Oglądać do połowy. Później nie warto, chyba, że ktoś ma ochotę się pośmiać.
Dokładnie, film do połowy był jako taki i już chciałem mu dać 5/10, ale druga część filmu tak mnie rozśmieszyła i zażenowała, że musiałem tę ocenę diametralnie obniżyć. Koncepcja z potencjałem, niestety zupełnie spieprzona.
potwierdzam, pierwsza połowa nawet spoko, reszta porażka