pierwszy film świetny, a książki są po prostu rewelacyjne, oby więcej i na co najmniej podobnym poziomie i będzie dobrze :D

Film może nie jest górnolotny, ale aktorzy są OK, a klimat jest głęboki, typowo hiszpański. Przyjemnie się ogląda, obejrzę na pewno pierwszy film

Duże rozczarowanie - myślałem,że to będzie coś lepszego - nic tu się kupy nie trzyma.Zdecydowanie za mało tu napięcia i emocji jak na ten gatunek.Zbyt to wszystko pogmatwane - demony,samobójcy,uciete ręce,kości,jacyś kagoci i na dokładkę zły i paskudny jak zawsze kościół katolicki.Na plus tylko w miarę obiecujący...

zaczelo mnie juz to troche smieszyc, a to jak ona sie zajmowala dzieckiem to juz wogole ! hehe tragedia z tym dzieckiem, przychodzila po 12 h i brala na rece chociaz juz spalo. dramat xd

Świetna, klimatyczna kontynuacja "Niewidzialnego strażnika". Komu odpowiadała poprzednia historia, ten się nie zawiedzie. A jest jeszcze trzecia część...

Muszę przyznać ,że ta seria filmów jest bardzo ciekawa.
Choć główna bohaterka czasami mnie drażni to filmy na duży plus

Jak wyżej. Dłuży się niestety, co jakiś czas zerkałam by sprawdzić ile jeszcze zostało do końca. Nie zrobił na mnie dużego wrażenia, być może miałam do niego za duże oczekiwania, mając na uwadze, że hiszpańskie thrillery które do tej pory widziałam były naprawdę świetne, trzymające w napięciu praktycznie od początku...

W sumie zdziwiłem się, że powstała kontynuacja. Nie wiem, co tam w książkach wypisują, ale "Niewidzialny strażnik" był zamkniętą całością samą w sobie i bardzo fajnie łączył miejscową legendę, kryminalną zagadkę i oczywiście przepracowanie traumy.

Tutaj niby mamy nową sprawę, ale tak jakoś pokazaną ślamazarnie,...

Jest tu jeszcze więcej wątków osobistych niz w pierwszej części... sprawa kryminalna schodzi nie na drugi ale na trzeci plan.

Typ moich kryminałów.Takie jak lubię.