Tak samo. Starsze gry o Harrym Potterze są lepsze od tych nowszych, gry lego są lepsze od tych nowych jak i czasami od tych starszych (gier) :D
co prawda to prawda. chętniej wrócę do lego niż czary ognia lub insygniów śmierci które wołają o pomstę do nieba.
Z tym się zgodzę. Jak dla mnie najlepsza część gier Harrego to Kamień Filozoficzny
pierwsze trzy najlepsze potem jeszcze zakon feniksa jako tako się prezentował. a wracając do tematu tej dyskusji w lego star wars wkurzało mnie to że grając na dwie osoby ekran się dzielił. było to irytujące. w następnych grach lego to zmienili na całe szczęście
No ale po za tym strasznie irytujące są ustawienia dla drugiego gracza. Szczególnie kiedy ktoś chce zagrać na padzie i musi przypasować przyciski pod swoje upodobania. Często się spotykam z tym nawet w nowszych grach z serii LEGO. Też tak macie?
Jak dla mnie w jedynce zabrakło eksploracji Hogwartu :/ niedobór sekretów też był mankamentem.
Za to druga i trzecia część- super! W trzeciej części hogwart trochę mniejszy niż w drugiej, ale wynagradzał zróżnicowaniem i pomysłowością.
Czwarta część słaba jak barszcz.
Piąta była nawet ok, ale zabrakło klimatu.
O reszcie szkoda gadać.