Początek filmu to ograny motyw-gangster chcący wycofać się z interesu.Potem jednak Carlito przyjmuje filozofię stoicką.Ta jego autorefleksja,ale bez wywyższania się,zmęczenie "biznesem", i chyba coś najważniejszego,czyli sama końcówka i monolog Carlita.
http://www.youtube.com/watch?v=aB7Lee5GmCc
http://www.youtube.com/watch?v=ZIMcdojfniQ&feature=related
Słuszne spostrzeżenie. Dzięki odsiadce Carlito dokonuje wewnętrznej przemiany, porzuca dawne przyzwyczajenia i stara się prowadzić cnotliwe życie podchodząc do niego obojętnie oraz patrząc na nie z góry do samego końca, nawet w chwili śmierci.