Moim zdaniem jest swietna, ma bardzo ciekawa historie, do tego jest dluga a jesli wykonasz
wszystkie questy poboczne to zapewnie doskonala zabawe na wiele godzin!
goraco polecam!! :)
3 razy!! 3 razy ja przeszedłem ;D koncząc na trudnym poziomie z lvl'em o ile pamietam 78 albo 88 ;p fajna jest ukryta misja ale w ch** trudna ;D
ja nigdy nie przeszedłem tej gry :< zatrzymałem się na levelu ok.33,na misji obrony zamku przed jakimś smokiem ze 100k hp,którego trzeba było ustrzelić z balisty.Nigdy nie udało mi się tego zrobić,a potem matka zrobiła czyszczenie dysku(nie wiadomo po co) i płyta zaginęła :CCC
Nie polubiłem tej gry niestety. Zacząłem kiedyś grać, ale przestałem z 3-4h zapisu. Nie trawię bajkowej grafiki w grach. :/ Pierwsza wersja była pod tym względem dużo lepsza. Irytowały mnie też teleporty i to, że po wczytaniu save'a lądowało się nie tam, gdzie był zapis. Ze starej, dobrej RPG zrobił animowany Matrix fantasy. Ze względu na sentyment i nawiązanie fabułą do 1. części daję 8.
ja tą grę kiedyś próbowałem przejść w jej gatunku nawet ją ceniłem (zaraz po 2 częściach diablo) ale w pewnym momencie przestałem grać. nie pamiętam co mnie zniechęciło - chociaż biorąc pod uwagę, że chciałem być hardcorem i przejść grę 2 postaciami (łącząc każdą po 2 klasy w sobie) to może troszkę się za trudno zrobiło?
teraz, po latach, trochę głupio mi się zrobiło, że nie ukończyłem tej gry nigdy (tylko 3 części diablo kończyłem w gatunku hack'n slash - titan quest, torchlight, sacred, dungeon siege 1-2, frater - tych gier nigdy nie ukończyłem... a takie loki czy dungeon siege3 znudziło mi się po kilku minutach). myślałem, że jako dużo starszy i bardziej doświadczony gracz/człowiek wciągnę tą grę nosem, tymczasem w pierwszym akcie trafiłem drużyną na poziomach 10-13 na miejscówkę z mobkami na poziomach jakoś 22-24 chyba i to w chmarach z bossami czasem i zbankrutowałem na mikstury i wskrzeszenia^^ a lochu nie oczyściłem i tak:| nie ogarniam jak ja to w swoim czasie jednym chłopem wykosiłem - możliwe, że zawróciłem lepszą postacią dużo później^^
tak czy inaczej gra jakoś dużo zabawy mi nie daje.... sterowanie postaciami toporne, walka zero radochy niesie, do tego ten "automatyczny" rozwój postaci nie przypadł mi do gustu - w D3 niby też postać rozwija się niejako sama ale jakoś zabawniej mimo to...
gra na pewno miała potencjał ale jakaś jest niedorobiona mimo wszystko troszkę chyba...
Nom, zgadzam się w zupełności. Ja niedawno próbowałem przejść DS I jedną postacią. xD Skończyło się niestety jak mi się przestały na 80. poziomie wizard podnosić uderzenia z czarów. Potem już moby z najmocniejszych czarów trzeba było na 4-5 hitów zabijać i gra zrobiła się w stylu: podchodzę, uderzam, uciekam na bezpieczną odległość i znów podbiegam. Ale do pewnego momentu myślałem, że dam rady. Szkoda, że się czary dalej nie rozwijały. :/
Ale z tego co pamiętam to miałem już tylko parę godzin do końca. Szkoda. Chociaż tego finału w tym piekle i tak bym chyba nie dał rady samemu zaliczyć, tym bardziej wizardem. :P Pozdro. ;)
Zgadzam się! Gra jest świetna i bardzo klimatyczna. Questy poboczne, zbieranie pergaminów i wiele innych zapewnia rozrywkę na długie godziny... Fajnie też, że dodali teleport do miasta, specjalne skile dla każdej klasy i automatyczne rzucanie czarów - o wiele to ułatwia rozgrywkę i nie trzeba myśleć ciągle o buffowaniu. Przy okazji udany multiplayer :) Ode mnie 9/10.
Przeszedłem podstawkę dodatku niestety już nie, w tym czasie wróciłem do Diablo 2 które było zwyczajnie lepsze a szkoda bo w Dungeon Siegu klimat rządził.