po opisie myślałem że może być w miarę sensowny.. niestety po pół godziny poczułem zażenowanie i nie wiem czy zdołam dotrwać do końca filmu... niestety kolejna europejska porażka.

Oglądać do połowy. Później nie warto, chyba, że ktoś ma ochotę się pośmiać.

Wystarczy poczytać w necie, jak chemia i technika w rękach garstki decydentów jest puszką pandory otwartą na oścież. Aż dziw bierze, że jeszcze nas nie wytruli... FIlm ma dobry klimat i daje do myślenia.

oglądnęłam drugi raz. 5/10 tylko dzięki muzyce. "Moby Dick" mnie zaczarował :)

dla mnie byl calkiem ciekawy. tylko akcja z ta dziewczynka byla za bardzo przesadzona.

Nie jestem pewny ale kapitana łodzi podwodnej grał chyba Robert Picardo, ale w jego filmografii nie widzę tego filmu (na filmweb)

Boże, czemu w polskiej telewizji nie mogą puścić filmów np. Woodiego Allena? Tylko takie szmiry lecą.

Jeden z lepszych filmów TV, ciekawa fabuła, fajny sprzęt i przyzwoita gra aktorska. Kto lubi
filmy tego typu będzie zadowolony.

Na platformie wiertniczej na Morzu Północnym dochodzi do wypadku. Krótko po katastrofie kąpiący się w tej okolicy turyści zapadają na nieznaną chorobę. Wkrótce umiera pierwszy z zarażonych. Rząd wysyła na miejsce wypadku dwóch ekspertów: Petera z rządowej agencji ochrony środowiska i Finna - genialnego biologa...

Witam, jeszcze go nie widziałem, ale czy ma on coś współnego z Odwetem Oceanu- Franka Schatzinga

Jeden z najlepszych niemieckojęzycznych filmów jakie widziałem.
Wartka, trzymająca w jako takim napięciu akcja, niezły scenariusz, dobra gra aktorów, dialogi wybijające się ponad banalność kina telewizyjnego oraz klimat powodują, że czasu spędzonego na tym seansie nie można uznać za stracony.

Wracając do...

czwartek, 08.09.2011, 22:30