Trochę przypomina Nocne Czuwanie (The Vigil), trochę Autopsję Jane Doe, a trochę inne filmy o opętaniach. Oglądając późnym wieczorem i w ciszy naprawdę robi robotę. Trzyma w napięciu, dynamiczna akcja, różne zwroty fabularne. Zdecydowanie na plus
Nie wiem czy ten film nie wpłynął na mój odwłok tak że chciało mi się podczas seansu kupe. Jak myślicie, nakręcą dwójkę? Jakbyście to ocenili?
@NadinspektorReksio oglądając ten film, nie spodziewałem się tego, co ostatecznie dostaliśmy. Myślałem, że będzie to jakiś średniak, a okazuje się bardzo dobrym horrorem
W zasadzie mogliby , w końcu zakończenie jest takie (spojler) że już nikt w okolicy nie może się czuć bezpiecznie a już na pewno przyszłe matki . A poważnie - dawno brakowało mi w amerykańskim horrorze kreacji złego ducha , który nie jest tylko morderczym zwierzakiem z zaświatów , ale posługuje się też legendarnym " czarcim sprytem" . Tutaj antagonistka potrafi nie tylko zsyłać na bohaterów omamy i koszmary , ale też manipulować nimi dla osiągniecia swoich celów . Czegoś takiego naprawdę należy się bać .....