Dubbing w takim filmie obniza ocene o dwa oczka.Zmierzamy w kierunku , w którym nikt nie umie czytać napisów i nie zna głosu Meryl Streep i innych Wielkich Aktorów...Ci co mieli zarobić zarobili,ale za co?
Nie wiem, czy zauważyliście, ale Ryan Hansen to ogólnie seksowny i wysportowany gość, nie kumam, czemu go do tej roli wzięli, ale szczególnie gryzie to po oczach szczególnie w scenie na basenie, gdy ten zdejmuje koszulkę. Urzekło mnie, że specjalnie do tej sceny dano mu dublera, który odgrywa jego ciało (po angielsku...
więcej