Popieram jak najbardziej, Tenchu 2 to totalny wymiatacz, miałem przyjemność przejść całą grę wszystkimi postaciami i na długo pozostała mi w pamięci. Zgadzam się również jeśli chodzi o intro, jedne z lepszych na PSX'a (jak dla mnie ustępuje tylko dla intra z Soul Blade'a).

Fakt jedna z najlepszych gier jakie grałem na PSX`a nawet podobał mi się bardziej niż Metal Gear Solid, fabuła jest genialna w odróżnienu do jedynki która różniła się tylko szczegółami ale tak naprawdę to było to samo dla każdej postaci, w ogóle miała klimat i świetną akcję. Czy to najlepsza skradanka w dziejach ? No cóż, przyznam że po dwójce nie grałem jeszcze w nowsze części tej serii. . .

Mam duży sentyment do tej gry. Fabuła i klimat wymiatały, a jako skradanka to nie wiem czy było coś lepszego. No i tryb robienia własnych misji, jak na tamte czasy rewelacja. Można było zrobić wszystko od nowa, mapy, dodawać przeciwników jakich chcieliśmy, bosów. Marzyłem o 4 części na PS3, niestety się nie doczekałem. Może PS4 wykluje nam następnego hita :).

Trochę czasu minęło od Twojego komentarza, ale Tenchu 4 już lata temu pojawiło się na PSP i Nintendo Wii, no chyba że chodziło Ci po prostu o port tej gry na PS3 :) Czwórka jest wg mnie zaraz po Tenchu 2 najlepszą częścią. Klimat i fabuła miażdżą, ale gameplay bardzo nietypowy i trochę nudny przez co gra została nieco zlinczowana przez zagorzałych fanów Tenchu 3 - wg mnie to najgorsza część, po prostu wstyd że ktoś mógł stworzyć taki chłam który pod względem zawartości był zbliżony do pierwszego Tenchu, jednak ta część była na PSX więc można jej było wybaczyć pewne niedociągnięcia. A co do samej dwójki to długo by opowiadać, dla mnie to numer 1 po prostu :) Chociaż parę niedociągnięć też ma, ale są to tylko niedociągnięcia techniczne.