początek irytował mnie i nie mówię tu tylko o pierwszej lokacji, ale również o samym bohaterze- cienias, że masakra. Do pewnego momentu rozwoju postaci nasz bohater nie daje rady z niczym. Na szczęście później jest lepiej, nawet go polubiłem, lecz gdy rozkręciłem się na dobre- gra się skończyła o.O
Jeśli chodzi o doznania wzrokowe, to jest naprawdę bardzo ładnie, wszystko wygląda żywo, chce się zwiedzać ten świat, każdy zakątek. Nawet spodobały mi się klimaty pirackie !
A ty byś chciał bohatera który jest bardzo silny i nic/nikt nie ma szans z nim wygrać? Na tym polegają gry RPG by trochę się pomęczyć i jak to mówią "Z zera zrobić bohatera".
Jako wprawiony w boju pogromca tytana , powinien dzika z większa wprawą pokonać- może wóda go osłabiła ;-) Mimo wszystko, gra za krótka...chętnie w trzecia cześć bym zagrał.
na jakim kompie grałeś? Mam sobie kupić nowy komputer na premierę Wiedźmina 3 ale póki co mam stary a zagrałbym wreszcie w Risena 2.
Będzie znośnie chodzić na core 2 duo 3,0 ghz, 4gb ram i gf 9800 gt?