collard kontynuuje swoją dziennikarską przygodę: pewien programista umówił się na wywiad, w którym miał jej opowiedzieć o zbliżającym się końcu świata związanym z niepokojącym zjawiskami klimatycznymi. Po przybyciu na wskazany adres znajduje jednak wyłącznie miejsce zbrodni, a ktoś usiłuje ją wrobić w zabójstwo jej klienta. George i Nico zostają wmieszani w tę samą aferę, ostatecznie łącząc siły by ponownie uratować świat przed zagładą, a w tle delikatnie dostrzec można następne machinacje Templariuszy.

Opowieść jest zdecydowanie bardziej zajmująca niż ta zawarta w „The Smoking Mirror”. Obecny jest potężny spisek, pewnego rodzaju schizma w zakonie, nieznani przeciwnicy. Wspominane jest wiele niemal mistycznych zagadnień, które aż nawołują by zgłębić je także poza samą rozgrywką. Jest tu wiele ciekawych historii pobocznych, które czasem bawią, a niekiedy wręcz smucą. Jednocześnie każdy kolejny etap wynika z twardych faktów (nie ma tu przypadkowego rozbicia się w tubylczej wiosce z wszechwiedzącym szamanem…), dzięki czemu zdecydowanie łatwiej jest uwierzyć w całą nieprawdopodobną opowieść. Zauważyć jednak można, że odebrano trochę humoru całej serii i trzecia część wydaje się być odrobinę bardziej poważna. Nie traci na tym jednak szczególnie wiele, bo za to zdecydowanie bardziej intryguje i trzyma w napięciu lepiej niż poprzednia odsłona.

Pod kątem technicznym samo wczesne 3D wygląda tutaj dość solidnie, a błędy animacji, które da się początkowo wyłapać, z czasem przestają być tak zauważalne. Z rzeczy nowych: pojawiło się dużo więcej możliwości, jeśli chodzi o eksplorację. Niekiedy trzeba wspinać się po budynkach, skałach, czy innych elementach otoczenia – nie jest to w żadnym stopniu wymagające pod kątem rozgrywki, lecz dla mnie stanowiło przyjemne urozmaicenie. Obecne są też pewne elementy skradanki oraz animacje, podczas których trzeba niezwykle szybko podejmować akcję. Bardzo licznie pojawiają się też różnego typu mini-gry: może i głównie opierające się na przesuwaniu pudeł (choć nie stanowi to jedynej ich formy), jednak mają one odpowiednio wymagający poziom, żeby zmusić miejscami do myślenia. Naprawdę łatwo jest zginąć podczas rozgrywki, co z jednej strony stawia pewne wyzwania, jednak w pewnym momencie może zacząć być męczące: przede wszystkim przy animowanych sekwencjach. Sama gra wydawała mi się być wystarczająco długa, żeby nie pozostawić niedosytu, a jednocześnie na tyle krótka, by nie zmęczyć ani nie zanudzić.

Wbrew niektórym opiniom fanów pierwszych części – bawiłam się dobrze, grając w „Broken Sword 3: The Sleeping Dragon”. Przyznać trzeba, że całkowicie różni się od swych dwuwymiarowych poprzedników, ale jako gra sama w sobie prezentuje solidny poziom. Nie zniechęca mnie ona zupełnie do sięgnięcia po kolejne części i w mojej ocenie zasługuje nawet na 8/10.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones