Film jest świetny. Doskonałe pokazanie, że jest coś chorego w małych społecznościach, co powoduje tolerancję dla okrucieństwa. Pod warunkiem, że to „swoi”. Mam wrażenie, że twórcy filmu usiłują nam pokazać, że myślistwo prowadzi jednak do pewnych zaburzeń psychiki. Od łatwości zadawania śmierci zwierzętom tylko krok do zabijania ludzi. Świat postrzegany z darwinowskim okrucieństwem.