Idealny klimat zarówno "wysp bananowych" jak i chorych ustrojów ;) Niesamowita dowolność w doborze dekretów, nakazów, zakazów, polityki emigracyjnej i imigracyjnej, złożoność zadań, humor humor i jeszcze raz humor - przy żadnej ekonomii nie bawiłem się tak dobrze, jak przy Tropico. I to konkretnie - przy trzecim Tropico. Wcześniejszym troszkę brakowało do ideału, a późniejsze - Tropico 4 straciło na klimacie przez dziwną grafikę. Warto spróbować - tym bardziej, że dziś już ta gra kosztuje grosze, a wygląda dalej bardzo dobrze xD