Cóż... oczywiscie polecam książkę Alfreda Einsteina - ''Mozart'' :)

Wolfi jednak miał coś z jego filmowego aktora ;)

Ooj przepraszam ;) Chciałam napisać: jego filmowej postaci ;)
Miał słabość do dziecinnych przezwisk, przekręcania słow itp. Także pieniądze sie go nie trzymały ;)

Pozdrawiam
Linka :)

Dzięki za odpowiedź :) Postaram się ją zdobyć - szukam na allegro, bo tam najlepiej znaleźć starocie, ale na razie nic nie ma :(

Tak to prawda. Bardzo trudno jest zdobyć tą książkę. Szukałam jej parę dobrych miesięcy, a tu któregoś dnia pod choineczką leży sobie zapakowana :))) Niestety w wersji niemieckiej [uff...nauka w podstawówce i gimnazjum nie poszła na marne ;)], bo w wersji polskiej bardzo trudno ją znaleźć...

Pozdrawiam
Linka :)

Uh, to ładnie :) Niemieckiego nie znam, ale poszukam po angielsku lub po włosku, chociaż mój włoski ostatnimi czasy marnie stoi.

Swoją drogą Hulce był fenomenalny. Poraził mnie swoją prawdziwością i szczerością.

Chodzi wam dokładnie o książke-'' Mozart.Dzieło i człowiek'' ??

Tak, własnie pod takim tytułem ją znalazłam w encie - że w ogóle istnieje i była wydana w Polsce w 75 i 83 roku o ile dobrze pamiętam. Tylko nawet w antykwariatach reklamujących się w necie jej nie ma. hmmm....

Znalazłam tą książkę w bibliotece w łodzi , mają az 4 egzemplarze ( 2 z '75 i 2 z '83)

Jest także w Warszawie, w bibliotece na Pradze Południe, ul. Paca

A w bibliotece?