Argument o przechodzeniu do opozycji najłatwiej zbić. To wręcz kwintesencja demokracji. Sama demokracja jest oczywiście frazesem i nowym opium dla mas. Demokracją nikt się nie naje, a tzw wolne media najczęściej z wolnością nie mają nic wspólnego. Kolejny film który dość oryginalnie zaczyna i w sumie utrzymany jest w tonie pozytywnym i neutralnym ale komentarz reżysera na koniec nie daje nam złudzeń co mamy sobie wbić do głów, a szkoda.
Dobra jest odpowiedź Putina na temat hymnu, że nie zadowoli się wszystkich, a przede wszystkim dlaczego hymn ma się kojarzyć z rzeczami złymi a nie zwycięstwem czy tymi pozytywnymi? Tu jest najprostsza odpowiedz dla wszystkich politycznych sporów.
Rozumiem, że za pełną michę i pęto kiełbasy jesteś gotowy na Putina w Polsce. To ludzie tacy jak ty doprowadzą do tego, że będziemy mieli niedługo Białoruś. I zapewniam cię, że skończy się wtedy praca, pełne półki a już na pewno 500+. To ciekawe, bo zgodnie z poglądami komunistów i dyktatorów opium dla mas to religia, a nie demokracja. Zatrważające poglądy.
Ja nie potrzebuję żadnej michy, ani etykiety demokracji. To ludzie tacy jak ty mówią o dyktaturze w Polsce. Są ludzie którzy mówią o dyktaturze w Rosji. To wszystko jest oderwane od rzeczywistości. Ludzie wszędzie oczekują sprawnego państwa. Jeśli Rosja Jelcyna przez jakiś wyimaginowany zachód była nazywana demokracją, a Rosjanie w tym czasie wyglądali jak ci z końca filmu to o czym dalej mamy rozmawiać?