Jak dobrze pamiętam to jedyna odsłona z serii, w której można było zagrać na hali :) to również moja 1-sza Fifa w którą zagrałem.
Ja miałem szczęście zacząc od pierwszej wersji w 3d Fify 1996 :) .........Mylisz się kolego, zarówno fifa 97 i 98 oferowały grę w hali :):):)
najlepsza fifa ever wg mnie "World cup 98" Ta odsłona to była magia :)
Magia to dopiero była w "Korea Japan 2012" gdzie piłka płoneła ;D a hali w 98r juz nie pamietałem...
Moja - też - pierwsza fifa :-), chociaż miałem epizodzik z Fifą '96. Jednak 97 była rewelacyjna, biegłem zawodnikiem przez 2/3 boiska i strzelałem gola hehehe. Pamiętam błąd w nazwisku Wojtka Kowalczyka - nazywał się Kowalczyck!!! To naprawdę był początek wielkiej serii... była rewelacyjna.... rewelacyjna, aż do zetknięcia z Fifą '98. To był szał - akcja skrzydłem, wrzutka i strzał głową... Batistuta i gol w 91 minucie - Argentyna awansuje do MŚ hehe. A wracając do '97, to była jedyna z możliwością gry na hali :-), później już tylko tęskniłem za taką możliwością :-)!!! Piękne czasy!!!